Jak pył węglowy, czyli, miałkość i siła Ferajny rządzącej...

     No i nie wytrzymałem. Staram się jak mogę ignorować komentarze "świadomych i nowoczesnych, bo europejskich" internautów. Nie ma szans. Nie sposób nie dodać kilku słów komentarza na ich temat. Choć wydawałoby się, że w temacie tzw lemingów nic się już dodać nie da, że należy zbywać milczeniem ich absolutną ignorancję, a często zwykłą głupotę, codziennie inspirują do zastanowienia się nad tym, co czeka Polskę, skoro społeczenstwo polskie jest tak dalece zidiociałe.

Ja wiem, trudno wymagać od obywateli, którym przez kilka lat obecna władza wmawiała i wmawia, że bycie po jej stronie świadczy o mądrości, inteligencji, nowoczesności, aby zaczęli myśleć, a fakty traktować głębiej, niż wyłacznie orzez pryzmat tytułów i haseł propagandowych.

Trafiłem dziś na szerszą wypowiedź prof. Nowaka i to nie gdzie indziej, a w Onecie, który jest jednym z wiodących 'obiektywnych" mediów internetowych.

]]>http://wiadomosci.onet.pl/kraj/prof-andrzej-nowak-sikorski-i-tusk-zreali...]]>

Istotne jest to, co powiedział Profesor, ale równie istotne to, jak to co powiedział, jest komentowane przez rzesze lemingów. Naturalnie należy owe komentarze brać "przez pół", bo założyć należy, że spora część komentarzy zamieszczana jest przez etatowych "internautów" - stąd pewnie ogromny wzrost liczby "urzędników" zatrudnionych w okresie władzy Tuska i jego Ferajny.

Na czym zbudowana jest siła obecnego obozu władzy?

Na dwóch obszarach - głupocie zmanipulowanego narodu i na całkowicie zawłaszczonych mediach.

O głupocie narodu pisałem niejednokrotnie, również powyżej. Jest ona wynikiem wpojonych kompleksów - przez lata ta sama propaganda podważała w Polakach poczucie wartości, nieustannie mówiąc o Polakach pijakach, złodziejach i idiotach, którzy tak właśnie postrzegani są poza granicami Polski. Spokój względny trwał do momentu zdobycia władzy przez PiS. Wtedy ta sama propaganda, zaczęła wmawiać narodowi, że jedynie opowiezdenie się po stronie obozu reprezentowanegp przez Tuska, świadczy o nowoczesności, inteligencji, mądrości, świadomości i europejskości. Do dziś zresztą, a może właśnie szczególnie dziś, lemingi straszone są, że jakakolwiek krytyka władzy , jest opowiedzeniem się po stronie PiSowców, kórzy jak "wiadomo", są zacofanymi i obciachowymi oszołomami, wariatami i wrogami demokracji.

Co ciekawe - lemingi nie rejestrują w swojej inteligencji takich faktów, jak to, że kiedy śp, L. Kaczyński ostrzegał przed Rosją, PiSowcy byli rusofobami, akiedy Rosja pokazała swoją prawdziwą twarz i Ferajna Tuska udaje zatroskanie zagrożeniem ze strony Putina, PiSowcy stali się.... bolszewikami i przyjaciółmi Rosji...

Wyobraźmy sobie teraz sytuację, w której od czasów, kiedy u włądzy jest PO, media są całkowicie i prawdziwie niezależne...

Wiem, trudno to sobie nawet wyobrazić...

Gdyby tak jednak było, po pierwsze - jest wielce prawdopodobne, że Tusk nie doszedłby do władzy, ba! Nie obalono by być może rządu Jana Olszewskiego.Po

 drugie zaś, obecna władza, nawet, gdyby rozpoczęła funkcjonowanie w rzeczywistości wolnych mediów, nie utrzymałaby się nawet przez kwartał.

Wystarczyliby prawdziwi dziennikarze, którzy miast słodzić władzy i zadawać jej grzeczne oytania, dociekaliby prawdy o dokonaniach ludzi rządzących Polską, weryfikowaliby te dokonania i obiektynie oceniali. Ni

estety, media propagandowe skupiają się na kreowaaniu ipodtrzymywaniu rzeczywistości, która jest wyłącznie iluzją...

Miałkość i bezkrytycyzm mediów obnażane są na codzień, a jaskrawym przykłądem tego były występ Kraśki, który podczas rozmowy z Ziobrą, udowodnił, że zwykłe logiczne i rzeczowe argumenty, są w stanie w jednej minucie zniszczyć propagandową bańkę mydlaną, którą media pompują wokół Ferajny Tuska.

Kraśko pokazał na żywo, jak cieniutka jest granica pomiędzy rzeczywistością, i faktami a iluzją tworzoną przez propagandę na zlecenie ludzi rządzących "rządem" w Polsce...

Na szczęście dla Ferajny i jej mediów, przeciętny Polak nie zarejestrował faktów przytoczonych przez Ziobrę... No bo jakże to - przecież Ziobro, z racji bycia "PiSowcem" nie może i nie ma prawa powiezieć czegoś, co jest prawdą zgodną z rzeczu=ywistością...

I Ferajna i propaganda, i wreszcie lemingi mogą spać spokojnie... Głupi naród nie pozowli zrobić krzywdy bańce mydlanej, bo boi się rzeczywistości, która mogłaby przygnieść go swoim cięążarem...