Gra o tron

Obrazek użytkownika Smok Eustachy
Kultura

Jacy wy prymitywni jesteście z tą cała "Grą o Tron" to się w pale nie mieści. Przemęczyłem pierwszą część (w sensie książka) i dalej nie będę czytał. A inne współczesne produkcje fantasy są dużo gorsze. Zraziła mnie prostacka intryga to raz a dwa brak pojęcia o arystokracji. Poczytajcie lepiej "Ogniem i Mieczem". Jak Wiśniowiecki wyrusza w podróż to otoczony jest dworem, fraucymerem i innymi takimi chorągwiami przybocznymi. A tu ciułają parudziesięciu ludzi. A u nas sam Skrzetuski ruszając z poselstwem ma 40 semenów dla eskorty. Czytając "Grę o Tron" miałem wrażenie że to o tron jakiegoś wójta walczą. Nie chodzi mi tu o deklaracja wprost, ale o stosowanie odpowiednich standardów w texcie.

Co do intrygi to popatrzmy na "Trzech muszkieterów": Oprócz tradycyjnego podziału na bohaterów pozytywnych i negatywnych mamy podział na budzących sympatię i antypatię. Dzieło to nie daje się zekranizować, wychodzi karykatura spłaszczająca. Ale ad rem:

  • Król: walczy z Buckinghamem w sojuszu z kardynałem, tenże sam kardynał chce mu przyprawić rogi. Toczy ambicjonalny spór z kardynałem, w którym muszkieterowie i gwardziści wzajemnie się mordują. Stara się kierować dobrem Francji, ulegając w tej dziedzinie kardynałowi. Jest pozytywny i sympatyczny ale nie aż tak jak królowa. Z królową pozostaje również w sporze politycznym.
  • Królowa: utrzymuje romans z Buckinghamem, spiskuje przeciw królowi i kardynałowi politycznie, bo wszak jest Hiszpanką. Najbardziej sympatyczna postać, nieszczęśliwa w miłości. Pozytywna.
  • Kardynał: działa na rzecz dobra Francji, w sporze politycznym i ambicjonalnym z Buckinghamem, otacza się kreaturami, w sporze ambicjonalnym z królem. Opiekuje się D’Artagnanem. Pozytywny i niesympatyczny.
  • D’Artagnan i muszkieterowie: wierni słudzy króla, ale przyjaciele Buckinghama, pomagają wystawić króla do wiatru chroniąc królową, ale tak to jest ustawione, że odium spada na kardynała, którego intrygę trzeba obalić. Sympatyczni i pozytywni.

Te powiązania są skomplikowane i wielopłaszczyznowe, do tego dochodzą osobiste problemy bohaterów, a tam co? Wszystko proste jak budowa cepa.

Brak głosów