Gloria muslimorum
Rozeszła się na wszystkie strony świata wieść, iż Daniel Pieskielski podpisał Pakt Wspaniały.
Ten Wspaniały Pakt miał zapewnić nieskończony dobrobyt. Mieli przyjechać wykwalifikowani inżynierowie, lekarze, doktorzy, a każdy z nich był czarnym muzułmaninem, gdyż dbano o różnorodność i tolerancję.
Z tej okazji Stacja Żólto-Niebieska wyemitowała chwalebny reportaż o początku nowej ery:
Generał-gubernator Daniel Pieskielski jest heroldem nowego porządku. Jak powiedział nasz niezwyciężony, nieustraszony wódz, zmieciemy faszystów jak myszy miotłą niezwyciężonego socializmu ... ee to znaczy miotłą Unii Europejskiej! Oto nastał koniec kaczystowskiego reżimu, i nastanie tolerancja i postęp.
Następnie pokazano kilku śniadych muzułmanów okładających kijami jakiegoś zwykłego przechodnia.
Redaktor powiedział:
A oto nieustraszeni żołnierze Islamskiego Frontu Dżihadu rozprawiają się z pisowskimi faszystami.
Teraz rozmawiamy z Abu Husajnem ibn Muhammadim, najwyższym przywódcą Islamskiego Emiratu Lahestanu*. Co towarzysz sądzi o Pakcie?
Arab zagulgotał gardłowo i rzekł:
My barzo lubicz al-bakt i al-bremier. Al-nasi al-bracia już tu iść by robicz al-dżihad, jak nam kazacz nasz al-nabi alallahu walajhi wasallam. A botem my was ...
I tu ów Arab pokazał, że zamierza obcinać głowy.
A teraz przenosimy się na wielki festiwal Światełko do Allaha kończący doroczny sezon Największej Kwesty.
A to powiedział władca Największej Kwesty, nasz niezwykły dobroczyńca, największy z laickich świętych, Orzy Jewsiak:
I pokazano Orzego Jewsiaka mówiącego:
No k**wa mówię wam, każdy nawet jeden p*rdolony grosz damy uchodźcom.
Nie chcecie, tak?
To jesteście faszystami, i was do p*rdla wsadzą.
Pressworker znowu zaczął mówić:
A teraz general-gubernator Daniel Pieskielski ujawni zwyciężczyszcze konkursu na najpiękniejszy wiersz roku.
And behold, it came to pass that he spake unto the people and said:
Uroczyście unieważniam te wybory ... a co? że konkurs? jaki... ? A, ten konkurs!
No więc, zwyciężczyszczem konkorsu na najpiękniejszy wiersz roku jest Dulga Ogurczuk, osoba niebinarna identyfikująca się nako nobliszcze.
Tu redaktor dodał, że piękno nie istnieje, i jest to tylko kwestia umowna.
I na koniec zacytowano ten wiersz:
Dojczlandzie, ojczyzno moja, ty jesteś jak migranci,
przynieś ich tu, niech zabiorą kapcie białej panci,
Niech tu nawet będzie reżim zamordystowski,
byle by padł każdy faszysta pisowski.
* Lahestan (لهستان), czyli Polska.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 246 odsłon
Komentarze
Zmankurtyzowane pogłowie
26 Lipca, 2025 - 09:49
Pragnę przypomnieć ob. Głowiakowi, że to dzięki wsparciu zislamizowanych Tatarów pokonaliśmy zarówno hordy katolickich androfagów (krzyżaków) pod Grunwaldem i w innych lokacjach, czy hordy zislamizowanych Turków i zmankurtyzowanych Janczarów pod Wiedniem i w innych lokacjach.
W odpieraniu hord zislamizowanych Turków i zmankurtyzowanych Janczarów na kresach wschodnich Janowi III Sobieskiemu pomagali Mongołowie, którzy przyjęli nauki naszego przebudzonego (Buddhy) mędrca Siddarthy i znani są dziś jako Kałmucy.
Generał Józef Bem, który mężnie walczył przeciw katolickim zaborcom wymazanej z map Europy Polski był muzułmaninem, a nawet paszą Aleppo.
Polecam zapoznać się z nauką o przebudzeniu (buddyzmem), o której ob. Głowiak nie ma zielonego pojęcia i z używanym przez Išę (Jezusa) językiem aramejskim, używanym wówczas powszechnie od Egiptu po Indie.
https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/genetyczne-podloze-imperializmu
https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/macmezokracja-czy-polska-jest-krajem-polakow
Powinno być oczywistym, że nie popieram opisanych przez ob. Głowiaka androfagów, żydo-bolszewików i innych popaprańców sprowadzających na nasze europejskie ziemie islamistów i t.p. posiłki okupantów.
Kwesty Owsika bardzo trafnie ob. Głowiak porównał do kwest katolickich i luterańskich androfagów okupujących stale nasz kraj już od ponad 800 lat. Warto dodać, że "chrzest" Polski dokonany został przez "papieży" androfagi z hordy Langobardów okupującej głównie północną część Półwyspu Apenińskiego z Watykanem włącznie, którego gwardię stanowią androfagi głównie z hordy Szwabów okupujących m.in. Lechię (stąd Lechistan/Lachistan - ojczyzna Lechitów nad Lechem), Spyrgowę i Helvetię.
]]>http://sbb-music.jimdo.com]]>
repent
27 Lipca, 2025 - 20:11
Towarzyszu buddysto, panie wyznawco śmierci, dowódco (muzułmańskich) wiernych.
Co do Tatarów, i w ogóle ludów tureckich, to przytoczę słowa zacnego apologety obeznanego w temacie: Jeśli Turcy są dobrymi ludźmi, to dlatego, że są kiepskimi muzułmanami. Ludy tureckie wykorzystują islam politycznie, nie chcą zaś przestrzegać jego reguł.
Jeśli muzułmanin nie chce cię zabić, to albo kłamie (taqija), albo jest kiepskim muzułmaninem. Koran 9:5.
Tatarzy zaliczają się do tej drugiej kategorii, i szczerze mówiąc to zalicza się do niej chyba nawet większość "muzułmanów".
Dla nich islam to tylko ciekawostka, identyfikacja kulturowa, niezbyt pokrywająca się z rzeczywistością.
Towarzysz kultysta używa w swoim komentarzu w znaczącym nadmiarze słowa "androfag", z którym to nigdy wcześniej się nie spotkałem, ale według słownika PWN-u oznacza to kanibala.
I tu towarzysz poganin nie ma racji, bo ani krzyżacy nie byli kanibalami, ani papiestwo nie było kanibalami.
Józef Bem? Szkoda człowieka, jego wybór.
Nie wiem, co język aramejski ma wspólnego z kwestiami naszych dywagacyj. Jest udowodnione, że Jezus Chrystus mówił po grecku, i koniec tematu, o czym tu dużo mówić. Aramejski? Język jak język. Nawet ładny, ma Peszittę, jakieś targumy, i co w związku z tym?
Proszę nie nazywać kogo popadnie kanibalami, bo po prostu kłamiesz. Nie muszę lubić wszystkich, ale to nie daje mi prawa do kłamstwa.
Thou shalt not bear false witness against thy neighbour.
Katolicyzm ma swoje wady (ja się bardziej zgadzam z teologią protestancką), jednak nie można odmówić Kościołowi Katolickiemu swych zasług, zanim stał się tym, czym stał się w późnym średniowieczu.
Chrzest Polski był wydarzeniem przełomowym. Skończono z czczeniem kamieni, drzew, z wielożeństwem i rozwiązłością, zaprowadzono prawo i porządek.
Mam do towarzysza buddysty pytanie: Jak Budda ma cię uratować?
Jesteś grzesznikiem, tak samo jak ja, Gawrion, i każdy inny człowiek.
Jesteśmy martwi w grzechach, i tylko wiara w Chrystusa zapewnia zbawienie.
Chrystus zmartchwywstał i żyje.
Tego samego nie można powiedzieć o Buddzie.
Budda umarł, i nie ma go. To znaczy, pali się w piekle.
A twoi pobratymcy kręcą młynki w Himalajach i molestują dzieci (dalajlama).
Zresztą, sam zobacz: https://nczas.info/2025/07/19/seks-pieniadze-i-luksusowe-prezenty-ujawniono-tajemnice-przywodcow-tej-religii/
Jeśli prawo moralne nie pochodzi od Boga, to nie ma powodu, by go przestrzegać. I to się właśnie dzieje u twoich ziomków.
Modlitwy buddystyczne to taki sam bezsens jak modlitwy islamskie.
I w jednym i w drugim przypadku recytujecie tylko jakieś słowa wymyślone przez kogoś, a nawet nie recytujecie, bo kręcicie młynki.
Buddyzm prowadzi do śmierci wiecznej.
Chrześcijaństwo prowadzi do życia wiecznego.
Wybór jest oczywisty.
Przeczytaj Biblię, ujrzyj prawdę.
Евросоюз, идите вы в жопу!