Widzimy dzisiaj "demokrację?..

 W łańcuchy skuta - poselska "brać",

Z zewnątrz? - "hołota", więc znów trza lać?.

Czyżby znów ZOMO? - nie - policja,

Czyżby już przeszła -  abolicja?.

Widzimy dzisiaj demokrację,

Ubraną tylko w jedną racje,

Tą - który służy Donaldowi,

Sic!, partyjnemu Premierowi.

Przy nim Palikot wraz z Pawlakiem,

Siedzą na ławie też okrakiem.

Przy wspólnym żłobie dywagują,

Klepiąc swe plecy - Naród szczują,

Nie wysłuchując jego racji,

W "sparodiowanej" demokracji.

Jak żyć Premierze?..Gdzie pracować?

Za co też dzieci swoje chować?

Młodzież ucieka - starzy? - chorzy,

Naród się kruszy i uboży.

Czy o to chodzi?, wszak pytanie,

To dla Platformy? - czcze gadanie.

Im liberalizm - dziś przegrany,

Wytyczył drogę już do ściany

I dzisiaj plotą różne "cuda",

Że im przez ścianę, przejść się uda.

Dzisiaj zmęczonych ludzi zwodzą

I po omacku jeszcze brodzą,

Że dołożone lata pracy,

Zrobią z nich "kiedyś" - też bogaczy.

Czyż to nie "klon" jest Białorusi?,

Gdzie Naród swoje, a Rząd? - musi",

Racje" na swoim postanowić,

Choćby ten Naród przyszło - "zgnoić"?.

W swej codzienności, On to czuje

I swoim gniewem - podziękuje.

zapraszam na - http://jankosmar.blogspot.com