Bronisław, sługa Boży
Od kiedy Adam Michnik przyjął z rąk swego przyjaciela, Bronisława Komorowskiego, order Orła Białego, poczuł się w pełni odpowiedzialny za losy katolickiego narodu. Odtąd nowym celem GW jest kreowanie Polskiego Kościoła, zależnego od państwa. A państwo, to on. W tym celu użycza on łamów swej „Prawdy” krytykom Kościoła.
Pan prezydent Bronisław Komorowski przeżył głęboki szok 11 listopada, słuchając z powierzchownym nabożeństwem (bo wewnątrz trząsł się z oburzenia) kazania ks. płk Sławomira Zarskiego, którego natychmiast publicznie zbeształ po tym akcie samowoli. Pan prezydent kreuje
polski „józefinizm”
a raczej „bronisławizm”, by nie rzec „adamizm”, w którym Kościół byłby podporządkowany władzy państwowej. Jest to krok konsekwentny, bo skoro państwo podporządkowało już sobie media i IPN, to dlaczego miałoby stanąć przed Spiżową Bramą?! Kolega p. Komorowskiego,
prezydent Putin
jest faktycznie głową Kościoła w Rosji, to niby dlaczego on, Komorowski, hrabia z nadania miłościwie jego przodkom panującego Najjaśniejszego Pana Mikołaja I, wierny sługa czapki Monomacha, ma być zwykłym spowiednikiem?! Adam Michnik, kierując się szczerą troską o
zbawienie narodu
użyczył łamów swego opiniotwórczego organu o. Ludwikowi Wiśniewskiemu, lat 74, dla publikacji jego donosu do nuncjusza abp. Celestina Migliore o rozbiciu polskiego episkopatu, z którego połowa jest „zarażona ksenofobią”. Ojciec Ludwik pisze na łamach gazety
„Prawda”
(pardon, GW), że polski Episkopat popiera „inicjatywy i dzieła formalnie katolickie, a w rzeczywistości pogańskie, bo jątrzące i dzielące społeczeństwo i Kościół”. Nie, o. Wiśniewski nie ma na myśli p. Bartoszewskiego, lecz biskupów, publikujących np. na łamach gazety
Nasz Dziennik
w którym „roi się od oszczerstw”. Oczywiście Gazeta Wyborcza to co innego, a program Tomasza Lisa w szczególności; tam duchowni ( i byli duchowni) mogą odważnie wyrażać swą troskę o Kościół, bez obawy krytyki ze strony Episkopatu, jak o. Paweł Burzyński, czy były ojciec
prof. Bartoś
niegdyś dominikanin. Na łamach „Prawdy” zabrał też głos JE abp Tadeusz Gocłowski, a skoro zabrał tamże, to wiadomo i po co: by bronić listu, napisanego przez sędziwego duchownego i przekazanego przez „nieznanego sprawcę” Gazecie Wyborczej. Może zna go publicysta GW
ks. Kazimierz Sowa
który w programie „Tomasz Lis na żywo” wyraził zaskoczenie negatywną reakcją sporej części biskupów na ten list. A może nie są oni po prostu zwolennikami „józefinizmu”, jak jego prominentni orędownicy, bp Kossakowski, Massalski czy Skarszewski? Historia płata figle.
Post scriptum: moim zdaniem GW i księża ”patrioci” wykorzystali ucziwość o. Wiśniewskiego z bolszewicką premedytacją. Kiedyś dowiemy się, kto zachęcił go do napisania tego listu, a zwłaszcza kto umożliwł jego przeciek do warszawskiej „Prawdy”.
Komuniści mieli swoich księży patriotów, PO ma swoich. I tak budowa II PRL dobiega , dzięki Bogu, szczęśliwego końca.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5024 odsłony
Komentarze
Dobosz czy to już jest
21 Grudnia, 2010 - 13:12
Dobosz
czy to już jest kościół GW, biskupi są ,wierni też, patron medialny jest....
pozdrawiam
Dobosz
Kościół GW
21 Grudnia, 2010 - 14:00
Jan Bogatko
...spór o to, czy Kościół ma podlegać koronie, czy nie, jest tak stary, jak Kościół. On ma dwa tysiące lat z okładem, a państwa?
III Rzesza planowała wprowadzenie Kościoła Rzeszy, to b. ciekawy temat. Współczesne Nowe Oświecenie stara się "odpolitycznić" Kościół, to znaczy go uPOwszechnić,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Re: Bronisław, sługa Boży
21 Grudnia, 2010 - 13:26
Panie Janie! Jak zwykle Pana felieton jest niezwykły, ale tym razem w celności uwag i lekkości pióra przeszedł Pan samego siebie! Brawo!
Theoden
Ho! Tom Bombadil, Tom Bombadillo!
By water, wood and hill, by the reed and willow,
By fire, sun and moon, hearken now and hear us!
Come, Tom Bombadil, for our need is near us!
Theoden
Ho! Tom Bombadil, Tom Bombadillo!
By water, wood and hill, by the reed and willow,
By fire, sun and moon, hearken now and hear us!
Come, Tom Bombadil, for our need is near us!
Jan Bogatko ...bardzo Panu
21 Grudnia, 2010 - 14:01
Jan Bogatko
...bardzo Panu dziękuję,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Re: Bronisław, sługa Boży
21 Grudnia, 2010 - 14:08
W tym nowym kościele księży patriotów idąc z duchem czasu trzeba by wyłonić organ zawiadujący, taki episkopat bis.
Pierwszeństwo należy się agentom SB - z TW "Filozof" na czele, a potem abp Gocłowski, bp Pieronek i inni dyspozycyjni hierarchowie tzw. kościoła łagiewnickiego. Powinni oni przyjąć ewangeliczne zawołanie "dla nas Polski Kościół jest Najważniejszy".
Jerzy Zerbe
Jan Bogatko ..., tak,
21 Grudnia, 2010 - 14:21
Jan Bogatko
..., tak, niewątpliwie TW "Filozof" winien doczekać się nagrody za walkę z siłami ciemności; hasło - arcydoskonałe,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
To jeszcze nic.10
21 Grudnia, 2010 - 18:09
POczekajmy do następnego konklawe.
WRONisław Maria Iszy.
Pozdrowienia
zib1
Pozdrowienia
zib1
Jan Bogatko ...a może
21 Grudnia, 2010 - 18:25
Jan Bogatko
...a może powstanie Autokefaliczny Kościół Komorowski?
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Zrozumiałem.
21 Grudnia, 2010 - 19:32
Że tan etap WRONek ma już za sobą.Teraz będzie "wchłaniał".
Pozdrowienia
zib1
Pozdrowienia
zib1
Jan Bogatko ...tak właśnie
21 Grudnia, 2010 - 19:46
Jan Bogatko
...tak właśnie myślę,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Księża patrioci
21 Grudnia, 2010 - 18:51
powinni lepiej zapoznać się z działalnością niegdysiejszych duchownych patriotów i zapamiętać, że Massalski dokonał żywota na jednej z warszawskich latarni po swoich targowickich sympatiach.
A powracając do chwili obecnej wydaje mi się, że ta kreowana przyjaźń namiestnikowsko-kremlowska może i zaowocuje powstaniem kościoła zależnego od władzy. Może nasi uczą się od cara jak z katolicyzmu zrobić prawosławie? Kto to wie, co w tych głowach się lęgnie z braku zajęcia!
Szpilka
Jan Bogatko ..wydaje mi
21 Grudnia, 2010 - 18:56
Jan Bogatko
..wydaje mi się, że rząd Tuska zmierza do wykreowania Kościoła państwowego; III Rzesza też nad tym pracowała (Ordensburgen), dlaczego nie miałby spróbować tego Tusk-Komorowski-Michnik, okoliczności są sprzyjające - Nowe Oświecenie ma realną szansę stworzenia takiej instytucji,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Okoliczności...
21 Grudnia, 2010 - 21:15
Okoliczności do kreacji Kościoła państwowego są faktycznie sprzyjające skoro cała idea UE opiera się na hasłach Rewolucji Francuskiej, Może przy okazji, jak gdzieś uparte mohery nie dadzą sobie naskoczyć, zafunduje im się rodzimą Wandeę? Tak dla zdyscyplinowania pozostałych. Tego też bym nie wykluczyła.
Pozdrawiam
Szpilka
Jan Bogatko ...tak.
21 Grudnia, 2010 - 22:33
Jan Bogatko
...tak. Kościół od dawna już służy w licznych krajach jedynie jako oprawa dla politycznych "ekumenicznych" uroczystości. Teraz można pójść krok dalej.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Drogi Panie Janie
21 Grudnia, 2010 - 22:14
Pan wie, że ja się nie potrafię rozwodzić nad tematem ;)
Uderzył Pan w DZWON! czy dzwonem bronisława zwanym ( nikt o takim nie słyszał)? raczej ZYGMUNTOWSKIM ON JEST!.
cytuję:
"Od kiedy Adam Michnik przyjął z rąk swego przyjaciela, Bronisława Komorowskiego, order Orła Białego, poczuł się w pełni odpowiedzialny za losy katolickiego narodu. Odtąd nowym celem GW jest kreowanie Polskiego Kościoła, zależnego od państwa. A państwo, to on. W tym celu użycza on łamów swej „Prawdy” krytykom Kościoła."
Właściwie to by mi wystarczyło- Adam to Naród, Naród to Kościół,.. Kościół to Adam?!
Adam miał więcej szczęścia bo byli wszak Adamici a Bronisławitów jakoś pokarało, druga to wszak litera w alfabecie... jako i Adam został stworzony z żebra kobiety- bo przecież chyba nikt w to nie wątpi?!- gdybym był Bogiem najpierw stworzyłbym kobietę a dopiero potem Adama ;) Takoż i owi Bronisławici to siódma woda po kisielu a po kadzieli to już w ogóle. I jakoś się nie składa ta Bronisławiada ale to tylko gorzej dla nas!
Tak, chciałem aby i ten aspekt wyszedł. I BARDZO PANU DZIĘKUJĘ! To już nie pytanie a stwierdzenie... schodzimy- jako Chrześcijanie do krypty- stajemy się: najpierw
1- dziwną, niezrozumiałą, sektą
potem
2- wyalienowaną- sektą
3- nikomu niepotrzebną i niewygodną- sektą
4- niebezpieczną - sektą
5- " zbrodniczą sektą" na usługach...
6- sektą zagrażającą ludzkości!
... bo "my" zawsze byliśmy heretykami z punktu widzenia "Kościoła".
Pozdrawiam
Jan Bogatko ..ja się tym
21 Grudnia, 2010 - 22:35
Jan Bogatko
..ja się tym specjalnie nie przejmuje, czasami robi się cicho, jak wraz z dziećmi modlimy się przed posiłkiem np. w restauracji.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
No tak
21 Grudnia, 2010 - 22:52
My modlimy się przed snem aby się nazajutrz obudzić w innym świecie... też właściwie się tym /tym światem/ nie przejmujemy.
Pozdrawiam
Miałbym prośbę
21 Grudnia, 2010 - 23:09
do Dobosza- aby jako biegły w kreowaniu "Nie-pejzaży" wykreował "Kościół/ Sektę Bronisławitów" ( choć pamiętam Ukrzyżowanie z Giewu!); taki na Bosch'owską nutę, trochę zimowy i w kanonie Florenckiego ( to ostatnie, żeby zadowolić gusta wschodnie, ewentualnie)... narzucam się Artyście?, wiem :)
Pozdrawiam
Jan Bogatko ...do tej
22 Grudnia, 2010 - 08:56
Jan Bogatko
...do tej prośby dołączam się; oczyma wyobraźni widzę też episkopat Kościoła Polskiego Nowego Oświecenia,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Jan Bogatko ...jednak się
22 Grudnia, 2010 - 08:53
Jan Bogatko
...jednak się chyba przejmujemy, zwłaszcza, jak mamy dzieci.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko