SPRAWIEDLIWOŚĆ LUDOWA

Przyjdzie taka pora, że powstanie w tym kraju nad Wisła poważny problem.

Jak tym wszystkim kłamcom, zdrajcom, aferzystom i szubrawcom wymierzyć sprawiedliwość.

Wieszanie ? Mało widowiskowe, bo szybko i do tego detale jakieś takie niehigieniczne

Gilotyna ? Odpada, za bardzo czasochłonne – transmisje zajęły by dobry rok…

Krzesło elektryczne ? Niestety, w III RP nie posiadamy na składzie

Komora Gazowa ? Absolutnie ! Nie w naszym kraju, gdzie budzi tyle złych skojarzeń.

Rozstrzelanie ? O nieeee, w naszej kulturze , dla ludzi pozbawionych honoru to zbyt duży zaszczyt !

Zastrzyk śmiertelny ? Przy naszym NFZ ??? jeszcze by się okazało, ze to witaminy…

No to co ?! Darować i wypuścić ?! Never !

Ale bez paniki. W zasadzie to  jest sposób. Nawet prosty, mało kosztowny, a do tego co do możliwości realizacji powinien zadowolić wszystkie żądne zadośćuczynienia jednostki. Nawet te, które od razu pytają się „ile to będzie kosztować”.

Wybiera się pusty plac w centrum Warszawy. Taki, gdzie i tak był planowany parking. Wylewa się szybkotwardniejący beton. A w międzyczasie co 1 m wciska się po kolana w ten beton  osobniki skazane na utylizację . I zostawiamy ich tak w spokoju. Kto chce może dokarmiać, kto chce może napoić, kto chce może nawet pogłaskać lub obrzucić jajkami i pomidorami. Nie wolno tylko jednego – wydłubywać z betonu !!

Nie mam wiedzy medycznej ,by określić ile to może trwać. Tak samo jak nie jestem w stanie przewidzieć co będzie zapisane na przyszłym świadectwie utyliza ..tfu, zgonu.

Ale wiem jedno – co by nie wymyśleć, to odpuścić nie wolno. Bo prawo prawem, a sprawiedliwości tym razem powinno stać się zadość !

A wiecie dlaczego ?

Bo jeżeli kiedykolwiek , ktokolwiek znowu zacznie myśleć jak by tu dla zabezpieczenia swojej władzy zrobić z Polaków niewolników swoich ambicji – to mu się pokaże wystające z betonu kości goleni.

I ręczę, że natychmiast się głęboko zastanowi, czy warto !