Kto się boi IV RP?
Na tak postawione w tytule pytanie można odpowiedzeć jednym krótkim zdaniem-ci wszyscy którzy mają "cos za uszami".
Taka odpowiedź nasuwa kolejne pytanie-a któż to taki?
Odpowiedź jest tylko jedna, to ci co nie rozliczyli się z przeszłościa czyli różni TW, KO i inni agenci dawnych służb zarówno naszych jak i obcych oraz aktywiści komunistyczni jak jeden mąż opowiadający się przeciw lustracji.
Druga grupa bojących się IVRP to ludzie "szemranego" interesu, których strach jest poniekąd zrozumiały bo ta "straszna" IVRP mogłaby zadać niewygodne pytania i nie daj Boże z tego rozliczyć.
Strach przed IVRP rozkręciły wiadome ośrodki polityczne które podtrzymują i nagłaśniają 'zaprzyjaźnione' media /same barzo często powstałe w niejasnych okolicznościach/.
To czym straszą PO i media zostało jednoznacznie wyjaśnione a często wręcz obśmiane przez komisje sejmowe i Sądy w odróżnieniu od IIIRP gdzie afera pogania aferę /strach wymieniać bo dotyczy prawie wszystkich dziedzin życia społecznego i gospodarczego/ a wszystkie zostały zamiecione pod dywan lub wyciszone.
W rozmowach z ludźmi nikt nie potrafi konkretnie powiedzieć co mu złego IVRP zrobiła i czy w tym, że chciała wprowadzić normę aby Prawo było stosowane i przestrzegane a Sprawiedliwość była jednakowa dla wszystkich jest coś złego.
Pytań jest dużo ale na tak postawione problemy jest w stanie odpowiedzieć jedynie osoba kompetentna, oblatana po wszystkich redakcjach, portalach, rozgłośniach, stacjach TV i śmietnikach, niestrudzony bloger-Józef Moneta.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1072 odsłony
Komentarze
Re: Kto się boi IV RP?
8 Marca, 2013 - 16:54
Wywód prosty i logiczny. Portki się trzęsą pętakom!
Jerzy Zerbe
Hola, hola !
8 Marca, 2013 - 19:36
To, że faszystowskie szczekaczki głównego ścieku nas epatują jakimiś terminami III RP, czy IV RP, wcale nie znaczy, że mamy się dać zwariować. Wciąż mamy PRL, wciąż mamy rządy komuny i to jeszcze z dodatkiem bardziej wyraźnych elementów satanizmu i faszyzmu, razem już lewactwa, wciąż nie ma rozliczenia zbrodniarzy PRL-owskich, całej żydokomuny i wszystkich moskiewskich pachołków.
Wciąż szubienice czekają na zdrajców, tak tych starszych, okresu II Wojny Światowej, z czasów NKWD, jak czasów UB i SB, oraz WSI, a ci często już bezkarni wymierają ze starości.
To demoralizuje, zwłaszcza ich potomstwo i rodziny, skutkuje przekształcaniem władzy państwowej w rządy przestępców, skutkuje beskarnością mafii, masonerii i lóż, skutkuje bezkarnym jak dotąd mordem na 96 osobach delegacji patriotycznej do Katynia, skutkuje skrytobójstwami ,,seryjnego samobójcy,, na najlepszych synach Polskiego Narodu zaangażowanych w walce o prawdę i przyszłość.
Całą ,,stajnię Augiasza,, naszego życia politycznego i gospodarczego, trzeba wypalić ogniem i wydezynfekować, odebrać wszystko, co nakradzione Narodowi, choćby trzeba było bandziorów szukać na Madagaskarze.
Wciąż Żołnieży Wyklętych nie ma w szkolnych podręcznikach, wciąż cicho o nich w mediach i kinematografii. Wciąż próbuje się zakłamywać historię i literaturę, cenzuruje nawet klasyków. Wciąż nas się wyniszcza zbrodniczą lichwą i zadłużeniem tak Państwa (jak i Obywateli), zadłużeniem, z którego korzyść miały firmy zagraniczne, a krajowe co najwyżej symbolicznie, a spłatą próbuje się obciążać cały Naród Polski.
Wciąż się nas wynaradawia, zmusza do emigracji, do najnędzniejszej tułaczki, a tych, co nie zdradzają na rzecz aktualnych okupantów i zniewolicieli niszczy się materialnie, niszczy zbrodniczymi podatkami, niszczy bezrobociem i demoralizacją, niszczy biedą, niedożywieniem, brakiem nawet środków na leki, brakiem perspektyw życiowych, czyli i ujemnym przyrostem naturalnym ludności, niszczy ruinowaniem gospodarki, pozbawianiem własności wspólnej.
Zbrodnicze jarzmo komuny tylko zmieniło kolor z czerwonego na niebieski i jedną pięcioramienną gwiazdę zamieniło na dwanaście takichż, i wciąż zniewala, stając się zakłamanym i skorumpowanym nad wszelką miarę ustrojem lewackim.
To, co zaczął nam pokazywać ustrój lewacki, nadaje się tylko do publicznych procesów sądowych opartych nie o lewackie faszystowskie praawa, ale wprost ze sprawiedliwości, na wzór Norymbergi. Również egzekucje zdrajców, satanistów i faszystów muszą być publiczne dla położenia kresu demoralizacji, dla odstraszenia potencjalnych naśladowców.
Jedyne, na co możemy się zgodzić, to przejściowo nazywać ten twór państwopodobny: ,,PRL-bis,, , ale zdecydowanie dążyć do wolności i do stworzenia niepodległego państwa: ,,Rzeczpospolitej Polskiej,, , bez żadnych liczebników, czy przymiotników.
W naszym wspaniałym Narodzie mamy dość ludzi mądrych i odpowiedzialnych, ludzi uczciwych, ludzi o wysokim morale, ludzi godnych, ludzi, którzy znają dobre przykłady z nasze przebogatej dumnej historii, ludzi, którzy potrafią przejąć stery nawy państwowej dla dobra całego Narodu.
Wiosna nasza !!!