ANIOŁY ODLECIAŁY DALEKO W DZIECIŃSTWO...
Jesień…jesień i we mnie chyli się ku zimie
Zegar lasu się krwawi jeszcze w jarzębinie
Pierwszy mróz okrył szronem rośliny i drzewa
To znak że nasze życie tak jak jesień minie
Odwracam twarz ku słońcu jeszcze czule grzeje
Lecz mróz osiada srebrem na trawie na skroniach
Dźwigam plecak pamięci i idę przez Wczoraj
Coraz mnie mogę umieść w roztrzęsionych dłoniach
Dzisiaj rozumiem bardziej Boży znak przyrody
I tę harmonię życia…wielką metaforę….
Gdy nasz czas się przez życie toczy nieustannie
Wyznaczonym przez Boga ku wieczności torem
I nie biegnę za światem…i już się nie dziwię
Witam się z szumem wiatru który leci górą
Bo tyle ważnych rzeczy jesień opowiada
Więc rozmawiam z kamieniem drzewem oraz chmurą
Niebo przerysowane smugą samolotu
Opowiada o marzeniach które czas spisuje
Anioły odleciały daleko w dzieciństwo
Witraż lasu kolory na ziemię zsypuje…
Jesień zatem i we mnie chyli się ku zimie
Szeleści pod stopami w zapisanym słowie
W którym chciałbym zatrzymać tę jesienną chwilę
Niech ona o jesieni Wam czule opowie….
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2133 odsłony
Komentarze
Patrząc w Niebo coraz bardziej za nim tęsknię
2 Listopada, 2016 - 18:57
Bo życie na ziemi staje się już mętne
Tam nie będzie lewactwa się panoszenia
Lecz radość i Miłość bez ograniczenia
Modlitwami się staram wyprosić łaskę
By Bóg za złe czyny założył opaskę
Darował mnie grzechy i wyznaczył pokutę
Jeszcze tu na ziemi bym zgubił swą butę
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
Tylko mi Polski żal....
2 Listopada, 2016 - 21:14
https://www.youtube.com/watch?v=ARcmJ_-KRt0
Verita
Nie postawiłam minusa, zacytuję Or-Ota
3 Listopada, 2016 - 20:24
"Orlątko"
O mamo, otrzyj oczy,
Z uśmiechem do mnie mów,
Ta krew, co z piersi broczy,
Ta krew - to za nasz Lwów!
... ja biłem się tak samo
Jak starsi - mamo chwal!
... Tylko mi ciebie mamo,
Tylko mi Polski żal!...
Z prawdziwym karabinem
U pierwszych stałem czat...
O, nie płacz nad twym synem,
Co za Ojczyznę padł!...
Z krwawą na kurtce plamą
Odchodzę dumny w dal...
Tylko mi ciebie, mamo,
Tylko mi Polski żal!
Moja Lwowianka - Mamcia - płakała, słuchając tej ballady. Tęskniła do Lwowa. Mama zmarła w 2005, nie doczekała dnia dzisiejszego. Ale umiała odróżnić prawdę od fałszu, rzeczywistość od ułudy. Sprawy ważne od nic nie znaczących...
I wiem, że dzisiaj nie płakałaby. I nie siałaby defetyzmu. Podtrzymywałaby nadzieję, umiałaby dostrzec dobro.
Tak - na marginesie - adresuję moją uwagę do tych, którym żal.
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
ANIOŁY ODLECIAŁY DALEKO W DZIECIŃSTWO...
3 Listopada, 2016 - 16:51
Choć jesienią życia posiwiałe skronie
Głowa ma pochylona, wzrok niewyostrzony
Składam do modlitwy spracowane dłonie
Prosząc bym był zbawiony...
Zanim nadejdzie zima wieczności,
Nim anioł śmierci zamknie me oczy,
Serce me wzbiera uczuciem miłości,
Która Was wszystkich otoczy...
Jest czas narodzin, czas dorastania,
jest czas nauki i czas kochania,
Lecz czy odpowie Ktoś z Was
Cóż to jest CZAS ?
Choć głosu jego nikt nie usłyszy:
W biciu zegara, dźwięku tykania
W pogoni życia w hałasie w ciszy
Płynie podstępnie CZAS PRZEMIJANIA...
niezależny Poznań
Od Poznaniaka dla Poznaniaka
3 Listopada, 2016 - 17:05
Bardzo ładny wiersz.
Czas przemijania, ja już się z tym oswoiłem, będąc w jesieni życia i ciesząc się z każdego dnia, danego mi przez Boga.
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
@bambi441, - w kontekście Twojego wiersza...
3 Listopada, 2016 - 19:04
Trzy pytania
czy znany jest nam czas przemijania?
czy spędzimy go w smutku czy radości?
czy będziemy zdolni do wybaczania
widząc u wrogów aż nadto podłości?
Satyr
P.S.
Witam Ciebie w Klubie Niepoprawnych Poetów :-)
Publikuj na NP swą poezję częściej.
___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz".
© Satyr