NAD PRZEŁĘCZĄ SERCA...
drzewa wrastają w niebo wilgotne i szare
widnokrąg zaciśnięty gęstym szalem mgły
i szlaki zaplątane w ostrężyny lęku
po liściach płyną drobne drżące srebrne łzy
od południa wiatr targa wilgotną zasłonę
przedziera się grzbiet góry z siną grzywą lasu
rozrasta się horyzont aż po Złoty Groń
dzwoni o kryształ nieba jasny zegar czasu
Beskidy wynurzają wielkie ciemne grzbiety
od Słowacji przez niebo lecą strzępu chmur
coraz więcej kolorów gdy się światło łamie
w kroplach chmurach gałęziach cudowności gór
czas staje ciężką stopą za słonecznym splotem
życie nasze jak obłok…dmuchawiec…jak pył
serce tłucze do bólu jak spłoszone zwierzę
które pędzi na oślep korytarzem żył…
odwracam szorstką korę swojego cierpienia
jak drzewo od północy obrośnięte mchem
rozkrzewiam się ku słońcu w południowe zbocze
by cieszyć się kolejnym darowanym dniem
bo we mnie coraz więcej kamienia i drzewa
złotych liści…szelestu…jesieni i chłodu…
wiatru co przelatuje nad przełęczą serca
nim zagaśnie ostatnia latarnia zachodu…
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2818 odsłon
Komentarze
Mistrzu,przepiękne i mimo jesiennego smutku
29 Października, 2017 - 13:48
po prostu przepiękne
serdeczne pozdrowienia z promykami słońca,specjalnie na taki CZAS zachowanymi :)
gość z drogi
szanowny Mistrzu :)
29 Października, 2017 - 14:08
za "kilka chwil"będzie jasne i uroczyste Święto,Swięto Górników i Ich Patronki i Twój Mistrzu piękny Wiersz kolejny RAZ zagości na moim blogu u Pani Maryli, Blogmedia24.p
a więc uśmiechnij się Mistrzu - Czarodzieju Słowa :)"/ Święta Barbara" Kazimierz Węgrzyn"/
wiersz napisany przez naszego Mistrza,chyba w 1981 :) czas Solidarności i czas naszych Marzeń i Nadziei i naszej młodości,też :)
serdeczności :)
gość z drogi
Gość z z drogi
29 Października, 2017 - 16:22
Dziękuję serdecznie za mile słowa i wieści dotykające lat osiemdziesiątych. Czas jest nieubłagany i uczy mas
pokory. Pozdrawiam z jesienno - zimowej Kubalonki.Kazimierz
JESIENNA NOSTALGIA.
29 Października, 2017 - 14:27
Jesień beskidzka i jesień życia sącząc się
poprzez wrażliwość duszy poety - ofiarują
nam ten wspaniały wiersz. Masz rację nasz
Drogi Kazimierzu - „życie jest jak obłok,
dmuchawiec, jak pył …”. Wolno przemija
lecz perły słów pozostają. Nie rozrzuci ich
jak jesienne liście - wichura niemocy, nie
skruszy bezlitosny upływ czasu. Pomimo tej
jesiennej nostalgii ma powody do radości,
do dumy - nasz wieszcz-patriota, budziciel
sumień. Bo wspiera go nieustannie życzliwa
myśl wielbicieli talentu i szczera modlitwa.
Ukłony, Zyga
Zyga Dulski
29 Października, 2017 - 16:26
Tak! Bardzo wspiera mnie nieustanna i życzliwa myśl i wspólnota ducha.Serdecznie pozdrawiam.Kazimierz
uśmiechniętego wieczoru,mimo
29 Października, 2017 - 17:32
szalejącego wiatru i deszczu :)
może Jutro bedzie lepiej ,a będzie :)
solidarnościowe pozdrowienia,mój Mąż tez jest cierpiący ,szczególnie gdy mamy taka pogodę pozdrowienia dla Żony z Ziemi Slasko_Dąbrowskiej :)
gość z drogi
Dziękuję!
29 Października, 2017 - 18:57
Serdecznie pozdrowienia dla Męża. Cierpienie jest mi bliskie. Życzymy pogody ducha, i tej za oknami. Kazimierz
oboje serdecznie dziękujemy:)
29 Października, 2017 - 19:13
właśnie zaczytałam sie na ukochanej,acz nie istniejącej juz stronie nasze Forum dlaPolski,był to czas,gdy rozpacz nas ogarniała i zwątpienie i wtedy właśnie nasz drogi Admin podarował nam Wiersz,Pieśń
"Zaszum nam Polsko "
serce rośnie,gdy czyta się słowa Tej Modlitwy-Wiersza:)
ukłony :)
gość z drogi
Jesien
30 Października, 2017 - 00:23
Jesien, szczegolnie slotna kojarzy nam sie z przemijaniem. Krok wydaje sie jakis ciezszy, oddech trudniejszy i nic czlowieka nie cieszy. Miejmy nadzieje, ze tak jak w naturze znowu zajasnieje dla Pana, Panie Kazimierzu slonce a Panskie Beskidy pokaza przyjazniejsza twarz. Ja w kazdym badz razie mam nadzieje.
Serdeczne pozdrowienia
Gosia
Dobrego Dnia Mistrzu, :)
30 Października, 2017 - 12:01
życzenia @Mery właśnie się spełniły,
po paskudnej aurze,zaświeciło Słońce i znowu Nadzieja wraca do naszych serc
wyobrażam sobie jak piękne muszą być Góry w blasku jesiennego Słońca :)
te Purpury i te Złota :)
gość z drogi