Rozgrzany Sąd Najwyższy
Już się wydawało, że nikczemne, haniebne, obrzydliwe, załgane słowa Jarosława Kaczyńskiego pozostaną bez kary- ale na szczęście jest jeszcze czujny na przejawy krzywdy ludzkiej Sąd Najwyższy!
Prawdę napisał poeta- „który skrzywdziłeś człowieka prostego” . Tym razem w roli człowieka prostego wystąpił gościnnie bohater zbiorowy- Adam Michnik i jego kamanda, czyli sekta Boga Antypisa z ulicy Czerskiej. Nie sposób nie załkać nad jego krzywdą, bo jak można napisać, ze Wyborcza przypomina Trybunę Ludu z 1953 roku? No, jak można? Przecież dużo bardziej przypomina tąże Trybune Ludu, ale z roku 1949, z czasów walki z odchyleniem prawicowo- nacjonalistycznym! Nic dziwnego, że się towarzysze żachnęli z oburzeniem! Albo, że Agora nie może nie mieć kontaktów z oligarchią zamieszczającą ogłoszenia i reklamy, z których owa Agora żyje? Otóż owszem, ma, ale przecież może nie mieć! Ma, bo lubi, a nie dlatego, że jest jakiś przymus.
Takie oszczerstwo wymaga odpowiedniej kary, należałaby się czapa, tak, jak to robili wrogom ludu pracującego miast i wsi braciszkowie, tatusiowie i dziadziusiowie towarzyszy z sekty Antypisa, no, ale przecież nie będziemy tacy, wystarczy, ze Jarosław zapłaci 50 tysiecy kary i drugie tyle za przeprosiny opublikowane we wszystkich telewizjach i gazetach na świecie, oraz w najbliższych galaktykach. No i może jeszcze jakiś przepadek samochodu, którym jechał na wywiad, zgodnie z tradycją odświeżoną przez generała Jaruzelskiego na spotkaniu rady bezpieczeństwa narodowego, przy okazji się wyjaśniło, po co go tam w ogóle zapraszano. Pamiętamy, ze za przewóz ulotek dostawało się parę dni aresztu i drobiazg, doprawdy, dodatkowo przepadek samochodu, w bagażniku którego przewożono te ulotki.
Już się Jarosław cieszył, ze prawomocny wyrok oddalił powództwo, gdy dzielni sędziowie Sądu Najwyższego , rozgrzani tym niesłychanym zuchwalstwem już nie tylko Lorda Vadera polskiej polityki, czyli Jarosława Kaczyńskiego, ale i także, a może jeszcze bardziej bezczelnością sędziów, którzy w niepojęty sposób nie zrozumieli swojej powinności, albo akurat nie byli związani stosunkiem służbowym z razwiedką, albo papierów na nich w archiwum Ludzi Honoru nie było, no, w każdym razie w sposób oburzający oddalili powództwo SAMEGO Adama Michnika, czy może raczej koncernu Agora, która, jak wynika z niezliczonych przesłanek, opłaca sowicie mecenasa Rogowskiego i koszta wszystkich niezliczonych procesów, które Adam Michnik bohatersko wytoczył tym wszystkim, którzy mieli nieszczęście się z nim nie zgodzić, albo wyrazić się w sposób niedostatecznie uwypuklający jego geniusz i zasługi ( albo jego ojca, zasłużonego dla sprawy KPZU). Jakie to piekne i szlachetne, procesowac sie i niszczyc finansowo ludzi za pieniadze wielkiego koncernu!
Bowiem ów heros ostatnią debatę z kimkolwiek reprezentującym inne poglądy odbył, chetnie odszczekam, jak mi ktos udowodni , ze sie myle, jakieś 20 lat temu ( i był to, paradoksalnie właśnie Jarosław Kaczyński) , od tej pory temat wolności wypowiedzi załatwia za niego mecenas Rogowski i pieniądze koncernu Agora.
http://seawolf.salon24.pl/
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3465 odsłon
Komentarze
www.pinezki.eu/ pozdrowienia
3 Grudnia, 2010 - 20:17
www.pinezki.eu/
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
To se pogadali - dwa naczelne
3 Grudnia, 2010 - 21:58
Jeden - redaktor, drugi - ssak. Szybciej bym zaufała temu drugiemu niż pierwszemu.
444Polska.bloog.pl
"Nasze miejsce po stronie odwagi bezbronnej" - Jan Pietrzak
Agora,Michnik,mec.Rogowski zawsze mogą liczyć na T/e/umid/e/ajkę
3 Grudnia, 2010 - 20:26
pzdr
antysalon
Re: Rozgrzany Sad Najwyższy
3 Grudnia, 2010 - 20:57
Przynajmniej w tym przypadku sąd nie stanął po stronie kawalera Orderu Orła Białego. Swoją drogą, czy Michnika ten order nie uwiera? Przecież ten orzeł koronę ma.
Nie tylko korona uwiera
3 Grudnia, 2010 - 21:49
ale w dodatku ta orla biel! Żeby to była czerwień. Ale biel?
Szpilka
Re: Rozgrzany Sad Najwyższy
3 Grudnia, 2010 - 21:02
Kaczyński zrobił wtedy z Michnika pasztet na fonii i wizji, pamiętam tamtą debatę.
Wtedy to prawdopodobnie Michnik postanowił wycofać się formalnie z polityki, gdyż zdał sobie sprawę z tego, że nie jest w stanie w normalnej dyspucie przegadać kogoś takiego jak Kaczyński. Zaczął natomiast uprawiać politykę jako "niezależny" publicysta, naczelny "niezależnego" medium.
(ta niezależność to głównie od rozumu)
Andrzej.A
Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A
Jan Bogatko ...pewnie
3 Grudnia, 2010 - 21:08
Jan Bogatko
...pewnie pójdzie na wódkę do tow. Jaruzelskiego (z p. prezydentem) i sobie poprzypominają dawne, dobre czasy,
pozdrawiam,m
Jan Bogatko