Porządki na rynku paliw..

Rząd wziął się energicznie za porządki na rynku paliw. Najważniejsze w tej kwestii jest ograniczenie nielegalnego importu z terenów Białorusi. Kierowcy tankujący na Białorusi i przewożący paliwo w baku samochodu do Polski stanowią realne zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa energetycznego. Większe niż karuzele VAT'owe kręcone na paliwie importowanym z Niemiec i większe niż półlegalny import węgla z Rosji. Dlatego - od tego miesiąca (dokładnie od 14 listopada 2016) - zaczyna obowiązywać embargo na ilość paliwa przewożonego w bakach samochodów z Białorusi. Na razie dopuszcza się jeden przejazd samochodu z pełnym bakiem raz na 72 godziny. Służby celne zostały przeszkolone i wyposażone w odpowiednie systemy kontrolujące ilość paliwa w baku oraz w rejestratory zliczające częstotliwość przejazdów z pełnym bakiem. Spodziewamy się, że ukróci to stanowczo przestępczy proceder tankowania samochodów po białoruskiej stronie granicy. Rząd będzie szczegółowo monitorował sytuację. Jeśli obecne obostrzenia okażą się nieskuteczne, ilość bakoprzejazdów zostanie zmniejszona.

Informacja twórczo rozwinięta za:

]]>http://www.kresy.pl/wydarzenia,gospodarka?zobacz/celnicy-ograniczaja-wwo...]]>