Z PAMIĘCI...
To nie o polską rację stanu chodzi
To nie o Ciebie władza tak się trudzi
A propaganda jak mocny narkotyk
Jedynie kłamstwem wolności cię łudzi
Przeciwko tobie będzie każde słowo
Każda rocznica oraz każda data
Dla Ciebie teatr będzie nieustannie
Zasłaniał prawdę jak żelazna krata
Truciznę wsączą w Twoją podświadomość
Podstępnym gestem obrazem i nutą
Ten chip wszczepiony w Twoje serce
Za Twą naiwność stanie się pokutą
Będą Cię mamić jak od tylu wieków
Że wolność wasza to również i nasza
Będą Ci wmawiać żeś Chrystus Narodów ..!
Ale wybiorą zawsze…Barabasza!
Patriotyzm będzie na kłamliwych wargach
Jak smycz cię włóczył po ulicach
W potrzebie będziesz żywą barykadą
Oni w przytulnych szemrać kamienicach…
A gdy nadejdzie sto lat twej wolności
Że sen się spełnił nad ziemią ojczystą
To oni wtedy obudzą cię w marszu
Gazem i pałą…i nazwą…faszystą!
Ale pójdziemy do Wolnej Polski przez Gdańsk
Pójdziemy przez Kraków oraz Warszawę
Przez Szczecin Białystok i Lublin
Wrocław i Poznań niosąc polską sprawę
Niosąc jej pamięć w szumie orlich skrzydeł
I w gniewie na wzburzonych ulicach
Nikt nam nie podaruje religii męczeństwa
I przychylności w światowych stolicach
O wolności będziemy mówić głośno
Na miarę łez i bólu w polskich ranach
Zdrady powstań Katynia i Smoleńska
Bez knebla cenzury nie na kolanach
Będziemy mówić o złodziejach Polski
Zdrajcach przebranych w narodowe stroje
O tchórzach hańbiących imię Ojczyzny
O wrogach handlujących niepokojem
Prawda musi być przecież radykalna
Jak strzęp wolności wyszarpany krwawo
Jak wielkość ran i tamta góra ruin
To Twój spisany testament Warszawo!
To Twoja droga! Twoja racja stanu!
Nie dyplomacja tchórza na kolanach
Ty masz dźwigać wysoko imię Polski
Z honorem niosąc prawdę o Jej ranach…
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 68 odsłon