Kiedy pojawia się krytyka osób, które poręczyły za prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego platforrmersi dzielnie odpierają zarzuty.
Gdy już zostaną przyparci do muru podejrzeniami, że ten list to pewnie wymysł Tuska i Schetyny ratujących koleżkę, a podpisani pod nim to sami członkowie bądź sympatycy PO, pada magiczne, powalające hasło
No, a arcybiskup Gocłowski chamy to pies?
Tu właśnie widzimy, w...