Opowieść o demokratycznym mrowisku

Obrazek użytkownika glowiak
Humor i satyra

Za górami, za lasami,

za morzami i jeziorami

leżało pewne mrowisko

mrowisko owo było wielkie, ludne i piękne

a kopiec jego wznosił się wysoko ponad ściółkę

lecz nie tym się ono wyróżniało

w mrowisku tym bowiem nie było królowej

lecz każda mrówka z równym głosem współstanowiła o losie wspólnoty

była to bowiem Republika Mrowiska

dumna ze swego obyczaju

otoczona przez autokratów

oaza mrówczej wolności

co lata cztery na mrówczym forum

o głos mrówek rywalizowały dwie największe

jedna była Mrówka Siwa,  co o dobro mrowiska dbała

i gospodarnie nim rozporządzała

a gdy ktoś z zewnątrz atakował, odpór dawała

oponentem jej była Mrówka Ruda

uważała ona, że mrowisko to buda

"ruj, zupa i kamieni kupa"

i że troszczyć się o rodzinne mrowisko nie warto

bo tak u nas dobrze jak i u innych

i przez lat wiele rządziła Mrówka Siwa

i była ona prawa i była sprawiedliwa

i za rządów jej zwykłym mrówkom dobrze się żyło

jednak życie w dobrobycie się robotnicom znudziło

więc dały one właść Mrówce Rudej

a z nią przyszły także Mrówka z Pogłosem, Mrówka Płacząca i Mrówka Aurora

i nastała nad mrowiskiem mroczna pora

i nowa ekipa swe władanie zaczęła

od siły, przemocy, zwrywania, niszczenia

Mrówka Ruda przysięgła sobie się pozbyć

wszystkich zwolenników Siwej, oj surowo się pozbyć

opiłowywano ich, prześladowano, wy**erdalano

zrobiwszy to Mrówka Ruda wprowadzać poczęła własny porządek

zaczęła ona od niszczenia pól i grządek

bo ziemia cierpi

mrówki rolnicze protestowały,

lecz od tej z Pogłosem pałą dostały

a lud się cieszył, że ma igrzyska

że wmiast dobrobytu ma widowiska

potem zaś Mrówka Ruda ogłosiła reset z Mrowiskiem Czerwonym

i pilnowała, by piachu w tryby nikt nie sypał

i z radością przyjmowała podejrzane mrówki przysyłane przez czerwonych przyjaciół

a lud się cieszył, że ma igrzyska

że wmiast dobrobytu ma widowiska

zakazała też Mrówka Ruda by dzieci rodzić

bo przemrówczenie, bo wygoda, bo ziemia

i mrówek ubywało, i było ich coraz mniej

a lud się cieszył, że ma igrzyska,

że wmiast dobrobytu ma widowiska

i tyle złego jeszcze nowa ekipa zrobiła,

że zliczyć się nie da, po prostu nie siła

i na końcu, gdy mrowisko było w ruinie

Mrówka Ruda uciekła gdzie indziej

a co pozostało zniszczyły mrówki czerwone

a stało się to z przyzwoleniem ludu i za jego wolą

którzy to igrzyska od chleba, od życia wolą

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.2 (4 głosy)