Dwa miesiące przed końcem /na szczęście/ rządzenia, szefowa PO i Premiera nieRządu w jednym, wezwała „swoich” do roboty. „Zdjąć marynarki, krawaty, założyć trampki i do roborty” /czy spodnie też mają zdjąć nie dosłyszałem ;)/, ciekawe, prawda? Bo na takie słowa aż ciśnie się pytanie a co do jasnej ch….. robiliście do tej pory?, czy czas Wam płynął na permanentnej zabawie w „afery”?, bo...