85. rocznica wybuchu II wojny światowej

Obrazek użytkownika MoherJ
Historia

Niemcy są dziś tak pewni swego w relacjach z rządem Tuska, że przestali nawet dbać o dyplomatyczne pozory. W 85. rocznicę wybuchu II wojny światowej nie pojawił się na Westerplatte ani Olaf Scholz, ani Frank-Walter Steinmeier. Jakże to wymowne. Donald Tusk nawet w tak ważnym dniu nie zdobył się na nazwanie rzeczy po imieniu, na wskazanie skali bestialskich zbrodni i na ich sprawców. Porażająca małość! – powiedział prezydent w Wieluniu..

DZIERŻONIÓW
85. rocznica wybuchu II wojny światowej - 01.09.2024.

- Rosja wraca do swoich imperialistycznych pragnień, by górować nad innymi narodami, trzymać je "za gardło", a jeśli nie chcą się poddać - by je zniszczyć - Andrzej Duda.

85 lat temu Niemcy bandycko napadli na Polskę! Zaatakowali Westerplatte, ale także Wieluń. Na śpiące miasto zrzucili 380 bomb, niemal całkowicie je niszcząc i zabijając 1200 osób. Prezydent Andrzej Duda, jak co roku, złożył tam hołd pomordowanym i bohaterom II wojny światowej, stanowczo wskazując na konieczność naprawienia krzywd i zapłaty przez Niemców za popełnione w Polsce zbrodnie. Donald Tusk rocznicę wybuchu wojny upamiętnił na Westerplatte. Po raz pierwszy w tak znaczącą rocznicę nie było ani prezydenta Niemiec, ani kanclerza. A mimo to, nawet w tych warunkach premier nie zdołał sformułować choć jednego zdania, wskazującego odpowiedzialność Niemców za zniszczenie naszego kraju i wymordowanie kilku milionów Polaków. Mówił za to o patrzeniu w przyszłość i stawianiu na bezpieczeństwo. Bezpieczeństwo, które opiera dziś właśnie na Berlinie. Są takie chwile w historii, w których polityczne decyzje wpadają pod lupę wydarzeń, oświetlone strumieniem pamięci. Wszystko widać wtedy jaśniej. Zobaczyliśmy dziś dwie Polski – dumną, waleczną, mądrą, świadomą, zakorzenioną w dziejach, suwerenną, wielką oraz tę drugą: podległą, zakompleksioną, pokurczoną, odciętą od przeszłości, uwikłaną, niesamodzielną, usłużną. A może ta prawdziwa Polska jest tylko jedna? W czasach zamętu i kryzysów, nie można dać się zwieść pozoranctwu. - powiedział prezydent RP Andrzej Duda w Wieluniu.

W niedzielę obchodziliśmy 85. rocznicę wybuchu II wojny światowej.
W uroczystościach rocznicowych przedstawiciele samorządu Powiatu Dzierżoniowskiego i miasta Dzierżoniowa złożyli symboliczne wiązanki kwiatów przed Pomnikiem Pamięci Losów Ojczyzny. 1 września zabrzmiały syreny a hołd bohaterom oddali kombatanci, harcerze, przedstawiciele stowarzyszeń oraz wielu mieszkańców powiatu.
Początek o godz. 11.00. Nie zabrakło ]]>przemówienia okolicznościowego]]> i programu artystycznego przygotowanego przez Przedszkole Publiczne nr3 oraz Centrum Seniora w Dzierżoniowie. Po złożeniu kwiatów obchody zakończyły się odśpiewaniem Roty.
"Nie damy miana Polski zgnieść,
Nie pójdziem żywo w trumnę,
W Ojczyzny imię
i w jej cześć
Podnosim czoła dumne.
Odzyska ziemię dziadów wnuk.
Tak nam dopomóż Bóg!
Tak nam dopomóż Bóg"


Niepodległościowe środowiska patriotyczne Dzierżoniowa reprezentowali: wiceprzewodniczący RM Jarosław Kresa, wójt gminy Marcin Pięt, radny RP Maciej Rojek, przewodniczący ORP Ireneusz Wagnerowski. Członkowie PiS, Ruchu Społecznego im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego oraz Klubu GP Dzierżoniów II.
Budującym sygnałem była duża liczba dzieci i młodzieży ze swoimi  nauczycielami i wychowawcami, świadczy o tym, że wartości narodowe, patriotyczne, historia oraz miłość do Ojczyzny są obecne w placówkach oświatowych Dzierżoniowa. Obchody świąt narodowych są doskonałą okazją utrwalania tożsamości narodowej i przede wszystkim identyfikacji dzieci i młodzieży z Polską.

- Kto ty jesteś?
- Polak mały.
- Jaki znak twój?
- Orzeł biały.
- Gdzie ty mieszkasz?
- Między swymi.
- W jakim kraju?
- W polskiej ziemi.
- Czym ta ziemia?
- Mą ojczyzną.
- Czym zdobyta?
- Krwią i blizną.
- Czy ją kochasz?
- Kocham szczerze.
- A w co wierzysz?
- W Polskę wierzę.
- Coś ty dla niej?
- Wdzięczne dziecię.
- Coś jej winien?
- Oddać życie.

Ten wiersz Władysława Bełzy zaśpiewały przedszkolaki. Przypomniała mi się moja śp. Babcia Zofia, która uczyła mnie tego wiersza gdy miałem 3 latka. Mam nadzieję, że tożsamość i patriotyzm młodych Polaków będzie trwały i przekażą go swoim dzieciom.
]]>https://www.pisdzierzoniow.org/stro1/m309.html]]>
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (9 głosów)

Komentarze

Sprawa jest bardzo poważna ale nie beznadziejna. Zbliżamy się do dziejowego przełomu na skraju tragedii narodowej. Tusk przejął kierownicę, wcisnął gaz do dechy i pędzimy teraz z całą Polską prosto w ścianę. Trzeba, jeszcze przed końcem tego roku wyrwać mu kierownicę z rąk. Inaczej, nie będzie już czego zbierać po roztrzaskanej Polsce, a to jest zadanie, które on niczym w amoku, wykonuje nadzwyczaj gorliwie.

To, co na nas teraz czeka, a już się rozpoczęło, to jest realizacja tego samego scenariusza zastosowanego przy aneksji (Anschluss) DDR przez Niemcy Zachodnie. Pod pozorem zjednoczenia, dokonano wtedy zagrabienia. Obywatele DDR otrzymali na powitanie trochę banknotów na otarcie łez i obietnicę „kwitnących krajobrazów” od kanclerza Kohla. 35 lat później czują się nadal jak pod okupacją, nikt ich o zdanie nie pyta, a swój protest i wyrażają głosując na partie, które obiecjują im powrót do czasów panowania damskiego kanclerza Merkel. Merkel na zawsze pozostała wierna wpojonym dogmatom wyniesionym z życia w DDR i za to właśnie kochają ją bywalsi obywatele Niemiec Wschodnich. To jedna z nich.

Jak tylko Merkel osiadła na kanclerskim tonie, to od razu, wzorem wschodnich despotów, wykosiła ze swojego otoczenia wszystkich tych kompetentnych, ambitnych i samodzielnych polityków. Ocaleni zostali tylko ci mierni, bierni ale wierni lizusi, jak Ursula von der Leyen. Priorytetem takiej drużyny jest jedynie utrzymanie się u władzy i realizacja chorych ideologii, a nie zaspokajanie potrzeb i rozwiązywanie problemów obywateli. Niemieckie media na rządowej smyczy zadbały już o to, by ludzie myśleli, że jest wręcz odwrotnie. To też tłumaczy dlaczego na Merkel powieszono więcej medali i orderów zasługi, niż ona sama waży. Każdy chciał mieć selfie z kanclerzową, a już najbardziej brodaci „uchodźcy” spod koślawego księżyca. Reklama dźwignią migracji!

Merkel, mimo że z CDU, realizowała ideologiczny program SPD, tak jak go Gerhard Schröder rozumiał, któremu inny przyjaciel Putina, obecny prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier, pisał wzruszające do łez przemówienia. W tej dyscyplinie Steinmeier nie ma sobie równych. Polityka wschodnia Merkel, to realizacja planu „Mitteleuropa” Friedricha Naumanna z 1915 roku, którego kulminacją była uroczysta ceremonia oddania do użytku pierwszej nitki gazociągu Nord Stream 1, dnia 08 listopada 2011. Plan „Mitteleuropa”, Układ w Rapallo (guten Tag, Herr Walther Rathenau!) z 16 kwietnia 1922 roku, oraz Pakt Ribbentrop–Mołotow z 23. sierpnia 1939, to przystanki na drodze do wiecznego podziału Europy pomiędzy Niemcy i Rosję. Niemcy traktatami, Rosjanie bombami. To polityka w stylu retro, a narody Europy chcą być niezależne, same o sobie decydować, dbać o własnych obywateli, chcą mieć własną tożsamość narodową i własne interesy. Odgórnie czy oddolnie?
Z lewa czy z prawa? Utopia czy pragmatyzm? O to musimy już sami zadbać, we własnym imieniu oraz tych, którzy za wolną Polskę oddali wszystko, poczynając od Mieszka I.

Vote up!
5
Vote down!
0
#1662920