Bycie eurosceptykiem powoduje rasizm i utratę dzieci.

Jak donosi Daily Telegraph /odnośnik/, urząd angielskiego miasteczka Rotheram, zdecydował się na odebranie rodzinie zastępczej trójki dzieci, zarzucając rodzicom rasizm. Skąd wiadomo, że rodzina , sprawująca swą funkcję od 7 lat jest rasistowska? Otóż urzędnicy, wysnuli ten wniosek stąd, że Państwo X są członkami eurosceptycznej partii UKIP (UK Independence Party), posiadającej w swoim programie postulaty wprowadzenia pięcioletniego zakazu imigracji do Wielkiej Brytanii, zakończenia rządowego wspierania multikulturalizmu, prawa do zasiłków tylko dla Brytyjczyków, lub osób przebywających w Wielkiej Brytanii dłużej niż 5 lat. Warto podkreślić, że sprawa jest groteskowa, ze względu na to, że dzieci nie są rdzennymi Brytyjczykami zatem urząd podejmując decyzję sam kierował się kryterium rasistowskim. Jeśli przyjąć taką logikę, należy natychmiast odebrać panu Nigelowi Farage'owi, żonę, rodowitą Niemkę.
Tylko patrzeć, jak wzorem informacji na papierosach, odpowiednie ministerstwo UE każe umieszczać w mediach wiadomość, że: BYCIE EUROSCEPTYKIEM POWODUJE RASIZM I UTRATĘ DZIECI.