Już pozamiatane?
„Gawrion: BTW - jak wam podoba się widżet z ikonkami sieci społecznościowych?”
Czy to tylko upiększenie? Czy to coś na czym bezdyskusyjnie zyskamy? Czy raczej przeciwnie – zadecydowano o nas bez nas? Sprzedano nas? Za 30 srebrników nowoczesnych gadźetów? Czy facebuki odtąd staną się niepoprawne?
To po to była gadka o wszechwładnym systemie? To po to wypuszczono na portal zgraję bezkarnych psychopatów z pałkami? Po to byli tłumieni już oboksystemowo ci, którzy zachowali niezależność myślenia, zachowali godność, wrażliwość ludzką, sumienie, ducha? Którzy od serca byli Niepoprawnymi? Którzy upominali się o konieczność patrzenia na moralność, dobro, sprawiedliwość, wolność i prawdę przed wszelkim prawem, wszelką władzą, czy ekonomią? Którzy patrzyli dalekowzrocznie i prożyciowo?
To po to zgraja pałkarzy mogła bezkarnie wpływać na nasze dyskusje pozaracjonalnie, mafijnie, z pozycji siły podrasowując w oczach czytelników oceny komentarzy i wpisów bez potrzeby tłumaczenia się, podrasowując dla manipulacji czytelnikami zanim wyrobią sobie własną ocenę danej treści? To po to mogła promować samozatraceńczy, poprawnopolityczny obłęd?
To po to zgraja pałkarzy mogła powodować punktową degradację, czyli praktyczne odbieranie rang komentatorom niepoprawnym politycznie, wywołując fałszywe wrażenie, że ich głos jest godny zlekceważenia? Po to odbierano im możliwość bronienia się, choćby przez możliwość czasowego wyłączania trolli pałkowych od wpływu na to, co głoszą niepoprawni politycznie?
Czy już jesteśmy „Poprawni.pl”, czy raczej „Niepoprawni upoprawnieni pl”? A może „Niepoprawni spacyfikowani.pl
Po to właściciel kilkakrotnie podkreślał systemową (swoją?) wszechmoc i bezdyskusyjność ram, w które się nas z całym naszym człowieczeństwem usiłuje wtłaczać?
I to wszystko teraz, kiedy trzeba się jako Naród skupiać, jednoczyć w obronie wolności i demokracji odebranych nam w sfałszowanych wyborach? To teraz się nas dzieli?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1053 odsłony
Komentarze
@miarka
2 Grudnia, 2014 - 15:09
Po co to piszesz? Dlaczego takie głupstwa wypisujesz?
Jak nie masz pojęcia o co chodzi, to się zapytaj!
Przyciski służą do szybkiego podzielenia się treścią niepoprawnych na portalach społecznościowych.
Nikt z tamtąd nie może sobie wejśc i tutaj dokazywać. Celem tego ulepszenia jesy propagowanie niepoprawnych i zwiększanie liczby czytelników. masz coś przeciwko temu?
Przecież wszystkim mądrym chodzi o to, by portal był, jak najbardziej opiniotwórczy i ważył w internecie.
A poza tym, te linki są już od początku NP, tylko nie było przycisków szybkiego łączenia.
O co tobie chodzi?!
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
jazgdyni
3 Grudnia, 2014 - 19:07
Tylko człowiek może orzekać, kiedy jest dobro i co dobru służy w danej sytuacji. A i to, tylko gdy określone są relacje wspólnotowe i indywidualne między ludźmi, a więc gdy nie jesteśmy przypadkową zbieraniną.
Co nam z tego, że się połączymy z FB, choćby zupełnie nieformalnie, np. w formie jakichś „wymian kulturalnych” – wizyt wzajemnych?
Korzyści z współpracy międzyludzkiej mogą być tylko wtedy, kiedy mamy wspólną moralność, wspólny język, wspólne wartości, wspólne rozumienie prawdy, natury dobra i dobra wspólnego, wolności, miłości, czy sprawiedliwości, kiedy umiemy tak postępować, jak byśmy chcieli, aby inni zachowywali się wobec nas itd - według wspólnych zasad moralnych.
Jako ideowcom najbliżej nam do innych ideowców – patriotów, jak NEon, czy katolików i patriotów jak Legion Świętego Ekspedyta. Możemy się różnić w poglądach jak praktycznie realizować nasze idee, ale nie wykroczymy poza ramy moralne, a to daje szansę, że uzgodnimy wspólny front.
Natomiast w przypadku takiego np. FB ram moralnych nie ma, a samo prawo, czy regulamin to za mało, żeby dochodzić do wspólnych celów, ani się nie krzywdzić.
Danie sobie nałożyć chomąta społecznościowego musi spowodować, że sobie pogadamy, nic nie uzgodnimy, a rozejdziemy się ze wspomnieniem tego, co krzyczał najgłośniej i najwyraźniej, wokół którego kręciło się grono (płatnych?) jego potakiwaczy i plusikowców, a zarazem minusikowców i seryjnych pałkarzy wobec innych, kiedy ktoś się ośmieli mieć rację.
Nawet na jednym forum (w problemie seryjnego pałkowania, czy wręcz psychopatycznego pałkowania dobrych wypowiedzi z powodów zapewne ideologicznych) regulamin może być bezradny – jak u nas.
Tak więc zachowanie naszej tożsamości ideowej wymaga organizowania się we wspólnotę, a nie w społeczność.
Zamiast budować faktyczną wspólnotę, a dopiero gdy już będzie funkcjonowała, powoli się otwierać dla innych grup, by nie tracić nic z naszej najwyższej możliwej moralności, otwieranie się dla obcych już to tylko szukanie guza, prowokowanie rozmycia się swojej tożsamości w gremium szerokim i przypadkowym. Zawsze, kiedy czyste wchodzi w kontakt z brudnym, to, co było czyste, staje się brudnym. Tak samo do naszej ideowości będzie się przyczepiał brud ideologii.
Pęd do ilości to błąd filozofów, którzy zakładają, że ilość przechodzi w jakość. Jest odwrotnie – to jakość przyciąga ilość. To tyle co idea przyciąga ilość, a ideologia nie przechodzi w ideę (jakość).
Jako niepoprawni politycznie stoimy w naszych postawach po przeciwnej stronie jak ideologie, które rozprzestrzeniane są w naszym życiu publicznym. One się pojawiły w miejsce idee, one chcą burzyć nasz świat, nie ofiarując nic w zamian. One chcą tworzyć jeden kocioł ideologiczny, a do niego wrzucać w randze ideologii równieź kulturę, cywilizację, religię i ateizm i setki możliwych systemów etycznych, z których nigdy nie wyklaruje się jedna etyka. A to dlatego, że silniejsi nie będą chcieli wyrzec się swoich przywilejów. Jakiekolwiek tworzenie związków ze społecznościami świata, to wystawianie na szwank tego co w nas czyste, zdrowe, dalekowzroczne, odpowiedzialne – tego wszystkiego, co w zdrowo funkcjonującej wspólnocie co ma być zawsze najwyższej jakości, najlepsze, najczystsze, najdojrzalsze. Inaczej nie tylko tworzymy mieszankę wybuchową przeciwieństw, ale i ogromne sfery bylejakości – zwłaszcza tej bylejakości, bierności, unikania walki o to co ważne, zwłaszcza co chroni życie i buduje przyszłość.
To, co dziś świat oferuje ludzkim społecznościom, to obdarzanie ich przywilejami (a bez mówienia o tym, że ci przywilejami nie objęci są dyskryminowani, ani bez mówienia o tym, że elity polityczne – te od ekonomii, przedsiębiorczości, prawa, władzy czy ideologii oraz środków przemocy państwowej, w tym tajnych agentów i przemocy propagandowo- medialnej są uprzywilejowane szczególnie). Tym się różni wspólnota od społeczności, że we wspólnocie rzeczywiście nie ma przywilejów i dyskryminacji – żyje się bezpiecznie i zgodnie bez żadnych upokarzających, czy zniewalających przymusów. To wspólnoty przetrwają, a społeczności nie spojone wspólną moralnością zawsze się rozpadną.
A właśnie to, że Niepoprawni wchodzą w alians z FB stwarza groźbę upokarzających, czy zniewalających przymusów. Stwarza groźbę że będziemy gotowanymi żabami, co to nawet tego nie zauważają.
Pozdrawiam
miarka
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Verita nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Miarko...3 Grudnia, 2014 - 21:09
wprawdzie jak zwykle długo ale do rzeczy.Dlatego 5+.Na blogu Gawriona wypowiedziałam się w kilku zdaniach na ten temat ,nawet pozwoliłam sobie na żart.A tu widzę,że sytuacja jest śmiertelnie poważna a szef został doprowadzony do stanu..w którym go nigdy nie widziałam...mimo że działy się rzeczy stokroć groźniejsze....ale może się mylę.Tak czy owak pozdrawiam Ciebie i szefa.Szef może być tylko jeden:-)
Verita