TV? Oddać prawowitemu właścicielowi!
„Po latach stawiania na komercję TVP nie ma siły, by przywrócić rangę ambitniejszym programom – pisze dziś Rzeczpospolita - Przez ostatnich 11 lat drastycznie spadła liczba niemal wszystkich tzw. misyjnych programów publicznej telewizji. Obecny zarząd postawił sobie za cel ich przywracanie. W dramatycznej sytuacji finansowej, w jakiej znalazła się TVP, jest to jednak karkołomne zadanie. (…)Telewizja pozostaje nieszczęsnym dzieckiem w rękach polityków i nikomu nie zależy, by ten stan zmienić. Nikt jasno nie stwierdził, czym ma być, z czego się utrzymywać, …”
Moja recepta: natychmiast odsunąć od wpływów w TVP tzw. „profesjonalistów” i podzielić programy ZGODNIE z wynikami wyborów: TVP 1 – PO, TVP2-PiS i.t.d.
Telewizja bez służb specjalnych, zależna od Narodu, który wybrał Parlament byłaby najciekawszym i najatrakcyjniejszym medium w Polsce.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1031 odsłon
Komentarze
Błędne założenie
22 Marca, 2012 - 15:38
Jak oddasz telewizję politykom to dalej nie da się jej oglądać. Telewizję należy oddać profesjonalistom.
I nie bardzo rozumiem w jaki sposób telewizja miała by być zależna od narodu, oraz czy idąc Twoim tokiem rozumowania ma powstać 6 kanałów TVP bo tyle jest partii w Sejmie i co by miały nadawać
Telewizja w ręce partii sejmowych
22 Marca, 2012 - 18:00
Dwie największe partie polityczne powinny mieć dwa największe programy. Mniejsze partie powinny w zależności od wyniku wyborczego uzyskać procent czasu w trzeciej/czwartej telewizji.
Demokracja ma to do siebie, że sama troszczy się o to, co należy robić/produkować/nadawać.
Tomasz Sokolewicz
Słuszny, choć dyskusyjny postulat - w obecnej chwili...
23 Marca, 2012 - 01:15
właściwie mógłby przywrócić nieco równowagi w publicznym przekazie informacyjnym.
To co się dzieje teraz to pełnowymiarowa katastrofa.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart