Dzięki Andrzejowi Halickiemu wiemy, że Donald Tusk z wielkiego
męża stanu i wizjonera naszych czasów, namaszczony został na „polskiego
Mojżesza”, który to przeprowadzi nas wszystkich przez Morze Czerwone kryzysu do
Zielonej Wyspy-naszej Ziemi Obiecanej.
Nie wiem czy pan Andrzej Halicki wie, że biblijny Mojżesz
sam osobiście do Ziemi Obiecanej mu przez Jahwe nigdy nie dotarł, a jego
...