Babci słowa, że - ryża głowa...
Pół wieku, powiem? - nawet dłużej,
Wciąż brzmią w pamięci, Babci słowa.
"Pamiętaj wnuczku, miej kolegów,
Byle nie była? - ryża głowa".
Zawsze to "motto" było we mnie,
Nie chcę go "ważyć", lecz zważałem.
Znałem, nie powiem, lecz ukradkiem,
Te głowy z "kręgu" - usuwałem.
A teraz patrzcie - jest gość taki,
Który by Babcię? - zestresował.
Na oczach wszystkich, jawnie kłamie,
Do tego kłamstwo by "pilnował".
Kiedyś na grobie świecąc świeczkę,
Po cichu Babci się zwierzyłem.
Przepraszam, że tak długo trwało,
Lecz w Twoje słowa? - uwierzyłem.
zapraszam na - jankosmar.blogspot.com
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1206 odsłon
Komentarze
komar, ryży fałszywy jak lis,
4 Września, 2012 - 23:00
oj lis też fałszywy ten od "Co z tą Polską", a więc lis i ryży mogą sobie rączki podać..10
Marika