UWAGA NADCHODZI! JUST 447!.
KAMIENICE NIE WYSTARCZAJĄ!.
Wciąż cudzego żydom mało. Uszczknąć
bogactw naturalnych, by się przydało!
Zdeklarowali współcześni żydzi dajemy wam ulice, możecie tam sobie
ile dusza zapragnie pokrzyczeć. Lecz w mediach głównego nurtu - tego
i tak nie zobaczycie! Kamienice dawno nam zabrali, zdążyli zasiedzieć.
Teraz musimy się wszyscy zrzucić - żeby mieli za co zakupić meble.
Wyrolował nas cwany żyd – przebiegły gracz. Pozajmował wszystkie
rządowe posty - więc nie mają Polacy, nijakich szans obrony, metody
powstrzymanie roszczeń. Pojawiły się kłopoty czarna rozpacz zajrzała
nam w oczy. Ręce w fekaliach po łokcie utytłane. Widać na przyjęcie
obcego opresyjnego dyktatu, biedni rodacy są skazani.
Wbij sobie prawdę oczywistą do głowy łatwowierny goju - warszawski
rząd od dawna - nie jest Twoim. To marionetki w szponach globalnej
mafii. Rząd zrobi wszystko - co nakażą mądrzejsi i starsi. Niezależnie
od protestów na ulicach Warszawy, żałosnego jazgotu, skomlenia bydła
w ogłupiałym stadzie, mleko się rozlało - decyzje zapadły. Uzgodniono
z gojów nadzorcami wszystko. Teraz już tylko cierpliwie czekać wypada
na ogłoszenia werdyktu.
Powiedzieć tragedia to mało! Nadchodzi większa, niż potop szwedzki
bieda. Chcą nas pozbawić tego - co jeszcze biedakom pozostało, być
może żywcem pogrzebać. Niech los Palestyńczyków będzie nam nauką
i przestrogą. Strach pomyśleć co ci bezwzględni i cyniczni żydzi, zrobić
jeszcze z gospodarzem i suwerenem tej ziemi mogą.
ODWRACANIE KOTA OGONEM.
Powiadają że atak jest najlepszą obroną - wiec dzisiaj odwraca się kota
ogonem. Diametralnie inny, arcyważny problem do głów skołowanej
gawiedzi się wbija. Pojawia się krzywda niewinnych dziatek, pedofilia.
Co groźniejsze żydofilia czy pedofilia? Systemowe zagrożenie podstaw
bytu dumnego narodu, Polski, mniej ważne się okazuje od tego kto, jak
rozporządza swoim rozporkiem. Pies trącał garstkę odmieńców, którzy
w tęczowych paradach, na ulice miast wychodzą. Nie ważne kto komu
gdzie o co włożył. Czeka Polaków - gospodarcze zniewolenie, kolejny
spisek, potajemny rozbiór!.
MEDIALNA ZMOWA MILCZENIA.
Marsz warszawski - to nie był rodzinny piknik, majowy spacer. To był
sprzeciw wobec ostatecznego zniewolenia, donośny krzyk rozpaczy.
Protest - przeciwko brutalnej dominacji - nacji żydowskiej!. Wołanie
o prawo do życia, przywilej niepodległości.
Ten ów łatwowierny, naiwnie żywił na odnowę kraju nadzieję - dobrą
zmianą się ekscytował. Lecz takie wytworzyli podziały - tak rodaków
skonfliktowali, że ci w amoku stadnym, poczuli się w ojczystym kraju
- bezwolni i bezradni. Większość głowy nie śmie podnieść aby przeciw
krzywdzie zaprotestować.
Żydofilia, termin wcześniej nie znany, objaśnia nam wszystko. Ukazuje
eskalacje - nader groźnego zjawiska. Niektórym Polakom, chyba nawet
odpowiada „żydolubne” środowisko. Tak awansował kraj nad Wisłą do
narodów specjalnej troski. Coraz głębiej we wzburzonej kipieli żydofili
pogrąża się dziś zgnębiony naród polski.
PATRIOTYCZNA RETORYKA.
Jeszcze niejeden, wielbiciel Ameryki takiego czasu doczeka, kiedy to
żydofil Trump co wszystkich we Warszawie, spragnionych pochlebstw
oczarował. Fantazyjnym tupetem urzekał – świat cały zadziwi - puści
naiwnych Polaków skarpetkach.
Jeszcze dokładnie nie wiemy, co się z nami stanie, ale nieprzyjemna
woń czosnku - już utrudnia co wrażliwszym nosom oddychanie. Zaś
podniosłe deklaracje jedynie słusznej partii - przystrojone patriotyczną
retoryką, na grunt mniej podatny w przyszłości utrafi - bo usypiając
czujność „nie oddamy guzika” - diametralnie rozmija się z praktyką.
*
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 828 odsłon