Putin liczony, Michnik na deskach

Obrazek użytkownika kokos26
Blog

No i jesteśmy już po warszawskim szczycie NATO. Wszystkim pożytecznym idiotom, a także tym bardziej lub mniej zakamuflowanym pomagierom Putina, którzy robili wszystko by szczyt się nie odbył lub został przeniesiony do innej stolicy nie udało się storpedować dyplomatycznych zabiegów zmierzających do zwiększenie naszego bezpieczeństwa. Są i po prawej stronie sceny politycznej ludzie, którzy sprzeciwiają się obecności na naszym terytorium żołnierzy amerykańskich i tworzeniu stałych baz NATO w Polsce. Powiem szczerze, że i dla mnie nie jest to komfortowa sytuacja, ale z jednego powodu. Żałuje, że mój kraj, a w szczególności polska armia nie jest na tyle silna, aby samodzielnie zagwarantować nam bezpieczeństwo, ani nie ma takiej siły odstraszania, żeby chociaż zmusić potencjalnego agresora to rozważenia na poważnie zysków i strat ewentualnej agresji na Polskę. Mając tego świadomość trzeba z chłodną głowa przyjąć, że póki co, na horyzoncie nie widać lepszego sposobu na zwiększenia naszego bezpieczeństwa. Każdy w miarę rozgarnięty człowiek rozumie, że o ile Rosja widząc moralny i polityczny rozkład zniewieściałego zachodu odważyłaby się zaatakować kraj członkowski NATO to głęboko się zastanowi, jeżeli ten atak będzie wiązał się z uderzeniem na stacjonujące w zaatakowanym państwie wojska sojuszu w tym Stanów Zjednoczonych.
 
Chciałbym jednak dzisiaj wrócić do okresu poprzedzającego szczyt NATO w Warszawie i przypomnieć, którym środowiskom w Polsce wyraźnie ten szczyt nie był na rękę i podobnie jak Putinowi zakłócał spokojny sen. Warszawski szczyt sojuszu miał jeszcze jedno bardzo pozytywne znaczenie. Podobnie jak po smoleńskim zamachu na naszych oczach demaskowali się wrogowie Polski służący od lat Moskwie. Tuż przed szczytem w rozmowie wyemitowanej na antenie TV Republika Antoni Macierewicz stwierdził: "To była naprawdę bardzo zaawansowana akcja, która ewidentnie miała swoje korzenie także w Polsce i była wspierana przez to, co się nazywa opozycją. […] Były całe artykuły gazetowe. One ukazywały się także w głównych periodykach opiniotwórczych w Waszyngtonie i w Brukseli czy Paryżu oraz w Berlinie. To była skoordynowana akcja polityczno-propagandowa, mająca doprowadzić do tego, żeby prezydent Stanów Zjednoczonych dał znać, że sobie nie życzy, by ten szczyt był w Polsce. […] Próba doprowadzenia do tego, żeby przenieść siedzibę szczytu. Niech już będzie z Polską, ale niech się odbędzie na przykład w którymś z państw bałtyckich – nawet wskazywano, w którym. Później, kiedy to państwo zaprotestowało przeciwko jakiemukolwiek wiązaniu go z taką inicjatywą, żeby szczyt odbył się w Brukseli".
 
Skoro pan minister nie wymienił z imienia i nazwiska tych wrogów suwerennej i bezpieczniejszej Polski to wyręczmy go. Warto zwrócić uwagę, że są to te same środowiska, które już od niemal ćwierć wieku z wyjątkową zaciekłością i nienawiścią atakują Jarosława Kaczyńskiego oraz dzisiejszego szefa MON. Zacznijmy od redaktora Jacka Żakowskiego, który na portalu wp.pl pisał:„To zwiększa prawdopodobieństwo, że kraje rządzone przez liberalnych demokratów (czyli niemal wszystkie państwa starej Unii i starego NATO) będą chciały przeciąć wrzód, dopóki ma względnie lokalny charakter. Już wiele wskazuje, że Jarosław Kaczyński z rozmaitych powodów nie będzie mógł liczyć na taką wyrozumiałość, jak Fico, Orban i Erdogan. Jednym ze skutków może być przeniesienie przyszłorocznego szczytu NATO z Warszawy, jeśli Amerykanie uznają, że Polska narusza korpus wartości podstawowych paktu, do którego należą „demokracja, wolność jednostki i rządy prawa”.
A teraz „Gazeta Wyborcza”: "Nowelizacja ustawy o Trybunale Konstytucyjnym budzi obawy nie tylko Unii Europejskiej, ale także USA. Ze źródeł „Gazety Wyborczej” wynika, że administracja prezydenta Baracka Obamy odkłada decyzję o spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą, a zorganizowanie lipcowego szczytu w NATO w Warszawie wcale nie jest przesądzone". 
Oczywiście nie mogło obejść się bez starego wypróbowanego patentu, czyli powoływania się na prasę zachodnią. Tu z komsomolskim zapałem dwoił się i troił niejaki Bartosz T. Wieliński z „Gazety Wyborczej” pisząc: "Czy szczyt NATO zamiast w Warszawie nie powinien się odbyć w Rydze? - takie pytanie zadaje opiniotwórcza gazeta niemiecka. To dla Polski zły znak. Publikacja "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung" nie oznacza jeszcze, że szczytu u nas nie będzie. Dowodzi jednak, że taką możliwość na Zachodzie się rozważa".
To już nikogo nie powinno dziwić i zaskakiwać. Zawsze, kiedy środowisko „Gazety Wyborczej” uruchomi któregoś ze swoich zaprzyjaźnionych zagranicznych medialnych cyngli jest to podciągane pod cały „Zachód”, który jakoby już coś „rozważa”.
 
Podobne medialne głosy stają zawsze się pretekstem dla polityków, ponieważ mogą oni powoływać się na „niezależna prasę” i tak jak Rafał Grupiński z PO powiedzieć na antenie Radia Zet: "Myślę, że dopóki Antoni Macierewicz jest ministrem obrony narodowej to tych baz w Polsce nie będzie, dlatego że jest to człowiek nieobliczalny i nie sądzę żeby w sztabie NATO sobie z tego nie zdawano sprawy i się nad tym nie zastanawiano co w tej sytuacji zrobić".
A co, kiedy wiadomo już było, że szczyt w Warszawie się odbędzie, a „człowiek nieobliczalny” dopnie swego?
Ryszard Petru z trybuny sejmowej: "Przed nami szczyt NATO. Bardzo chciałbym, żeby Polska była bezpieczna. Pod każdym względem i jak najdłużej. Antoni Macierewicz tego bezpieczeństwa nie zapewni. Nie jestem pewien, czy szef MON czuje się bezpiecznie sam ze sobą, ale jako osoba odpowiedzialna za naszą obronność prowadzi nas na ślepy tor. […] Żadna symbolika nie jest tutaj potrzebna. Sojusznicze państwa NATO dobrze zdają sobie sprawę z tego, z kim będą rozmawiać za kilka dni w Warszawie. Kilka samolotów wysłanych na misję przeciw Państwu Islamskiemu nie sprawi, że cywilizowany świat przymknie oko na walec PiS rozjeżdżający nasz kraj w każdej możliwej dziedzinie".
 
Nie udało się storpedować szczytu, ani przenieść go z Warszawy w inne miejsce. Nie udało się zgodnie z życzeniami Putina zapobiec decyzji o rozmieszczeniu wojsk NATO na naszym terytorium. Co wynika z tych przytoczonych wypowiedzi autorstwa antypolskich szkodników? Gdyby je brać na poważnie to należałoby wysnuć następujący wniosek. Przywódcy państw członkowskich NATO z prezydentem USA na czele to banda głupków, która przybyła do Warszawy, aby pogaworzyć sobie z miejscowymi głupkami, którzy w ubiegłym roku w demokratyczny sposób pozbawili władzy niedościgłych mędrców i mężów stanu wspieranych przez „nowego człowieczeństwa Adama”… Michnika, - że podeprę się Szymborską. NATO rozmieści swoje wojska na flance wschodniej tylko po to, żeby nie prowokować „człowieka nieobliczalnego”, jakim jest Macierewicz. Obawy przed naszym szefem MON okazały się dla światowych przywódców silniejsze niż strach przed nieobliczalnym Putinem.
 
Coraz częściej zaczynam się zastanawiać czy atypisowska opozycja i wspierające ją środowisko „Gazety Wyborczej” zdadzą sobie w końcu sprawę z tego, że już dawno przekroczyli wszelkie granice łącznie z granicą śmieszności i polityczno-propagandowego łajdactwa? Pomimo ich ujadania i rzucania rządowi kłód pod nogi pozycja międzynarodowa Polski nie maleje a wręcz rośnie.  Czerska z kolei sprzedaje już tylko niecałe 100 tys. egzemplarzy swojej propagandówki. Jak tak dalej pójdzie to jest nadzieja, że czytać ich będzie już tylko najbliższa rodzina i zarząd Fundacji Batorego, który będzie się bał podpaść swojemu dobroczyńcy Sorosowi. Pragnęli klęski i upokorzenia Polski, a zmuszeni zostali do przełknięcia jej dużego sukcesu. Oby stanął im w gardle i udławił.         
 
Artykuł opublikowany w ]]>„Warszawskiej Gazecie”]]>
Nowy numer tygodnika ]]>„Polska Niepodległa”]]> już w kioskach

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.4 (16 głosów)

Komentarze

Nie po to Soros kupił akcje GW by jej nie dotować i nie mieć wpływu na quasi-inteligenckie umysły. Cos musiało zastapic donatorów państwowych. A ponieważ od tych lemingowskich umysłów zależą duzo większe pieniądze niż dotacje pana "S" to bedzie dotował. Mylę się?

Vote up!
5
Vote down!
0

Ostatni legion

#1516701

Jak sroka w kość

 

W nowego człowieczeństwa Adama

jak sroka w kość był wpatrzony Obama.

 

Vote up!
1
Vote down!
0

jan patmo

#1516703

Ponad naszymi glowami przygotowywano " rok 1989 ", nalezy pamietac, kto wowczas " szeryfowal " w hAmeryce i kto czyni to dzisiaj. Zreszta i tak nie dlugo... A jakie to wazne decyzje zapadly na tym szczycie ? Dalej..., jezeli mamy sie cieszyc z takiej obronnosci, przy ktorej ponownie przetoczy sie przez Rzeczpospolita smierc..., to chyba cos nie tego...tego no... Wiec nie wiem ? piszemy, byle by pisac ? tak ART for ART ? czy to jest jakas forma nowej propagandy ? dodajemy sobie otuchy ? prezymy cudze muskuly ? Czasami nie wiem tak do konca, czy to Putin tak prze do tej wojny, czy moze jednak sasiedzi...i kolka interesow...tylko co my mamy z tego miec ? oprocz znowu zaoranej ziemi i sterty trupow...czy tu jest doprawdy z czego sie cieszyc ? jest komu skandowac ?

Vote up!
6
Vote down!
-1

chris

#1516715

,,Każdy w miarę rozgarnięty człowiek rozumie, że o ile Rosja widząc moralny i polityczny rozkład zniewieściałego zachodu odważyłaby się zaatakować kraj członkowski NATO to głęboko się zastanowi, jeżeli ten atak będzie wiązał się z uderzeniem na stacjonujące w zaatakowanym państwie wojska sojuszu w tym Stanów Zjednoczonych."

Każdy natomiast choćby w ćwierci rozgarnięty człowiek rozumie, że ewentualny atak Rosji byłby klęską, bardzo możliwe, że totalnym unicestwieniem Polski albo przynajmniej jej cześci, a historia podpowiada, jak do napaści na Polskę ustosunkowali się nasi ,,alianci" i jak spieszyli na pomoc, jeśli by jeszcze cokolwiek z Polski po ataku zostało. 

Kazdy kto ma choć kilka zwojów mózgowych i kocha swój kraj nigdy by na takie niebezpieczeństwo swojego państwa i mieszkającego w nim Narodu nie wystawił. Ani też by nie popierał obecności obcych wojsk na terenie państwa.

Ten, kto poświęca wolność na rzecz bezpieczeństwa, nie zasługuje ani na jedno ani na drugie. 

Być zwolennikiem pozytywnych zmian opiewanych i obiecywanych przez PiS, a uprawiać syjonistyczną propagandę służącą do rozpętania wrogości pomiędzy narodami i w efekcie - wojny  - to dwie różne rzeczy i z przykrością stwierdzam, że Autor przekroczył tę granicę. 

Vote up!
7
Vote down!
-5

Lotna

 

#1516724

 jak wiesz nie stacjonowały przed wojną w Polsce, więc nie były zmuszone takowym spieszyć z pomocą, stąd między innymi niewywiązanie się z umów. W państwach gdzie znajdują się amerykańskie bazy , Amerykanie nie ograniczają swobód obywatelskich mieszkańców tych państw, wręcz przeciwnie, obywatele tych państw cieszą się wolnością.

W tej chwili Turcja jest wyjątkiem, ale to nie jest winą Amerykanów. Przytaczasz bardzo znany cytat B. Franklina, ale zapominasz, że Polacy nie zawsze byli w stanie obronić swoją wolność i wygląda na to, że nie pamiętasz chyba jak wolność Polaków była ograniczana za rządów PO-PSL i jak bardzo byliśmy zagrożeni "odparowaniem" gdy na terytorium Polski znajdowały się sowieckie (rosyjskie) bazy.

Uważam, że Polacy nie poświęcili wolności na rzecz bezpieczeństwa, lecz byli zbyt słabi i wykrwawieni, by ją obronić przed dużo silniejszymi wrogami. Wpomniana koalicja PO-PSL namawiała wręcz naszych wrogów i sąsiadów do ingerencji w wewnętrzne sprawy Polski, a być może nawet do militarnej interwenji byleby tylko oni mogli utrzymać się przy władzy, stworzyli nawet KO ich "D".

Na zakończenie przytoczę cytat G. Orwell'a, wolność jest wtedy gdy możesz powiedzieć ludziom to, czego nie chcą słyszeć. Za rządów POlszewików ludzie za mówienie prawdy tracili pracę, na pochody upamiętniające rocznicę odzyskania wolności wysyłano przeciwko Polakom maszerującym z dziećmi uzbrojoną po zęby policję, a do górników nawet strzelano. KO "D" mógł bezpiecznie maszerować i wykrzykiwać kłamliwe hasła godzące w interes Polski.

Brak baz NATO w Polsce gwarantowałby w 100% utratę wolności. Należy też robić wszystko co tylko możliwe aby mieć własną silną armię, która byłaby gwarantem naszej wolności i niepodległości. Poprzednicy rządu PiS robili wszystko aby polska armia przestała istnieć i cel swój osiągnęli niemalże całkowicie.

Vote up!
3
Vote down!
-1

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1516881

Witaj, no ale chyba troche czarujesz ? :-)))) Gdy poruszysz pewne tematy, to masz " firme " w domu szybciej niz zlapiesz kolejny oddech...No chyba Romanie, zes sie zaszyl w Gorach Skalistych i sobie z jakim Gryzli dyskutujesz i jemu sie zalisz..., no wowczas to jedynie pracownik parku narodowego moze Cie zagaic w temacie molestowania niedzwiedzia :-)))))

Ach, Romanie, ale z Ciebie czarus :-))))) hAmeryka, to Ruski z drugiego bieguna..., ani ciut ciut inni...to samo imperjalistyczne gowno....a od poczatku ubieglego stulecia w zydowskich lapach...No na wsi i w malych miasteczkach po srodku Stanow jest troche normalniej...z przymknietym jednym okiem mozna wytrzymac...

pozdrawiam

Vote up!
1
Vote down!
-1

chris

#1516911

To co wyczyniała przed i w czasie szczytu tzw. opozycja to było łąjdactwo płatne...oni po prostu dostali wcześniej eurosrebrniki i musieli swa obrzydliwa "pracę" wykonać...i nie ma znaczenia,że cuchna po tym jeszcze bardziej...

Vote up!
3
Vote down!
0

Yagon 12

#1516733

Ukryty komentarz

Komentarz użytkownika Równa Babka został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..

że tak powiem przewrotnie, mamy panowie i panie na Niepoprawnych dupodajkę, ktora nie tylko daje, ale także odgraza się że, nie da, cyrk i kino za darmo.

 

 

Vote up!
3
Vote down!
-8

Wolność, godność, honor - tego nic nie zastąpi.

 

#1516737

zabrać głos w tej dyskusji ale jeszcze nie wszystko kumam
 
kto to jest ten Putin 

 

Vote up!
4
Vote down!
0
#1516738

Pośrednio to dowód niskiej rangi armii polskich propagandzistów. Są jak trolle ciskające dostarczone im głazy. Własnej produkcji amunicji nie posiadają.  Przypomina mi się wspomnienie z przesłuchania na Łubiance, przesłuchania malarza , u którego znaleziono plan Paryża. Macie mapę - znaczy szpieg. Mapa-szpieg., I można długo tłumaczyć  skąd u malarza plan Paryża, w którym zresztą był swego czasu. Stary plan , stare czasy. Nieważne .Tylko skojarzenie mapa-szpieg.Godzinami i dniami to samo. Amerykańska kolonia , zdradliwi sojusznicy i atak na Rosję. Godzinami i dniami ten sam schemat prostego skojarzenia. Śmieszne. 

Vote up!
3
Vote down!
-1
#1516742

Moze i czuje wyziew putinowskiego oddechu, ale to jedynie przykrosc, a amerykanskie Zydostwo niszczy nas kazdego dnia...Wiec o czym piszesz ? ze rozwiedka u nas rzadzi, to wiadomo..., ale nie dodajesz, ze druga polowka sa szabesi...wiec co sie ciskasz ? co mamy jedynie w jedna strone glowe odwracac ? a gdy zakret w prawo, to co ? mamy lbem w drzewo walic ? bo tak, to politycznie poprawnie ? bo PiS, to swietosc jakas ? Kolego zejdz na Ziemie..Jestesmy w kleszczach i wszystko. I albo Kaczynski wychyli sie mocniej przez okno, albo dalej bedzie takie polskiej dupy glaskanie...Albo cos osiagnie, albo bedzie jedynie tlo czynil... i to jest cala prawda o swietosci PiS owskiego socjalizmu...Albo walna piescia w stol, albo dalej beda rozdawac pieniadze i mamic zmianami...Po 89  cymbalistow bylo wielu...,a Kaczynski to nawet " okraglostolowy " wiec doskonale wie kto i w co gra, a przede wszystkim, kto stroi instrumenty...

Vote up!
5
Vote down!
-1

chris

#1516776

Jeżeli masz lepszy sposób na rozwiązanie problemów Polski i obecnego rządu to podpowiedz A. Dudzie lub J. Kaczyńskiemu, a oni zapewne chętnie wykorzystają Twój pomysł.

Vote up!
3
Vote down!
-1

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1516882

zostawiła swój ślad, przypałowała i się ulotniła.

Vote up!
3
Vote down!
0

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1516886

Pisze o tym naokraglo i wiem, ze ONI czytaja, zobaczymy czy " zaaplikuja " ;-)

Romanie ja rowniez jestem " daleko" i rowniez wybralem PiS..., ale dymac sie nie pozwole, nawet " swoim "..., a tych ewentualnych " moich " to tam jakies 40 %, reszta to karierowicze, " spiochy z konkurencji ", pozyteczni idioci bez krzty charakteru... PiS, to jest kalejdoskop, to nie jest spojna masa...wiec rozumiecie...wiecie...

Wiec co pan Jaroslaw czasami przezywa, to my wiemy. No ale jest Prezesem tego towarzystwa i albo huknie w stol i zrobi porzadek, albo....tego nie uczyni...decyzja zalezy od niego...Jezeli konkurencja okrzyczala go najstrasznieszym czlowiekiem RP, to niech chociaz tego dowiedzie. Po co te puste slowa ? ...czy to od POpluczyn, czy od innych degeneratow...Niech Jaroslaw troche poszaleje...Sile ku temu posiada, tylko z ta odwaga, to troche szwankuje...Bedziemy go pozniej nazywac Jaroslawem Szalonym, ale chociaz porzadek zaprowadzi...i nalezycie do historii przejdzie...Tylko, ze on zaden wojak, jeno prawnik i w tym czasami caly ambarans...Glowa nie powiem, calkiem calkiem, na brak intelektu narzekac nie mozna, tylko reka do szabelski nie wprawiona...A gadaniem wszystkiego zalatwic nie sposob. Czasami to i " przypierdolic " trzeba, a niekiedy, to i glowe uciac...Bo nasi wrogowie, to zadne " baby", to najgorszego sorta degeneraci bez krzty milosierdzia...

pozdrawiam

Vote up!
3
Vote down!
0

chris

#1516913

miłośnik kota

 

naprzeciw Jarosława 

największa swołocz i hołota

co chce się rozprawić

z miłośnikiem burego kota 

Vote up!
3
Vote down!
0

jan patmo

#1516919