Yad Vashem: "Udział Polaków w mordowaniu Żydów w czasie wojny był powszechny"

Jak podaje PAP, Yad Vashem, czyli żydowskie Światowe Centrum Pamięci Holkaustu, domaga się zmian w nowelizacji ustawy IPN. Yad Vashem twierdzi między innymi, że udział Polaków w mordowaniu żydów podczas wojny był powszechny.

Pan Duda usłużnie podał nowelizację do Trybunału Konstutucyjnego, a pod naciskami Ukrainy zaskarżył także część ustawy dotyczącej UPA. Ukraina boi się o bezpieczeństwo Ukraińców pracujących w Polsce, bądź studentów ukraińskich pobierających sowite stypendia z kieszeni polskich podatników. 

Gliński udał się z wizytą na Ukrainę, gdzie potulnie wysłuchał ukraińskich połajanek.

Natomiast prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak przebywający w Izraelu (a cóż on tam robi?) udzielił wywiadu dla Jeruzalem Post, w którym skrytykował polski rząd za nowelizację ustawy.

Więcej tutaj, linki w stopce. Polecam.

]]>https://youtu.be/yBzKXM8aeIc]]>

Nie dalej jak wczoraj pobieżnie przejrzałam kilka artykułów anglojęzycznych głównych ścieków propagandowych. Zatrzęsło mną od ilości kłamstw i nieścisłości. Niestety, Polska istniała za żelazną kurtyną, nie mając żadnego wpływu na historyczną narrację na forum międzynarodowym, podczas gdy żydo-syjoniści z USA i Izraela po cichutku i pomalutku ją zmieniali, najpierw wymyślając "holokaust", o którym nikt w latach bezpośrednio po wojnie nie słyszał, a następnie wybielając Niemców i czyniąc z żydów jedyne ofiary pogromu hitlerowskiego, które oczywiście, jak właśnie się okazuje, były mordowane przy powszechnym udziale Polaków. Cały ten proces opisuje dr Ewa Kurek:

]]>https://youtu.be/1JqvqOxlo9A]]>

Jak zwykle, żydzi Rej wodzą w szkalowaniu i oczywiście są jedynymi i nieomylnymi ekspertami w sprawie holokaustu ( raczej przemysłu holokaust), po czym wszystkie inne globalistyczne publikatory na całym świecie powielają żydowskie kłamstwa, oszczerstwa, pomówienia i niedomówienia.

The Guardian opublikował płaczliwy list otwarty do rządu, napisany przez polskich żydów i szabesgojów na temat "niefortunnej ustawy" IPN. Nie chce mi się tłumaczyć tego gniota, bo, jak to mówi Nikander, "szkoda czasu, atłasu i nerwów". Znalazły się tam takie zdania, jak: "polskie prawo zaprzecza realiom holokaustu" (tytuł), dramatyczne zapytanie " dlaczego świadkowie i ofiary holokaustu mają uważać na słowa, aby nie zostać aresztowanymi?" i wmawianie czytelnikom, że wypowiedź Obamy na temat polskich obozów koncentracyjnych ( na dodatek podczas ważnej dla Polonii uroczystości) jest zwykła gafą, a Polacy (przecież nic się nie stało!) są po prostu przewarażliwieni! Podpisało się pod tym listem szereg osób, ktorych nazwiska należy zapamiętać, żeby dokładnie wiedzieć, z kim mamy do czynienia, o ile to jeszcze nie jest wiadome. 

]]>https://www.theguardian.com/world/2018/feb/05/polish-law-denies-reality-...]]>

Polakom przyprawiana jest ohydna gęba nazistów i morderców. Mówienie o "żydowskich obozach koncentracyjnych" przez Polaków jest, według globalistycznych żydo mediów, jednoznaczne z "moralnym analfabetyzmem" dzisiejszych Polaków:

]]>https://en.delfi.lt/central-eastern-europe/jewish-death-camps-on-moral-i...]]>

Natomiast mówienie o "polskich obozach koncentracyjnych" przez Obamę jest tylko zwyczajną gafą. 

Ciekawe czym jest oszczerstwo Yad Vashem - też gafą? 

Ja natomiast twierdzę, że mówienie o żydowskich obozach koncentracyjnych jest zgodne z prawdą, bo to nikt inny jak żydzi właśnie utworzyli radzieckie gułagi i nikt inny jak żydzi wymordowali co najmniej 20 milionów ludzi, lekko licząc, a także nikt inny jak żydzi utworzyli największy obóz koncentracyjny w Palestynie - państwie, które okupują i dokonują ludobójstwa na jego ludności.

]]>http://lotna.neon24.pl/post/119701,co-to-jest-ludobojstwo]]>

Zaprzeczanie istnienia żydowskich obozów koncentracyjnych jest analfabetyzmem także moralnym, ale przede wszystkim, historycznym.

Steven Plocker, Żyd, pisze w artykule zatytułowanym "Żydzi Stalina": "Nie wolno zapominać, że do grona największych morderców naszych czasów należą Żydzi" i że "Genrikh Yagoda jest największym żydowskim mordercą, który ma na sumieniu 10 milionów istnień ludzkich w wyniku wdrożenia kolektywizacji, a jego deputowani byli odpowiedzialni za założenie i prowadzenie sowieckich gułagów, które były właśnie - obozami koncentracyjnymi. Autor nazywa żydów  wykonujących rozkazy Lenina i Stalina "oficerami terroru"; byli nimi właśnie żydzi, którzy np. w roku 1934 zajmowali 38,5% najwyższych stanowisk w aparacie bezpieczeństwa ZSRR.

]]>https://www.ynetnews.com/articles/0,7340,L-3342999,00.html]]>

Polska jest atakowana ze wszystkich stron i jest to zmasowany atak, jakiego dawno nie doświadczyliśmy, jeśli kiedykolwiek. Stawką sią nie tylko miliardowe plemienne uroszczenia żydowskie do spadków po bezpotomnie zmarłych obywatelach Polski, ale - o przejęcie naszego państwa i zbudowanie tutaj Polinu, tej żydowskiej ziemi obiecanej, która, jeśli nie daj Boże, dojdzie do skutku, stanie się dla Polaków piekłem na ziemi, tak jak piekłem na ziemi dla Plestyńczyków jest okupowana przez żydów  Palestyna. 

Spory i dyskusje na temat, czy są to żydzi, czy chazarzy, czy są semitami, czy nie - nie ma żadnego znaczenia i nie stanowi różnicy, bo są oni wszyscy podobni fizycznie, co można prześledzić na starych monumentach i malowidląch ze starożytnego Egiptu i Rzymu, mają te same geny, co potwierdza szereg badań genetycznych przeprowadzonych, między innymi, w Izraelu i te same choroby genetyczne będące wynikiem endogamii, od wad wzroku począwszy, mają tę samą mentalność, a nade wszystko, żywią do innych narodów te samą pogardę, nienawiść i brak empatii. Każdy "nikomu nie wadzący żyd", który mieszka w nielegalnych osiedlach w państwie zajmującym Palestynę, każdy żyd wspierający państwo Izrael, przyczynia się do ludobójstwa Palestyńczyków, chyba że jest debilem i nie wie, co się wokół niego dzieje.

Opowieści o przyjaźni polsko-żydowskiej, czy polsko - izraelskiej są tylko opowieściami z rodzaju opowieści "z mchu i paproci",  co widzi kaźdy, kto ma oczy, by widzieć. 

Żydzi, którzy sami o sobie mówią, że ich plemię wydało największych morderców, są podstępni i bezwzględni, a walka jest bardzo nierówna, bo to oni dysponują globalistycznymi tubami propagandowymi, a nie Polacy. Niemniej jednak, musimy zwyciężyć, jeśli nie chcemy, aby buldożery niszczyły nasze domy w Polsce, tak jak teraz niszczą domy Palestyńczyków. 

Na szczęście mamy internet i media drugiego obiegu, a tam wiele osób broni Polski i Polaków i nie widzi nic zdrożnego w poprawce do ustawy IPN; osoby te są wręcz oburzone przeinaczeniem faktów historycznych. Wielu świadomych ludzi, znając, choćby fragmentarycznie historię, wie, że żyd kłamie, jest podstępny i pazerny. Jeden z YouTubersów zadał pytanie: jak można wymagać pomocy od kogoś, kto miałby za tę pomoc poświęcić życie swoje, swoich dzieci i swoich bliskich? - jako odpowiedź na durny zarzut, że Polacy niewystarczająco pomagali żydom w czasie okupacji hitlerowskiej, której sami byli ofiarami.

A czy żydzi, jako obywatele tego samego kraju, co Polacy - pomagali prześladowanym Polakom? Czy może witali kwiatami swoich sowieckich pobratynców w 1939 roku, by potem wydawać na rzeź polską inteligencję, której listy mieli już przygotowane? No więc? 

Teraz, kiedy opadły maski, jest czas na mówienie prawdy, bez względu na ogłuszający jazgot żydo-korporacyjnych globalistycznych mediów, żydostwa ich wiernych szabesgojów (teraz nie mówi się NWO, bo o tym wszyscy wiedzą; teraz żydo- syjonistyczny Nowy Porządek Świata zastępuje "globalizm"). Przy okazji -  czas na pogłębione lekcje historii dla nas wszystkich. ( Skoro już mowa o pogłębianiu historii, zróbmy to dosłownie : ]]>http://citizengo.org/pl/84089-petycja-do-sejmu-rzeczpospolitej-polskiej]]>).

Nie możemy przegrać tej walki o prawdę, bo stawką jest nasze być - albo nie być. Jeśli komuś się marzy pokojowe współżycie z narodem żydowskim - niech sobie przypomni los Palestyńczyków w Palestynie

Dla wszystkich (Ż)żydów, Ukraińców i wszystkich innych jednostek i nacji, które nie czują się Polakami, tym którzy nie służą sprawie Polski i Polaków, którzy gardzą Polską, polskim patriotyzmem i nacjonalizmem, a także tym, którzy nie czują się w Polsce bezpiecznie, którzy czują się zagrożeni polską ksenofobią, rasizmem i antysemityzmem - mam dobrą radę: spakujcie manatki i idźcie tam, skąd przyszliście, a jeśli urodziliście się w Polsce - wybierzcie sobie inny kraj, gdzie panuje żydo-demokracja i gdzie polski nazista i polski morderca nie czyha na was za każdym rogiem. Kto wie, może w dzisiejszej sytuacji dostaniecie azyl.

Szerokiej drogi!