Pożarły go świnie....

Obrazek użytkownika kryska
Kraj
Jest takie stare przysłowie ludowe: - „Nie zadawaj się z plewami, bo cię świnie zjedzą”.- Jedynie słuszny ojciec dyrektor Sowa zblatował się z jedynie słuszną partią lewicowo-liberalną. której przewodniczacy i jednoczesnie premier przed każdymi wyborami udawał się na pokazową pielgrzymkę do jednej z małopolskich świątyń, do kard. Dziwisza, jako swojego religijnego patrona, po to, by stworzyć iluzję człowieka wierzącego, dbającego o rozwój duchowy, Począwszy od słynnego „ja nie będę klękał przed biskupami” (co trzeba potraktować ogólnie, jako „nie będę klękał przed duchownymi”), poprzez całkowity brak reakcji na awanturnicze wystąpienia przeciw Kościołowi w wykonaniu zwolenników Palikota, na przykład na Krakowskim Przedmieściu, po próby bezczeszczenia pomników (rzekomo jako protest przeciw ACTA) i znowu brak reakcji Tuska – to wszystko mówi o całkowitym przyzwoleniu władzy do eliminowania katolicyzmu z codziennego życia. Propozycja, by obywatel odpisywał jakiś procent ze swoich podatków to przerzucenie obowiązku utrzymania Kościoła, który częściowo należy do państwa, na plecy przeciętnego obywatela. To jest wypowiedzenie jawnej wojny z Kościołem. Ks.Sowa zblatował się mediami lewackim , w których występuje jako propagandzista trzymających władzę i Tuska. - Każdy, kto nie ma w sobie tego zdrowego odruchu buntu wobec reżimu Tuska, który gnębi Polskę i wobec tego wszystkiego, co się strasznego w Polsce dzieje, jest lemingiem, więc nie tylko ja - powiedział ks. Kazimierz Sowa w audycji "Gość Radia Zet". Ksiądz Sowa przyznał, że naraził się kolegom z diecezji krakowskiej, kiedy na Facebooku wyraził swoje zdziwienie wypowiedzią księdza kard. Dziwisza na temat nieprzyznania Telewizji Trwam miejsca w multipleksie cyfrowej telewizji naziemnej. - Ksiądz kardynał jest w gronie tych biskupów, którzy otrzymali bardzo szczegółowe wyjaśnienie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, podpisane przez pana Dworaka. W tym wyjaśnieniu były podane bardzo konkretne racje, które Krajowa Rada przedstawiła Episkopatowi, i które nie przemawiały za przyznaniem koncesji Telewizji Trwam - wyjaśnił dyrektor kanału Religia.tv. ]]>http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Ks-Kazimierz-Sowa-jestem-lemingie...]]> Szef Religia TV udzielił wywiadu „POgłosowi”, czyli ogólnopolskiej gazecie PO. A w niej przeszedł samego siebie, stając się już nawet nie rzecznikiem partii rządzącej i Donalda Tuska, a jej apologetą. „Jestem od wielu lat pod wrażeniem stylu polityki w wykonaniu premiera Tuska. To właśnie on pokazał, że nie będzie tolerował wśród członków PO i współpracowników zachowań wątpliwych moralnie, nawet jeśli nie mają znamion prawnych nadużyć. Poradził sobie z największą bolączką polskiej polityki – z kolesiostwem, z «mordo ty moja», z partykularnymi interesami politycznej grupy. Proszę pamiętać, że Platforma ma teraz w rękach niemal całą władzę. Politycy PO są więc szczególnie narażeni na pokuszenie, muszą sobie częściej zadawać pytania etyczne, nie mogą uśpić swojego sumienia” – zapewnia ks. Sowa. Dalej duchowny stwierdza, że PO ma tak wysokie poparcie, bo jest świetna. „To nie wynika jedynie z moralności, wynika też ze skuteczności rządzenia – a to także może być wartością etyczną. Moralna polityka to taka, która zabiega o wspólne dobro, o społeczny rozwój, o wzrost gospodarczy, tworzy ludziom lepszą przestrzeń do życia, a jednocześnie nie zaskakuje wynajdywaniem kolejnych wrogów, spisków, układów. Rozwiązuje problemy, a nie tylko o nich mówi... Mam przekonanie, że wielu ludziom naprawdę zaczęło się żyć lepiej. To nie wynik politycznego PR-u, bo ten to wy w Platformie macie akurat kiepski! Sądzę, że rząd Tuska dał Polakom większe poczucie bezpieczeństwa również dlatego, że władza jest przewidywalna. I dlatego od 2007 roku Platforma wygrywała wybory cztery razy z rzędu” – podkreśla duchowny. http://niepoprawni.pl/blog/425/kto-moze-okrasc-swiatlego-i-otwartego-pac... - Nic mnie nie obchodzi Smoleńsk. Temat katastrofy dla mnie nie istnieje – powiedział nam na Balu dziennikarzy w auli Politechniki Warszawskiej ks. Kazimierz Sowa. Po tych słowach duchowny wylewnie przywitał się z rzecznikiem rządu Pawłem Grasiem. Panowie przybili sobie dłonie i chwycili się za ramiona przywierając do siebie. Gestom towarzyszyły głośne okrzyki na powitanie. Po tym wstępie ks. Sowa długo rozmawiał z rzecznikiem rządu i b. ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ćwiąkalskim. Zapytany przez nas ks. Kazimierz Sowa o katastrofę smoleńską, nie miał wiele do powiedzenia. - W ogóle nie interesuje mnie ten temat – stwierdził. - Są ważniejsze tematy – dodał i odszedł przywitać się z Pawłem Grasiem. ]]>http://niezalezna.pl/38365-inny-bal-innych-elit]]> POprawny ojczulek zblatował sie z przodującym w rzucaniu inwektyw i zwalaczaniu KK chamem, nadredaktorem i propagandzistą lewactwa i redaktorem tygodnika Newsweek, który wiedzie prym w okładkowym obrażaniu księży katolickich. Oto najnowsza okładka w wykonaniu lewaka Lisa. i kolejny paszkwil bez cienia przyzwoitości i obiektywizmu. ]]>http://spoleczenstwo.newsweek.pl/w--newsweeku---pedofilia-w-polskim-kosc...]]> Wzburzył się i oburzył ojzculek stacji WSI24 na swojego kumpla. - "Newsweek" jest pismem, które ma jakąś fobię na punkcie Kościoła. Za każdym razem, jak nie ksiądz pedofil to ksiądz, który ma kochankę. A jak nie kochankę, to ksiądz homoseksualista. Nie homoseksualista? To ksiądz, który jest złodziejem. I tak dalej! – mówił w Radiu ZET dyrektor kanału religia.tv, ks. Kazimierz Sowa, komentując najnowszą okładkę tygodnika, która przedstawia księdza w sutannie i klęczącego przed nim chłopca. Ks. Sowa określił okładkę jako "chamską" i dowodzącą "że albo naczelny, albo szefostwo ma jakiś problem sami z sobą". Kazimierz Sowa w audycji Moniki Olejnik zwrócił się z publicznym pytaniem do naczelnego polskiej edycji "Newsweeka". - Pytam publicznie Tomka Lisa: Tomek, kogo zobaczymy na okładce za tydzień? Za dwa? Za trzy? (...) To są wyjątki! One mają potwierdzać regułę, że co? Że Kościół jest organizacją przestępczą? – pytał wzburzony ksiądz Sowa w audycji „Gość Radia ZET Nie z bardzo oburzyły ojczulka Sowę inwektywy chama Niesiołowskiego pod adresem słuchaczy tvTRWAM i o.Rydzyka. Monika Olejnik: I na koniec, Niesiołowski - „Cześć, to jeszcze tego Rydzyka ćwiczycie?” - poseł Niesiołowski do szefa Krajowej Rady. Kazimierz Sowa: Teraz pani żartuje? Monika Olejnik: „Nie przejmuj się - Dworak - to jakieś bzdury. Niesiołowski: - bydło, jednym słowem bydło, cesarz Kaligula, cesarz Kaligula, cesarz Kaligula. Dworak: - o to cześć” - rozmowę można zobaczyć na poniższym filmiku. I co? Kazimierz Sowa: Zobaczę, to pani powiem. Monika Olejnik: Nie, nie, nie, proszę nie uciekać. Kazimierz Sowa: Nie, ale co, znaczy mam zinterpretować teraz rozmowę. Monika Olejnik: Tak, Stefana Niesiołowskiego - Kaligula, Kaligula, bydło. Kazimierz Sowa: A mnie się Kaligula kojarzy tylko z tym, że zrobił konia senatora, tak? Monika Olejnik: Yhm. A bydło? Kazimierz Sowa: Trzy kropki. Znaczy nie, no powiedzmy sobie szczerze jest to nieeleganckie, jest - jeśli taka rozmowa miała miejsce, to jest rozmową nieelegancką, jest rozmową, która ubliża ojcu Rydzykowi jako człowiekowi. I jeśli żądamy kultury politycznej od wszystkich, to przede wszystkim od tych, którzy są wybrańcami narodu po obu stronach i osobami publicznymi. Także no tutaj, ojcze dyrektorze jestem z tobą, przeciwko Niesiołowskiemu i komu? Monika Olejnik: I Dworakowi. Kazimierz Sowa: Nawet. Monika Olejnik: Znaczy Dworak nie powiedział, tak, tak, Jan Dworak nie powiedział. Kazimierz Sowa: A nie, przepraszam, pan Dworak nie powiedział, no to jestem z ojcem. Monika Olejnik: Tylko powiedział, no to cześć. Kazimierz Sowa: Jestem z ojcem dyrektorem, nie podobają mi się słowa Stefana Niesiołowskiego. ]]>http://www.radiozet.pl/Programy/Gosc-Radia-ZET/Blog/ks.-Kazimierz-Sowa5]]> Jedynie słuszny ojczulek lubi towarzystwo chamów. Bloguje bowiem na parówkowym portalu chama nadredaktora ]]>http://szeptynachorze.natemat.pl/]]> i pławi się wśród parówkowych plewów. A oto wcześniejsze "arcydzieła" koleżki ojczulka. Tomasz Lis przekroczył już chyba wszelkie granice dobrego smaku, jak również dziennikarskiego fachu. A poza tym to po prostu pospolity, lewacki cham. Ale wciąż kumpel ojczulka Sowy. Wśród serdecznych przyjaciół słusznego ojczulka świnie pożeraja, bo zadał się z plewami.
Brak głosów

Komentarze

Zamiast ks. Sowa
sk.. Sowa
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

********************************** Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#337892

Kapitan Sowa:

(...).."Jestem od wielu lat pod wrażeniem stylu polityki w wykonaniu premiera Tuska. To właśnie on pokazał, że nie będzie tolerował wśród członków PO i współpracowników zachowań wątpliwych moralnie(wytł.moje), nawet jeśli nie mają znamion prawnych nadużyć. Poradził sobie z największą bolączką polskiej polityki – z kolesiostwem, z «mordo ty moja», z partykularnymi interesami politycznej grupy. Proszę pamiętać, że Platforma ma teraz w rękach niemal całą władzę. Politycy PO są więc szczególnie narażeni na pokuszenie, muszą sobie częściej zadawać pytania etyczne, nie mogą uśpić swojego sumienia"
======================================

Karykaturalny wręcz cynizm. - Groteskowy..

Diagnoza: - "ukąszenie heglowskie",

W gruncie rzeczy, temu "kapłanowi" wcale nie jest zbyt daleko - światopoglądowo - do towarzyszki Środy.

- Kościół tego pana(Sowy) NIE JEST moim kościołem!

Amen

cornik
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

cornik Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#337941

- Bezbożna prasa nigdy by nie doszła do takiego rozwoju, gdyby miliony katolików nie popierało wrogich Kościołowi i tzw. bezbarwnych pism i dzienników, czy to abonowaniem czy też współpracą -

http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-marzeny-nykiel/47903-ile-urbana-w-lisie-czyli-kto-jest-naczelnym-newsweeka-kolejna-antykatolicka-okladka-nie-pozostawia-zludzen-czas-na-realny-bojkot

Vote up!
0
Vote down!
0
#337944

pan Boniecki, pan Pieronek i wielu jeszcze panów w koloratkach ale bez rozumu. Co to za "otwarte", bractwo, któremu Krzyż przeszkadza roz-pan-oszyło się w tym Kościele?

HdeS

Vote up!
0
Vote down!
0

HdeS

#337945

Vote up!
0
Vote down!
0
#337967

Mój ulubiony dyżurny WSI-24,celebryta i biznesmen kap.Sowa
sPOd znaku złoty cielec.

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#337986

cielec to i jest, i wyglad ma cielca
ale nie złoty

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0
#338052

Pierdzenie towarzysza Sowy jest tyle samo warte, co pierdzenie towarzysza Bonieckiego, czy towarzysza Palikota. Nie warto analizować treści tego pierdzenia, bo jest to jedno i to samo pierdzenie. Salon, w którym przebywają wyżej wymienieni towarzysze, zapierdziany jest celowo: nie czuć innych, subtelniejszych zapachów.

Vote up!
0
Vote down!
0

ixi band

#338122

Od początku kwitnącej kariery ks. Sowy, trochę widało mi się to niepojęte, bo pamiętałem go jako katechetę sadystę, lubującego się w nakładaniu kary na tak zwane "krzesełko", czyli z przodu sali przy tablicy, dziecko musiało wytrzymać w pozycji tworzącej z jego ciała krzesło, czyli dziecko oparte plecami, a nogi w kolanach zgięte na 90 stopni. Ksiądz po różnych argumentach, że jeśli nie chce nagany, czy też wizyty u dyrektorki, "zapominał" o karanym i wracał do prowadzenia lekcji religii.
Płaczu z tego było sporo, bo dzieciaki bały się innej kary, ale nogi nie wytrzymywały długiego wytrwania w tej pozycji.

Sceny takich wymyślnych tortur nieletnich o których mi wiadomo, odbywały się w Szkole Podstawowej nr 61 w Krakowie.

Z pozdrowieniami,
OazaSpokoju

Vote up!
0
Vote down!
0

Z pozdrowieniami,
OazaSpokoju

#338187