Czy można nie kochać sw.Mikołaja?

Obrazek użytkownika kryska
Blog
6 grudnia 6 grudnia - jak dobrze wiecie, święty Mikołaj chodzi po świecie. Dźwiga swój worek niezmordowanie, każde dziecko prezent dostanie. Dla Asi ma piłkę, dla Bartka - sanki i figurówki dla Zuzanki. Kasi książeczkę da z obrazkami i lalkę Barbie z ubrankami. Dla Krzysia ma czapkę i rękawiczki, bliźniaczkom z Kocka da dwa szaliczki. Jasiowi puzzle, drewniane klocki, Mateuszowi - wóz strażacki. a dla Jędrusia z Zakopanego Ma narty i piękne klocki lego. A kiedy rozda juz prezenty, wraca do nieba uśmiechnięty. Choć może czasem przykro świętemu, że nikt prezentów nie daje jemu. Skąd się wzięła wyjątkowa popularność świętego? Św. Mikołaj urodził się prawdopodobnie w mieście Patara w Licji (Mała Azja) ok. 270 roku. Był jedynym dzieckiem zamożnych rodziców, uproszonym ich gorącymi modłami. Od młodości wyróżniał się nie tylko pobożnością, ale także uczuleniem na niedolę bliźnich. Po śmierci rodziców, swoim znacznym majątkiem, chętnie dzielił się z potrzebującymi. Cuda, które czynił (o nich poniżej), przysparzały mu większej jeszcze chwały. W czasie zarazy, jaka nawiedziła także jego strony, usługiwał zarażonym z narażeniem własnego życia. Św. Grzegorz I Wielki w żywocie św. Mikołaja podaje, że w czasie prześladowania, jakie wybuchło za cesarza Dioklecjana i Maksymiana (pocz. wieku IV) święty został uwięziony. Uwolnił go dopiero edykt mediolański w roku 313. Święty Mikołaj uczestniczył także w pierwszym soborze powszechnym w Nicei (325), na którym potępione zostały przez biskupów błędy Ariusza. Św. Mikołaj zmarł 6 grudnia pomiędzy rokiem 345 a 352. Zaraz po śmierci poczęto oddawać mu cześć należną świętym. W roku 1087 przeniesiono jego zwłoki do Bari na południu Włoch, dokąd wkrótce zaczęły ściągać liczne pielgrzymki. Postać Świętego, mimo braku wiadomości o jego życiu, jest jedną z najbardziej barwnych w hagiografii. Jest patronem Grecji, Rusi, Antwerpii, Berlina, Miry, Moskwy, Nowogrodu; bednarzy, cukierników, dzieci, flisaków, jeńców, kupców, marynarzy, młynarzy, notariuszy, panien, piekarzy, pielgrzymów, piwowarów, podróżnych, rybaków, sędziów, studentów, więźniów, żeglarzy. Skąd się wzięła wyjątkowa popularność świętego? Otóż wkrótce po śmierci tego biskupa zaczęły krążyć po Europie opowieści o jego dobrych uczynkach: historia trzech niesprawiedliwie uwięzionych oficerów uwolnionych za wstawiennictwem Mikołaja; opowieść o trzech ubogich pannach wydanych za mąż dzięki posagom, które święty dyskretnie dostarczył, czy opowieść o trzech młodzieńcach uratowanych przez niego od wyroku śmierci; o żeglarzach wybawionych z katastrofy morskiej podczas burzy i, o tym, jak to przy każdej okazji wspomagał materialnie potrzebujących. Czy też jak biednym dzieciom rozdawał miodowe placki, wysłuchiwał biednych pasterzy skarżących się na niewesoły los (zostawiał im zawsze w szałasach złote pieniądze) i świecił rybakom jako latarnia morska. Dzięki niemu chorzy odzyskiwali zdrowie a załamani – wiarę w sens życia. Popularności dodały mu także cuda przy jego grobie. Zwyczaj obdarowywania dzieci na pamiątkę szczodrobliwości św. Mikołaja powstał w pierwszej połowie XVIII w. Do Polski zwyczaj mikołajkowego obdarowywania się przywędrował z Niemiec. Tam zaś wprowadziła go w X wieku pochodząca z Grecji matka Ottona III , cesarzowa Teofano. Na początku zwyczaj ten pojawił się na polskich dworach szlacheckich i magnackich. Wieś była na to po prostu za uboga. Prezenty wręczano głównie dzieciom. Początkowo otrzymywały one medaliki, krzyżyki, święte obrazki i książki. W końcu XVIII wieku zaczęto dawać im ptaszki w klatkach, aby rozbudzić w nich „czułość do zwierząt”. To było dla tych grzecznych, ponieważ łobuzy dostawały rózgę! W połowie XVIII wieku najbardziej popularnymi prezentami stały się słodycze, orzechy i zabawki. Zaproszenie dla Mikołaja Mikołaju usiądź z nami wkoło zabawimy się wesoło. Zatańczymy wokoło choinki, chłopcy i dziewczynki. Zaklaszczemy, zaśpiewamy i prezenty wszystkim damy. A w każdym prezencie - serduszko, co cicho odpowie na uszko: KOCHAM CIĘ. Dzieci chętnie piszą listy do swojego patrona, świętego Mikołaja. Dziecięce pragnienia dotyczą najczęściej zabawek, słodyczy, ubrań, ale nie tylko. Jedzie Mikołaj. Jedzie święty Mikołaj białą brodą świeci. Worek z prezentami ma dla grzecznych dzieci Po śniegu, po białym, w zwinne renifery wspaniałym zaprzęgiem pędzi w dwójki cztery. Jedzie święty Mikołaj z dalekiej północy. Od wioski do miasta pędzi w środku nocy! Na św.Mikołaja czekają nie tylko dzieci. Witaj Mikołaju Witaj kochany Mikołaju, wiemy co niesiesz w tym worku. Wiemy, że chcesz nam radość sprawić, że chcesz się z nami pobawić. Ale troszeczkę się obawiamy bo my niegrzeczni często bywamy. Jednak od dzisiaj będzie inaczej, niech nam Mikołaj wszystko wybaczy. Niech się nie gniewa bardzo prosimy, my już na pewno się poprawimy. Wielu zasłuzyło na rózgę. Mikołaj Święty Mikołaj nocą wędruje, w okna zagląda i nasłuchuje. Gwiazdka w okna świeci gdzie są grzeczne dzieci ? O każdym grzecznym dziecku pamięta, dobry dziadunio, Mikołaj Święty. Co za radość będzie, gdy do nas przybędzie . Jedzie Mikołaj. Jedzie święty Mikołaj białą brodą świeci. Worek z prezentami ma dla grzecznych dzieci Po śniegu, po białym, w zwinne renifery wspaniałym zaprzęgiem pędzi w dwójki cztery. Jedzie święty Mikołaj z dalekiej północy. Od wioski do miasta pędzi w środku nocy! Powitanie Mikołaja. Cały długi rok czekamy, cieszymy się wszyscy. Chcemy Ciebie tu przywitać w dzień tak uroczysty. Witaj święty Mikołaju! upragniony gościu z nieba. Racz udzielić swoich darów, daj nam co potrzeba. Drogi Mikołaju Przy choince w ciepłej sali zakolęduj z nami. Bardzo wszyscy się cieszymy, że jesteś tu z nami. Wszystkie przedszkolaki bardzo się radują. Pięknie na spotkanie z tobą się szykują. Pamiętajcie, bądżcie grzeczni. A napisaliście list do sw.Mikołaja? Noc grudniowa W noc grudniową księżyc świeci biały śnieg się skrzy. Cicho wszędzie, śpią już dzieci cudne mają sny. Spiesz się śpiesz się Mikołaju, zejdź z wysokich wzgórz. Grzeczne dzieci wyczekują kiedy przyjdziesz już. „Odwiedziny świętego Mikołaja” – Danuta Jagiełło, Karol Jagiełło Pada śnieg, pada śnieg, biało dookoła. Przysypane łąki, lasy, przedszkole i szkoła. Trzeszczy mróz, gwiżdże wiatr, zimno dziś na dworze, tylko w dali słychać sanie któż to jechać może? To Święty Mikołaj dziś odwiedzi nas, przywiezie prezenty w ten zimowy czas. Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń dzwonią dzwonki sanek, zatrzymały się przed domem, ktoś wchodzi na ganek. Słychać już tupot nóg, drzwi się otworzyły, a w nich stanął z wielkim workiem dziadek bardzo miły. To Święty Mikołaj dziś odwiedzi nas, przywiezie prezenty w ten zimowy czas. ]]>http://www.wiadomosci24.pl/artykul/o_co_dzieci_prosza_sw_mikolaja_13185....]]> ]]>http://www.pijarzy.pl/?strona,doc,pol,glowna,221,0,2604,1,221,ant.html]]> ]]>http://przedszkolaczek.com.pl/infusions/articles/readarticle.php?article...]]>
Brak głosów

Komentarze

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#112239

Zapomniałem zostawić prezent od Mikołaja pod choinkę ;)
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#112291

Niech wszystkim dzieciom małym i dużym nie zabraknie radości dzisiaj i w każdym kolejnym dniu życia :) Wszystkiego dobrego!

____________________________
"Tylko orły szybują nad graniami i nie lękają się przepaści, wichrów i burz. Musicie mieć w sobie coś z orłów!-serce orle i wzrok orli ku przyszłości."-Prymas Tysiąclecia St.Wyszyński

Vote up!
0
Vote down!
0
#112372