Będzie żyło się lepiej gazownikom z PGNiGu

Obrazek użytkownika kryska
Kraj

W 2007 roku pracownicy PGNiG demonstrowali i grozili zakręceniem gazu, żeby zmobilizować rząd do szybkiego wydania akcji

Przed wyborami w 2007 Platforma Obywatelska podpisała ze związkami zawodowymi PGNiG umowę
na mocy której związki popierają PO a PO w razie wygranych wyborów wypłaca pracownikom akcje.

Własnie PO przystąpiła do realizacji swoich zobowiązań za udzielone poparcie dla PO w wyborach przez pracowników PGNiG.

Załoga Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa dostaje za darmo akcje firmy warte teraz 2,65 mld zł, ale minister skarbu Aleksander Grad nie wypełnił rządowych decyzji o ochronie interesów PGNiG po tej prywatyzacji.
Gazownicy dostaną za darmo 750 mln akcji spółki, wartych teraz na giełdzie ponad 2,6 mld zł. Jednak akcje będą mogli sprzedawać dopiero od lipca przyszłego roku. Do tego czasu nie zapłacą za trzymanie akcji na rachunkach w CDM Pekao SA, które dostało za to 1,2 mln zł od PGNiG.

Prawo do darmowych akcji ma 61 tys. 516 osób, które pracowały w PGNiG 30 października 1996 r., kiedy firmę przekształcono z przedsiębiorstwa państwowego w spółkę akcyjną.
Pierwsze akcje pracownicze dostało kilku emerytowanych pracowników PGNiG i szefowie związków zawodowych na uroczystości zorganizowanej wczoraj w centrali gazowego koncernu. Pozostałym pracownikom akcje będą wydawane od najbliższego poniedziałku do 14 sierpnia.

http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleId=C8241685-9FC7-431D-B558-996508D1EA44

http://www.cire.pl/item,39479,1,minister_grad_nie_wypelnil_rzadowych_decyzji_o_ochronie_interesow_pgnig.html

Brawo PO i Tusk!Brawo media! Za rządów PiSu nazywano to by korupcją polityczną.
A teraz jakaś dziwna cisza wokół tej sprawy,medialna równiez i tylko po to ,by niektórym żyło sie lepiej .

A teraz Panie Premierze Tusk kolej na następnych,by zyło się lepiej ale wszystkim !

Brak głosów

Komentarze

wyobraź sobie tych rozwścieczonych ludzi na ulicach! Gdyby "aferałowie" się z tego wyłgali! Ale by to była piękna katastrofa!
Mam cichutką nadzieję, że spróbują. Tylko ci "Oni" kłamią nałogowo, ale wtedy, kiedy są bezpieczni...
Może spróbują zegnać na kryzys?
Należałoby się przyjrzeć temu z innej strony - temu, kto akcje będzie skupował.Bo odtąd dopiero zacznie się afera.

Vote up!
0
Vote down!
0

mona

#17253

to, że oni dostali te akcje, wydaje się ważną sprawą, póki nie pojawi się nowy czynnik: kto te akcje od nich później odkupi? Pytanie jest niestety retoryczne, wiadomo, kto. A wtedy dopuszczenie do tego będzie już nie korupcją (zwykłą, nie polityczną), a zdradą stanu.

Vote up!
0
Vote down!
0
#17290