PÓKI MY ŻYJEMY

Obrazek użytkownika Lwow47
Kraj

więc opisuję dla Was dziś jesienny las

by został śladem kiedyś chociaż w słowach

gdy go kładziemy kojącym poszumem

na naszych ciężkich skołatanych głowach

 

sarna co stąpa po obrusie śniegu

gdy pisze tropem lękliwe pytanie

pójdzie po latach tą strofą tak samo

zanim przed progiem zdyszana przystanie

 

Ty ! będziesz Mowo ! szumieć jak mój las

zrośnięta z Polską szorstkim płaszczem kory

wrośnięta mocno korzeniami słów

z wysokim ptakiem czułej metafory

 

w tobie odnajdę każdą barwę dnia

każdy dźwięk serca w echu pośród dolin

Ty! wrośniesz cierniem w stopy naszych dni

zdziwisz milczeniem które dziwnie boli

 

nazwiesz najprościej to co w nas jest krzywe

co się splątało w dzikim gąszczu spraw

zostaniesz nutą co w koronach śpiewa

i cicho szemrze w czułych strunach traw

 

powrócisz kroplą jarzębiny krwawą

gdy zachoruje znowu las na jesień

w pamięci wrócą krzywe krzyże dni

gdy w brzozach klęknie zatrwożony wrzesień

 

i przetrwasz domem w najtrudniejszą porę

chociaż pod krzyżem nieszczęścia runiemy

dokąd ostatni będzie szeptał z nas...

Mowo! Ojczyzno nasza! Póki my żyjemy!

 

 

 

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (9 głosów)

Komentarze

Wzruszające i prawdziwe; lasy i mowa zagrożone.

Vote up!
4
Vote down!
0
#1496474

Raczej "Kiedy my żyjemy". Żeby uniknąć błędnych interpretacji.

Vote up!
4
Vote down!
0
#1496475

Weto Kazimierzu!

Nie ma zgody na żałobny nastrój -

Jeszcze my żyjemy!

 

Lawina ruszyła.

Jeszcze zwolna,cicho i ulotnie.

Nabiera rozpędu, rosnąc tysiąckrotnie.

Chociaż marnym pyłkiem, ziarnkiem ruszyła

to dziś jej na drodze, góra nie zatrzyma.

Wielu jeszcze śpiących, wielu patrzy w sondaż.

Ale ja już teraz swe miecze doglądam.

Jak Husaria lśniące, ostrza jako w brzytwach

Jeśli coś sfałszują, Polskę weźmiem w bitwach!

Rospin
Pozdrawiam serdecznie

Vote up!
4
Vote down!
0

Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze

#1496477