Ustawą medialną w Tuska
Sejm uchwalił ustawę medialną za aprobatą koalicji rządowej PO-PSL i głosami posłów SLD,który przebiera nogami aby coś wreszcie dla siebie uszczknąć z tego tortu medialnego.
I wydawałoby się,że wszyscy z koalicji różowo-czerwonej powinni być zadowoleni jak i też wszystkie babki i dziadki leśne /emeryci/,którzy tak oczekiwali na łaskawość ojca narodu Donalda,który uwolni ich od płacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego,by w ten sposób "wzbogacić" im budżet domowy o całe 17 zł miesięcznie.
Jak PełO obiecywało tak i zrobiło i nawet przekonało do tego SLD,które początkowo przeciwne było likwidacji abonamentu ale czego czerwone nie zrobią,by zasmakować należny kęs z tego medialnego ciastka.
Wszak tęskno im do czsów Czarzastego i Kwiatkowskiego.Byle tylko Szenyszyn prezerwatyw nie reklamowała w tej nowej telewizji,bo sam jej widok odstręczy chłopów od bzykania a tembr jej głosu jakoś nie pasuje mi do miłosnych uniesień.
No i Wojtek będzie miał w końcu okienko,w kórym bedzie straszyl swym upoconym owłosieniem na klacie a i może Napierdalski skusi się na obnażanie na wizji a i Wenderlich będzie wygłaszał swe kwieciste monologi a może nawet coś zaśpiewa. Onegdaj chórowł u ojca Rydzyka
który teraz dla posła Wenderlicha jak i dla całej SLD jest wrogiem nr.1.
Tylko Donald jakiś zaskoczony i niezbyt radosny z tej
nowej ustawy medialnej.
Czyżby zapomniał Tusk co obiecywał i do czego nawoływał w swojej kampanii wyborczej w 2007 roku?
Krzyczał i wzywał do niepłacenia abonamentu telewizyjnego a teraz jakiś dziwnie zaskoczony,że budżet bedzie musiał wysupłać rocznie około 1mld złotych .
Panie Premierze wszak abonament trzeba czymś zastapić a Pan o tym nie pomyślał wczesniej,bo najważniejsze dla Pana to populistyczne zagrania dla czysto partyjnych interesów.
Premier dopiero tuż przed głosowaniem dowiedział się, ile budżet państwa będzie kosztowała nowa ustawa medialna. Bardzo zaskoczyła go kwota prawie 1 mld zł .
Donald Tusk osłupiał, gdy kilka godzin przed głosowaniem nad ustawą medialną usłyszał, jaką kwotę budżet ma wydać na media publiczne po likwidacji abonamentu – opowiada "Rz" jeden z polityków PO.
Sytuację próbował łagodzić Chlebowski, który jednocześnie jest szefem Sejmowej Komisji Finansów Publicznych. – Choć wydawało się, że to bardzo duża kwota, prześledziliśmy nakłady na telewizje z poprzednich lat i uznaliśmy, iż nie ma wyjścia.
Tylko patrzeć jak Tusk dołoży jakiś nowy podatek w zamian za te 17 zł abonamentu celem uzupełnienia budzetu,bo z próznego to i sam Salomon nie naleje.
A co na to leśne babki i dziadki kiedy Premier wpadnie na pomysł wstrzymania rewaloryzacji emerytur i rent.Przecież gro z nich jest tak zauroczone Doanldem.
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article385482/Premier_zaskoczony_kosztami_reform_w_TVP.html
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2398 odsłon
Komentarze
Tusk dołoży i podatki, i akcyzy, i co się da.
23 Maja, 2009 - 17:09
Jak mu dobrze pójdzie, to "sprywatyzuje" TVP w znanym stylu (vide stocznia). Przecież to "liberał" (czyt. "aferał")
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi
23 Maja, 2009 - 18:11
Tylko my na tych nierzadach tuskowatych wyjdziemy jak Zabłocki na mydle,pozdrawiam