III RP, czyli PRL bis
- Chłopcy z Grabówka, chłopcy z Chyloni
Dzisiaj milicja użyła broni
Dzielnieśmy stali, celnie rzucali
Janek Wiśniewski padł
...
Nie płaczcie matki, to nie na darmo
Nad stocznią sztandar z czarną kokardą
Za chleb i wolność, i nową Polskę
Janek Wiśniewski padł
Janek Wiśniewski nie jest postacią historyczną - jest nią Zbigniew Godlewski, zastrzelony w trakcie starć w rejonie stacji Szybkiej Kolei Miejskiej Gdynia Stocznia. Jego ciało zostało przeniesione na czele pochodu ul. Czerwonych Kosynierów (dziś ul. Morska), tunelem pod peronami dworca Gdynia Główna, ul. Dworcową, ul. 10 Lutego i ul. Świętojańską pod siedzibę Miejskiej Rady Narodowej przy ul. Czołgistów (dziś al. Marszałka Józefa Piłsudskiego). Autor ballady, nie znając prawdziwego nazwiska poległego, nazwał go Janek Wiśniewski.
POLEGLI:
16 grudnia 1970 r. przy bramie nr 2 Stoczni Gdańskiej
1. Jerzy Matelski
2. Stefan Mosiewicz
17 grudnia 1970 r. w rejonie przystanku kolejki elektrycznej Gdynia Stocznia – tu przedstawiamy biogramy i okoliczności śmierci poległych w Gdyni
3. Brunon Drywa
4. Zbigniew Godlewski
5. Jan Kłużny
6. Jerzy Kuchcik
7. Stanisław Lewandowski
8. Zbigniew Nastały
9. Józef Pawłowski
10. Ludwik Piernicki
11. Jan Polechoński
12. Zygmunt Polito
13. Stanisłw Sieradzan
14. Zygmunt Gliniecki
15. Marian Wójcik
17 grudnia 1970 r. w Szczecinie
16. Stanisław Kamać
17. Jadwiga Kowalczyk
18. Daniel Kućma
19. Roman Kużak
20. Edward Prysak
21. Zbigniew Semczysyn
22. Michał Skipor
23. Waldemar Sumiński
24. Julian Święcicki
25. Zygmunt Toczek
26. Wojciech Woźnicki
27. Janusz Wrzodak
18 grudnia 1970 r. w rejonie Stoczni im. Adolfa Warskiego w Szczecinie
28. Eugeniusz Błażewicz
29. Stefan Stawicki
15 grudnia 1970 r. w Gdańsku
30 Andrzej Perzyński
31. Waldemar Rebinin
32.Józef Widerlik
33.Kazimierz Zastawny
17 grudnia 1970 r. w rejonie budynku Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Gdyni
34. Apolinary Formela
35.Jerzy Skonieczka
36.Zbigiew Wycichowski
37.Waldemar Zajczonko
38.Janusz Żebrowski
18 grudnia 1970 r. w Elblągu
39.Tadeusz Sawicz
PRL-owski wicepremier Stanisław Kociołek uniewinniony, a pozostali oskarżeni o doprowadzenie do masakry w 1970 roku wykpili się wyrokami w zawieszeniu. Do dziś nikt nie poniósł sprawiedliwej kary za strzelanie do bezbronnych robotników.
Po 18 latach procesów na ławie oskarżonych pozostało trzech (było 12) partyjnych aparatczyków, a wśród nich były wicepremier Stanisław Kociołek oraz b. wojskowi Mirosław W. (jako jedyny nie stawił się w piątek; choruje) i Bolesław F.
http://new.livestream.com/accounts/1782125/events/2039396
- Smutny morał historii: mordercy zza biurek mają się dobrze, bo sprawiedliwość dosięga tylko bezpośrednich sprawców...
Dwa lata temu sąd uznał gen. Wojciecha Jaruzelskiego, w trakcie tych wydarzeń ministra obrony legitymizującego decyzję Gomułki o użyciu broni palnej, za niezdolnego do uczestnictwa w procesie. Z podobnych powodów gen. Jaruzelskiego wyłączono z procesu autorów stanu wojennego. Teraz zaś czytam, że umierający podobno generał przyjął zaproszenie do udziału w czerwcowym Kongresie Lewicy. Może jego organizatorzy powinni też zaprosić świeżo uniewinnionego Stanisława Kociołka? Wszak Władysław Gomułka, którego duch z pewnością będzie się unosił nad salą obrad bardzo go cenił.-
http://wpolityce.pl/dzienniki/blog-antoniego-dudka/51778-smutny-moral-hi...
„Farsa i obrona komunistycznych zbrodniarzy”
Pozostawienie w sądownictwie ponad 1000 dyspozycyjnych sędziów czasów Stanu Wojennego uniemożliwia osądzenie ich komunistycznych protektorów i promotorów – oświadczyła Konfederacja Polski Niepodległej – Obóz Patriotyczny po wyroku.
Zauważamy, że elementarna sprawiedliwość społeczna wskazuje, że ostatnie promowanie W. Jaruzelskiego jako „miłego staruszka” stoi w sprzeczności z jego zbrodniami. Relatywizowanie odpowiedzialności „capo di tutti capi” totalitarnego systemu komunistycznego prowadzi do wykrzywienia faktów oraz prawdy historycznej i stoi w oczywistej sprzeczności z wartościami, które państwo demokratyczne powinno krzewić wśród swoich obywateli.
Konfederacja Polski Niepodległej
http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/farsa-i-obrona-komunistyczn...
- Gdyby wyrok ws. Grudnia '70 był wyższy, byłbym zniesmaczony - powiedział PAP gen. Wojciech Jaruzelski, który 43 lata temu, w czasie wydarzeń na Wybrzeżu, był szefem MON.
http://wpolityce.pl/wydarzenia/51798-jaruzelski-kpi-z-ofiar-grudnia-70-g...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2595 odsłon
Komentarze
Re: III RP, czyli PRL bis
19 Kwietnia, 2013 - 19:03
Policzek dla Narodu.
"Poczekaj, draniu - my cię dostaniem". Tylko - kiedy...
Bóg - Honor - Ojczyzna!
@Autorka
19 Kwietnia, 2013 - 20:12
Abstrahując od kompromitujących wyroków, ale żeby proces trwał 18 lat? Paranoja!
To nie jest Polska,tylko ubecki kraj
19 Kwietnia, 2013 - 21:06
To tylko ubecki kraj,gzie mordercy żyją sobie w dobrobycie,chronieni przez ubeckich sędziów,za nasze ciężko zarobione pieniądze.
Czas by słowa w czyn obrócić,zanim ta gangrena cały organizm zarazi.
pozdrawiam
Popełniono oczywistą zbrodnię.
19 Kwietnia, 2013 - 20:55
Skoro tak, to chyba w praworządnym państwie, ktokolwiek się tego dopuścił, musi ponieść karę stosowną do rozmiaru zbrodni.
To by się wydawało logiczne i ze wszech miar sprawiedliwe.
W zgodzie z obowiązującym prawem.
Tak jednak nie jest. Dlaczego?
Próbą znalezienia odpowiedzi jest odpowiedź na pytanie: czy Polska jest krajem w którym sądy wykonują swoje powinności w zgodzie z najwyższym nakazem moralnym, czy są sprawiedliwe?
Od czasów II Wojny w Polsce rządzą ludzie z nadania Moskwy. W dodatku znaczna część tych ludzi ma mało wspólnego z polskością, o ile wogóle ma.
Czego więc oczekujemy? Jakich wyroków? Od kogo?
Nurtuje mnie pytanie, jak pozbyć się tego wrzodu?
ciesze się, że przynajmniej ś.p. Stanisław Helski przy........ł
19 Kwietnia, 2013 - 22:12
przyłożył mordercy cegłą w łeb! jedyna sprawiedliwość!
Film zrobili...Holendrzy!
Bóg - Honor - Ojczyzna!
markowa ciesze się, że przynajmniej ś.p. Stanisław Helski przy..
20 Kwietnia, 2013 - 07:53
„Dlatego trwam na ruinach ojcowizny, choć zakrawa to na samobójstwo.”
Robert Helski
Krwawy
20 Kwietnia, 2013 - 07:50
Kociołek to kat Trójmiasta.
Poczekaj draniu mu cię dostaniem...
Markowa pyta kiedy ?
Musi zmienić się wola polityczna. Obawiam się tylko, iż zgrzybienie komunistycznego draństwa jest tak daleko posunięte, że sprawiedliwość ich już tutaj na ziemi nie dosięgnie. Dokonają żywota w niezmąconym spokoju i zostaną odprowadzeni z państwowymi honorami w asyście wojskowej na miejsce wiecznego spoczynku.
Wierzę i mam nadzieję, iż sprawiedliwość Najwyższego nie ominie nikogo a więc ich też. Każdemu przyjdzie zdać sprawę ze swego "włodarstwa".
Jedyne pocieszenie.
Pozdrawiam kryskę i wszystkich niepoprawnych