Kolekcjoner złota

Obrazek użytkownika kryska
Kraj
- Trzeba nadal pisać europejską historię sukcesu, być pewnym, że przeciwnicy unii także na tej sali są po złej stronie historii – powiedział przewodniczący SLD Leszek Miller podczas przemówienia w Sejmie. Panie premierze. To dobrze, że rząd konsultuje swoje stanowisko i opinie przed ważnym szczytem unijnym. To źle, że czyni to tak rzadko – mówił, zwracając się do Donalda Tuska. - Pani kanclerz Merkel, która ma solidną większość w Bundestagu często omawia swoje europejskie plany w niemieckim parlamencie – przypomniał. euroentuzjasta, niegdys pachołek sowiecki. Trzeba nadal pisać europejską historię sukcesu, być pewnym, że przeciwnicy unii także na tej sali są po złej stronie historii – powiedział przewodniczący SLD Leszek Miller podczas przemówienia w Sejmie. Panie premierze. To dobrze, że rząd konsultuje swoje stanowisko i opinie przed ważnym szczytem unijnym. To źle, że czyni to tak rzadko – mówił, zwracając się do Donalda Tuska. - Pani kanclerz Merkel, która ma solidną większość w Bundestagu często omawia swoje europejskie plany w niemieckim parlamencie – przypomniał. - Mimo rozmaitych zaklęć i czarów, zróżnicowanie prędkości integracji europejskiej jest nieuniknione. Jest to proces logiczny i obiektywny. Strefa euro będzie dążyć do stworzenia i dopasowania odpowiednich struktur politycznych do zunifikowanych mechanizmów gospodarczych – dodał. Póżniej było jeszcze lepiej, żeby nie powiedzieć cudownie. Z zachwytem pełnym emfazy, wyciskającym niemal łzy z oczu towarzysz Leszek wpadł w orgazm. Szczytował dość długo. - ten piękny hymn europejski, ta piękna flaga z tymi pięknymi złotymi gwiazdkami ..... zachwycał się towarzysz Leszek symbolami eurokołchozu. I tu złoto: i tu złoto: Z sowieckie złotem miał towarzysz Leszek w pakiecie gratis kolegę towarzysza, który też budował nowego sowieckiego człowieka, sowiekiego człowieka. Teraz eurokołchoz lepi usilnie jakiegos wirtualnego europejczyka. I ten piękny teraz hymn dla towarzysza Leszka: Ale, ale towarzyszu, czy ten nie cudowniejszy był? Ach to złoto, dla niego towarzysz łeb tracił i traci.
Brak głosów