"Ochlokracja" to nie "chlanie" :))
Nikt mi chyba nie zaprzeczy, że naszą (całą praktycznie) cywilizacją Białego Człowieka (zwaną też "europejską" - a drzewiej "chrześcijańską"..) rządzi i zarządza tzw. "ochlokracja" (czyli "rządy tłumu, motłochu").
- Że są to czasy rządów plebsu, zsymplifikowanej hołoty i najróżniejszej maści i proweniencji łapserdaków i zwyczajnych dewiantów - do tego też nie trzeba nikogo specjalnie przekonywać.
Polskiej "ochlokracji" świat się uprościł do tego stopnia, że dzieli im się jedynie (tenże świat) na znienawidzony i śmiertelnie groźny PiS i Kaczyńskiego, oraz Resztę.. - I to wszystko..
Umysłowo i intelektualnie zostali sprowadzeni do poziomu skrzyżowania huby z taboretem..
Ja nazywam to "inteligencją jednozdaniową", czyli taką, która wprawdzie literki w słowa poskłada, ale ogarnąć umysłem, przyswoić sobie.. i jako tako zrozumieć - potrafi jedno zdanie proste, czasami i złożone, a kiedy "sprężą się", to w porywach ogarną umysłem nawet od 50 do 100 słów jednocześnie.
- Wszystko ponad owe 50-100 słów, określają zazwyczaj krotko i bez zbytnich ceregieli: - "bełkot" :))
- "Dysonans poznawczy" tej dzisiejszej "ochlokracji" jest prawidłowością - i niczym zaskakującym..
Z czego to (m.in.) wynika? - Otóż.. W czasach (żyją jeszcze ci, którzy te czasy pamiętają) kiedy na świecie było tylko 2 mld. ludzi, wówczas inaczej.. innymi kanałami rozpowszechniała się informacja, wiedza.. - zaś moralność, etyka czy obyczajowość, kształtowały się endemicznie ( jeśli nawet był to obszar całego kraju.. całego państwa). - Stąd ogromna różnorodność kulturowa - etc.etc. ówczesnej Europy.
Jednak.. oparte to wszystko było na wspólnej podstawie.. wspólnym fundamencie jakim był Dekalog - bazujący na poszanowaniu życia jako najwyższej wartości - i na innych wartościach tzw. "wyższego rzędu".
W międzyczasie ludzkość powiększyła się do 7 mld.
"W międzyczasie" też, ludzkość dostała m.in. TV.. telefon komórkowy, komputer, internet.. satelity.. - Kaczora Donalda i Coca Cole..
A więc rozwinęły się niewiarygodnie i zdominowały ludzkość tzw. "środki masowego przekazu" - zwane przez niektórych "środkami masowego rażenia".
Nastąpiło sprzężenie zwrotne - masowość przekazu i łatwość rozpowszechniania informacji, zaczęła zwalniać z obowiązku - czy raczej z potrzeby samodzielnego myślenia. - Brak samodzielnego myślenia powodował z jednej strony gwałtowny wzrost roli i znaczenia massmediów - a z drugiej strony, MASOWO "produkował" bezmyślnych zżeraczy tzw. "papki informacyjnej"..
Tak narodziła się współczesna, odmóżdżona "ochlokracja" - za którą "myślą" dziś owe "środki masowego przekazu" - otwarcie specjalizujące się w "socjotechnikach" (czyli w zwyczajnym praniu mózgów) i w "inżynieriach społecznych"..
- Ta dzisiejsza "ochlokracja", jest PRODUKTEM - i WYTWOREM tychże tzw. "mediów" i nic dziwnego że na karku zamiast głowy motłoch już telewizorek nosi, a o tym jakie mają teraźniejsi "ochlokraci" poglądy i opinie "na dzisiaj" i "na teraz", dowiadują się a to z "Gaziety Wybiórczej".. a to z TeFaleNu.. z "Super Expressu" - lub z "Faktów i Mitów"(nie przypadkowo ten akurat, "opiniotfurczy" tzw."organ" prasowy, zbierał podpisy na ówczesną pierwszą lesbę
Rzeczpospolitej na kandydata na prezydenta, czyli na Szyszkowską..), czy chociażby z skrajnie dzisiaj też manipulatywnego (w jedną stronę) "Salonu24" Jankego and Company - ale też od różnych Lisów, Czuchnowskich, Paradowskich, Kuczyńskich, Kolendo-Zaleskich, Żakowskich, Wojewódzkich - i całej sfory im podobnych kanalii..
Paradoksalnie, upadek komunizmu w Rosji Sowieckiej i krajach "demoludu", był katalizatorem "przechwytywania" cywilizacji przez.. socjalizm - a co za tym idzie i przez lewactwo..
Zanikł czynnik rywalizacji miedzy dwoma systemami, dwoma ideologiami - nie trzeba było starać się by być lepszym od siermiężnego komunizmu, więc można było zająć się dogadzaniem sobie i swoim zmysłom, to zaś możliwe było tylko przy pomocy nawrotu do... socjalizmu! - Tyle że już nie w czerwonej koszuli tyranii i zamordyzmu komunistycznego, a w różowej koszulce socjalizmu kapitalistycznego - i w tęczowych gatkach poprawnej politycznie "demokracji"
By lepiej zrozumieć reakcje tejże "ochlokracji", prowadzonej "na pasku" czy na krótkim łańcuchu przez massme(n)dia, należy uzmysłowić sobie to, iż każda zmiana w otaczającej nas rzeczywistości to "bodziec"..
W procesie uczenia, owe "bodźce" wykorzystywać można na różne sposoby - m.in. warunkując - czyli PROGRAMUJĄC reakcje na konkretny bodziec (hasło).
Behawiorysta Pawłow, odkrył iż psa można UWARUNKOWAĆ na konkretny bodziec pierwotny, bodźcem WTÓRNYM (tzw. "odruch warunkowy").
Dokładnie tak samo jest z motłochem.. pospólstwem.. - Jest on (ów motłoch) DOKŁADNIE TAK SAMO uwarunkowany (zmanipulowany) jak psy Pawłowa..
Reaguje natychmiastowo i bezbłędnie, NIE UŻYWAJĄC MÓZGU - i to w jednakowy i określony sposób, na konkretną grupę BODŹCÓW wyzwalających zaprogramowany "odruch warunkowy".
- Jeśli więc.. będziemy mówić ( pisać) o honorze, uczciwości, odczuciach wyższego
rzędu, problemach etyczno-moralnych - dla przykładu.. - u "ochlokracji" nie wywoła
to żadnej reakcji..
Natomiast bezbłędnie reagują wszystkie "lemmingopodobne" na bodźce typu:
- "kościół katolicki".. "Kaczor".. "pedał".. "Murzyn".. "Żyd".. "monarchia"..
"Smoleńsk".. "konserwatyzm", "Ojczyzna", "honor", "wiara".. itp.itd..
Reasumując..
Nie będzie opozycji i przeciwwagi dla wszechwładnej obecnie chamowizny jeśli nie będzie "drugiego obiegu" informacji - niezależnego od zblokowanych "w jeden głos" oficjalnych mediów.. - Jeśli nie będzie "drugiego obiegu", nie będzie też swobody wypowiedzi ani pełnego obiegu informacji..
- Nie będzie też możliwości przeciwstawiania się ogłupianiu, rozkładowi i gniciu społeczeństwa..
- Nie da się wówczas odbudowywać moralności, etyki, wartości wyższego rzędu, - budować wzorców i autorytetów zdolnych nie tylko przeciwstawić się, ale i pokonać "wzorce" typu Doda, Wojewódzki, Nergal, Szczuka, Paligłup czy inszy "Siema" Owsiak - et consortes.. e tutti quanti..
P.S.
Na zdjęciach mamy przegląd "kultury", "elegancji", "gustu i smaku" czy kryteriów "piękna" dzisiejszej "ochlokracji".. - Od góry kolejno.. - Szczuka "prawdziwa", Bronek jak skowronek z "podpi..dolonym" królowej szwedzkiej kielichem szampana, Czubaszek, "magister elegantiarum" Jacyków :)) - i "wykwintny" Wojewódzki..
cornik Jeszcze Polska nie zginęła / Isteáldd meg a magyart
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4294 odsłony
Komentarze
Po uchlaniu
4 Lutego, 2012 - 15:31
Nie rządzi nami motłoch. Rządzi nami motłoch wystawiony do rządzenia.
2)"Środki masowego rażenia" nie pokonają niewiadomego pochodzenia "wewnętrznej pewności".
3) Papka informacyjna nadmiarem swym spowodowała wymioty.
4)Doskonała teza o tzw progu bodźca.
Iluś nie odczyta GW,TVN,TVP jako ubliżających godności ludzkiej.
10
A poza tym , "róbta co chceta"
4 Lutego, 2012 - 16:40
Częściej należy sporządzać tego typu analizy . Może w końcu jeden z drugim zaczną zastanawiać się nad tym skąd tyle brzydoty wkoło i co gorsze , nikt się tym nie przejmuje.
Ba , owi wszechwiedzący np: z "telewizorni" , wmawiają wszem i wobec , że to nowa jakość.
Przykładowo chaos ma charakteryzować inny rodzaj porządku.
itd ..pełny odjazd ...
A poza tym , "róbta co chceta"
pozdrawiam
/10 pkt/
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
a tak lubialem Kazie Sz. ;)
4 Lutego, 2012 - 17:31
Dobra robota, Cornik.
Strasznie potraktowales na tym zdjecu moja 'ulubienice', Kazie Sz.
Strasznie.
Ponizej...
Kazia wqrwio** :
baca.
Męskie imię - więc i babo-chłop.
4 Lutego, 2012 - 19:22
Jest wytłumaczony / a.
Z tym ,że więcej w tym "chłopa" niż "baby". (Nie mam tu na myśli prawdziwych, polskich mężczyzn, ale PrOstaków.)
autor
4 Lutego, 2012 - 18:04
dobry tekst. 10p.
Jeśli pojawi się...
4 Lutego, 2012 - 18:12
biuletyn NPPL (w co wierzę), ten tekst powinien znaleźć się na pierwszej stronie. Takie je moje zdanie:)
Świetna robota Cornik
Re: "Ochlokracja" to nie "chlanie" :))
4 Lutego, 2012 - 18:29
brawo! wszystko na temat!
Kazia twarzą Postępu Światowego.
4 Lutego, 2012 - 21:09
Certyfikat powinien jej wręczyć sam Al Gore.
Kolaudację okrasi pieśnią Władimir Putin.
Palikot i Kalisz, jako Kloszardzi Roku, zaproszą na loda.
Tymochowicz zaproponuje Jej pracę modelki.
(----) Hołdys odda Jej swój kapelusz
Partia Ekspertów od Układu zrobi Ją rzecznikiem radiowym.
Mucha ufunduje Jej etat d/s.portu. Wszystko jedno do czego.
Michnik odda jej prawa autorskie do Dzieł Wybranych.
Blumsztajn podaruje swój gwizdek do tresury oburzonych.
Książę Pan odda Kazi ostatnie dwa żyrandole ukryte w krzakach.
Karolak odstąpi miejsce obok kierowcy w tuskobusie.
Premier Tusk puści Jej ostatniego, tęczowego bączka...
a sam Tomasz Wołek odda Jej to, co ma najcenniejszego:
znaczy się autorytet.
ixi band
A naukowcy? choćby ten Matrix:
4 Lutego, 2012 - 23:58
http://s4.ifotos.pl/img/Sroda_hqxhpqe.jpg
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
[ts@amsint.pl]
********************************** Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart