Trzej przyjaciele

- Pojawienie się postaci z „czarnej szafy” komunizmu, ich czcicieli i młodych zbójów z Krakowskiego Przedmieścia w polskim sejmie, to nie sprawa polityczna – to kwestia naszego bezpieczeństwa.- pisze profesor Jan Żaryn Oto oni - Januszek, Jerzyk i Wojtuś, trzej przyjaciele. Dwóch czerwonych katów z PRLu i cham Januszek, człowiek znikąd, o niejasnych powiązaniach bisnesowych, który " udał się " michnikowszczyżnie. Jerzy Urban, były rzecznik rządu PRL, który zajmował się w latach 80. gnojeniem ludzi, w tym błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki. Jak zeznawał Grzegorz Piotrowski, morderca księdza, artykuły tej kreatury motywowały funkcjonariuszy SB do działania, czyli do zamordowania kapłana. Były rzecznik rządu, a obecnie szef "Nie" nie ukrywa sympatii dla Janusza Palikota. Zdaniem Jerzego Urbana to Palikot jest nową lewicą, a SLD dogorywa. Jerzy Urban udzielił przed wyborami poparcia Januszowi Palikotowi, bo jak przyznaje „Napieralski to jest nieporozumienie”, a jego linia „zgnoiła SLD”. Naczelny „Nie” podkreśla, że nie on jeden z prominentów PZPR wsparł Palikota: „General Jaruzelski ciepło wypowiada się o Januszu Palikocie. Zresztą Janusz wysłał mu swoją książkę z dedykacją. Bandyta czerwony czyta i patrzy z namaszczeniem na nowego "Mesjasza". Były rzecznik udziela też rad politykowi z Biłgoraja - zachęca go do spotkań z ważnymi ludźmi lewicy np. z Kwaśniewskim. Alkoholik, czerwony, ale "boski" Olo też zauroczony Januszkiem. Współpraca Palikota z SLD potrzebna - zawyrokował komuch Olo. Janusz Palikot mówi, że chce rozmawiać z panem i Kaliszem właśnie o przyszłości lewicy. – Przed nami cztery lata i na pewno trzeba rozmawiać. Jeśli Janusz Palikot będzie chciał się ze mną spotkać, to znajdę czas na takie spotkanie. Jak widać, lewica wspólnie może mieć w Polsce około 20% głosów. Chodzi o to, by było więcej współpracy niż wzajemnej walki po tej stronie sceny politycznej. Tym bardziej, że wiele wskazuje na to, że mamy przed sobą niełatwe cztery lata. ]]>http://media.wp.pl/kat,1022941,wid,13886386,wiadomosc.html]]> - Wczoraj spotkaliśmy się w studiu w telewizji i powiedzieliśmy sobie, że jak będzie okazja, porozmawiamy, więc na pewno porozmawiamy - powiedział Kwaśniewski w radiu TOK FM. - Spotkałem się wczoraj z panem prezydentem Kwaśniewskim, wymieniliśmy parę słów i umówiliśmy się na wypicie kawy czy herbaty w ciągu najbliższych dni, choć daty nie ustaliliśmy – zdradził Januszek. Boski Olo Kwaśniewski z podziwem komentował wyniki Ruchu Palikota rozmawiając z blondynką z kropką. Tuż obok Palikota i Urbana kolejna postać z przeszłością, redaktor antychrześcijańskich „Faktów i Mitów”, w którym pisywał morderca ks. Jerzego, Grzegorz Piotrowski. I jeszcze jeden poseł na sejm RP, pan Wojciech Penkalski, którego biografia w swej pełnej krasie dopiero się nam ujawni; na razie wiemy, że był więźniem, przestępcą i kryminalistą. Jak się okazało, ta informacja (bo innych nie było) stała się powodem, dla którego został wybrany. W tle naczelny pedałujący IIIRP postkomunistycznej, specjalista od zabijania nienarodzonych i baba z członkiem. A tego chłamu życzył nam ten, który TAKE Polskie zbudował własnymi rencami. - Palikot jest potrzebny, życzę mu, by wszedł do parlamentu - powiedział w Radiu RMF FM były prezydent, Bolek Wielki. Wałęsie przeszkadzają antykościelne poglądy Palikota, ale ma na nie sposób. - Będę chciał go nawrócić - ogłosił. A ci nawracający to Urban i Jaruzelski. - Sojusz przestępców, osób nawołujących do łamania prawa, z młodszą pokoleniowo radykalną grupą „zapaterowców”, którzy dali o sobie znać na Krakowskim Przedmieściu: plucie na ludzi, obrażanie chrześcijan, profanacja, prowokowanie modlących się, by zmusić ich – jedynie przy aktywnych kamerach – do nieprzemyślanych reakcji: to zbiorowy wizerunek tej części parlamentarzystów Niepodległej. ..... - Scenariusz kolejnych zdarzeń jest zatem łatwy do przewidzenia. Dopiero na końcu tej logicznej drogi pojawić się musi kolejny morderca kolejnego kapłana. Po drodze będzie zdejmowany krzyż z sali polskiego sejmu, a katechetom w szkołach zaczną uczniowie – bronieni przez parlamentarzystów – zakładać kosze na śmieci. Kolejne wydarzenie, którego celem stanie się wyrugowanie z życia publicznego osób niesłusznie myślących i mówiących, to wtrącenie katolika do więzienia, najlepiej w oparciu o zarzut krzywoprzysięstwa. A potem już tylko z górki…..podpalone kościoły, zgwałcone zakonnice jako nowy pomysł na artystyczna ekspresję, i koza połykająca w rytm satanistycznej muzyki Nergala Najświętszy Sakrament. Czy to wolne żarty? A jaką mamy gwarancję, że tak się nie stanie, skoro już poznaliśmy ojców założycieli Ruchu. A ilu nie poznaliśmy!- ]]>http://wpolityce.pl/artykuly/16253-prof-jan-zaryn-brrrr-zaczalem-sie-bac...]]> ]]>http://fronda.pl/news/czytaj/tytul/palikot._pupilek_urbana_i_jaruzelskie...]]> I tak historia zatoczyła koło. Już słyszę jej chichot.