Nie dajmy zawłaszczyć! To nasz Święty!

Obrazek użytkownika jazgdyni
Idee

TEKST TEN ZNIKNĄŁ NA TYM PORTALU. JAKIE DIABŁY TUTAJ MIESZAJĄ? A WYDAJE MI SIĘ, ŻE TO WAŻNY APEL, ZANIM NIE BĘDZIE ZA PÓŹNO

 

 

 
Już tylko parę dni, a najwspanialszy z Polaków naszych czasów, Karol Wojtyła, papież Jan Paweł II, zostanie oficjalnie uznany Świętym Kościoła.
 
Lewactwo, a konkretnie żydo-lewica, ze swoją cuchnącą tubą, Gazetą Wyborczą przypuściła serie niewybrednych ataków, szargając naszą świętość, naszą dumę narodową, zanim jeszcze ta świętość zostanie oficjalnie ogłoszona. Cóż... patrzmy z politowaniem na te bezsilne wrzaski dzieci szatana, które usiłują sprawować w Polsce rząd dusz i do wściekłości doprowadza ich każde wielkie i bezsporne zwycięstwo kościoła.
 
Nie jestem zbyt dobrym znawcą kościoła i religijnych obyczajów. Jest tutaj wielu kolegów i przyjaciół, którzy znacznie lepiej potrafią to, o co apeluję ubrać w prawidłową formę. Lecz jako katolik, który, jak by to było dzisiaj, pamięta wybór Karola Wojtyły na papieża, jego podróże, przyjazdy do kraju, a przede wszystkim mądre słowa, czuję, ze mam prawo wystąpić z poniższym apelem, a jeżeli w jakimś miejscu się mylę – proszę mnie poprawić.
 
Papież Jan Paweł II obalił ekspansję komunizmu na świecie. Dlatego Moskwa postanowiła go zabić. Przeżył, bo Bóg Ojciec uważał, że jego zadanie się jeszcze nie skończyło. Nie mniej wyswobodził Polskę spod jarzma sowieckiego buta. Nie tylko Polskę zresztą, ale praktycznie pół Europy.
Niestety... nie zniszczył węża do końca. Nie obciął mu głowy, choć wydawało się już, że tego dokonał. Szatan się dźwignął i widać to teraz, gdy Jana Pawła II zabrakło, odradza się ponownie w osobach władcy Rosji Putina i sparszywiałego lewactwa w Europie: w Brukseli, Paryżu, Berlinie i Warszawie.
 
W tej chwili, ten lewacki i komuchowaty pomiot szatański pluje na pamięć Karola Wojtyły i szarga świętość kościoła.
Ale bądźcie pewni – gdy tylko manipulatorzy i macherzy tworzący ten fatalny system uznają, że to im się przyda, będą usiłowali zawłaszczyć pamięć świętego Karola.
 
Nie dopuśćmy do tego!

Prawie każdy święty kościoła jest patronem pewnej grupy ludzi – czy to w jakiś sposób upośledzonych, czy też grupy zawodowej, jak św. Florian strażaków.
 
Dlatego też, za nim nie będzie za późno i lewactwo nie wyciągnie po niego łapę, wnioskuję, żeby papieża Jana Pawła II, świętego Karola Wojtyłę uczynić patronem patriotów polskich. Wszystkich nas jednoczących się pod hasłem "Bóg – Honor – Ojczyzna".
Dodajmy do tej elementarnej triady jeszcze – ŚWIĘTY KAROL.
 
Tak czy inaczej – moim patronem już jest. I każdą modlitwę zaczynam przywitaniem się z nim i prośbą o dobro Polski i narodu.
On chyba może najwięcej dla nas zdziałać.
 
SANTO SUBITO !                          SURSUM CORDA !

3
Twoja ocena: Brak Średnia: 2.9 (5 głosów)

Komentarze

Polskę szczególnie umiłowałem a jeśli posłuszna będzie Woli Mojej wywyższę ją w potędze i świetności. Z niej wyjdzie iskra, która przygotuje świat na ostateczne przyjście moje".
(Dzienniczki IV - 1732, 1938r.)

Vote up!
2
Vote down!
-1

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1423683

okiem zawodowej adiustatorki zauważyła, że w, jak to twierdzi, lanserskim tekście, popełniłem grzech główny. Napisałem jażmo !!!!

I nie wiem, że to święty Jan Paweł!!! A ja głupi nazywam go świętym Karolem !!!

Cóż... nigdy nie będę prawdziwym katolikiem w oczach dewotów i innych talibów.

 

 

Jak można kochać Boga który jest niewidzialny, nie kochając człowieka który jest obok nas.

 

Jan Paweł II   Źródło: Dzieła zebrane, t. XII, Kraków 2009

Vote up!
2
Vote down!
-1

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1423684