Laska
Waszczykowski udowadnia, że USA mogą polegać na Polsce. Spełniamy wszystkie standardy i możemy być godni zaufania. Nasza wiarygodność jest wystarczająca, by Ameryka mogła tu przysłać swoich żołnierzy.
„Wydajemy właściwe sumy na obronność”
„uważają Polskę za wiarygodnego sojusznika”
„stajemy się członkami pierwszej kategorii”
.. i teraz to już Ameryka ho ho.. „będzie dbała o interesy naszej części Europy”.
No po prostu Murzynek Bambo stara się, stara.. robi bokami.. i jakieś efekty w końcu ma! Pan łaskawie pogłaszcze pieska po główce i rzuci kość.
I ani słowa o tym czy.. my ufamy Ameryce? Na czym opieramy naszą wiarę w ich przyjaźń i uczciwość? Skąd czerpiemy przekonanie, że tym razem nie sprzedadzą nas w Jałcie za święty spokój? Że nie będzie kolejnego już „resetu”, „resetu resetu” i „resetu resetu resetu”? Co Ameryka zrobiła by zasłużyć na naszą sympatię?
..ano przecież: wizy obiecała znieść! :)
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 949 odsłon
