Pułapka wizerunkowa

polanna1031

Szanowny rolandzie

odnosząc się do teksstu "Pułapka wizerunkowa cytując Twoje napisane słowa pragnę powiadomić że;

"...- za marne 40 tysia partia imienia Palikota pogrąża się w sondażowy niebyt!"- w dobie kryzysu gdy;40000zł:520zł/m-c(ustawowe i praktykowane)= 76,92 miesiące :12 m-cy w roku= 6.41 lat wegetacji niepełnosprawnych np.od urodzenia,czy powypadkowych bez udowodnionych ostatnich 10 lat systematyczznej pracy obywateli - erzac życiowy- podczas gdy Rząd przyznaje 90 mln na kościół,czy inne pieniądze na własne wydatki. Zaiste sprawiedliwe.
W/g Ciebie"... chodzi tylko o forsę..." moim zdaniem NIE. Właśnie o zwrócenie uwagi opinii
społeczeństwa o czym wcześniej ta partia informowała publicznie przed zdarzeniem.A sam jej lider nawet przez pewien okres będąc posłem w PO nie brał wynagrodzenia przekazując je dla tak tzw."wykluczonych" -mam nadzieję że wiesz co to oznacza.- trzeba być zaślepionym by tego nie zauważać.

cyt ;"Kłamstwo PR-owe Palikota pokazało, pod postacią kończyn Wandy N., swoje krótkie nóżki. Nie udało się odwołać z funkcji wicemarszałka Nowickiej, ani też wyzyskać do końca chwili darmowej reklamy we wszystkich mendiach, przy okazji promowania osoby Grodzka. Ten numer nie wyszedł." - przypominam że:Pani W.N wybrana wicemarszłkiem Sejmu z ramienia "zamordysty" i Jego partii - trzeciej siły politycznej w Sejmie- jako przedstawiciel tego klubu oraz wszystkich którzy głosowali na tę partię. Zarzucasz "kłamstwo PR-owe" tej partii nie widząc( amoże nie chcesz widzieć )że;
-to właśnie ta Pani samadzielnie stwierdziła zrzeczenia się funkci gddyby nie została odwołana.Fakt ten osobiście potwierdziła publicznie w tv oraz jej najblizsi przyjaciele a takżep przedstawiciele Jej klubu. Sama zaproponowała p.Grodzką w zastępie co również potwierdziła. A jak postąpiła ZASKAKUJĄC wszystkich? -moim zdaniem jak zdrajca i kłamca do końca.Za namową przeciwników politycznych i ruchu feministek (popieram ich walkę) mających zbliżony program polityczny i cel .Ponad to moim skromnym zdanie NARAZIŁA świadomie swoją bliską koleżankę proponując ją w zastępstwie- co uważam za szczególną podłość. Samoczynnie
nasuwają się pytania:
- czy chciałbym mieć takiego przyjaciela który zdradzi bez ostrzeżenia?- ja nie a Ty? Jaką daje gwarancję że piastując eksponowane stanowisko nie zdradzi pod namową jakichś wrogów naszego kraju?- czy dasz tę gwarancję?

Ostatnimi czasy dowiedzieliśmy się że nawet walka o wolność ma swójswój wymiernik finansowy - sprawa prominętnego byłego posła i senatora- ,że praca dla kraju to tylko kamuflarz kryjący chęć władzy i "godziwych" wynagrodzeń-apanaży które to wybrała też Pani W.N cena zdrady pprzyjaciól i kłamstwa.

Piszesz:" Tolerancja i kochanie wszystkich jest fasadą - zasadniczy interes polega na czymś innym." - moim zdaniem udowodnił w praktyce że tu jesteś w błędzie.A przypominam także co nakazuje nam nasza wiara katolicka.I powinniśmy się wstydzić żeby laicy przypominali nam o miłości do bliżniego.

Twoje słowa;"..życzę im wszystkiego najgorszego."- przerażąją i są niegodne prawdziwego chrześcijanina.Ja należący do Ludu Bożego ,jako katolik odłamu Rzymsko -Katolickiego nie życzę nikomu "wszystkiego najgorszego" ,NIKOMU - oczywiście wliczając Ciebie i wszystkich podobnie życzących.

" Obawiam się, że już tylko na sfrustrowanym, radykalnym, barbarzyńśkim antychrześcijaństwie. Spodziewam się, że do podratowania sondażowych słupków zostanie użyta cała seria drastycznych i bardzo dotkliwych ataków wymierzonych w Kościół.- no cóż ,uczciwie pryznaję że lepsze są bezkrwawe ataki niż sposób chrystianizacji nas,Polaków.Przypomnij sobie sposoby chrystianizacji a przede wszystkim rok 1031.Co w/g Ciebie jest mniej krwawe?

" Spektakl nienawiści będzie musiał trwać, by przyciągać uwagę wydziedziczonych z religii i kultury, którzy zagłosować mogą na nihilizm i anarchię.
A więc czeka nas pochód barbarzyńców przez Polskę..." - proszę być sprawiedliwym i pobserwować nasze katolików zachowania.Chocby w Twoich słowach. A przypominam że nasi pradziadowie - jeśli jesteś pokleniowym Polakiem,to też i Twoi pradziadowie jak i moi- byli nazywani barbarzyńcami.Ale...
...żeby nie było tak 'pesyministycznie' muszę wyrazić iż w zupełności zgadzam się z Twoim spostrzeżeniem;
" Gdzie by się nie zwrócić - d... z tyłu!"
Serdecznie pozdrawiam.

Sądzę, że ta partia pogrąża się w niebyt nie z powodu jakiejś premii bo innym te same premie nie zaszkodziły. Problem w tym, że była to bardzo "przebojowa", "postępowa" i "oryginalna". Jak przyszła chwila próby to stanęła murem za Tuskiem i to przekreśliło jej "innowacyjność". Do tego, nawet bardzo pomysłowe błazeństwa mają to do siebie że w końcu zaczynają się nudzić. A ta partia wzbudziła zainteresowanie czymś czego nie było dotąd w takim wydaniu w życiu publicznym. Słowne sponiewieranie swojej koleżanki przez bimbrownika z Biłgoraja wbrew pozorom może pomóc temu ugrupowaniu, bo to też jest nowe. Nie uratuje to jednak RuPy przed rozpłynięciem się bo zwyczajnie się już znudził się tym co się nim zachłysnęli. Pozostają, ci którzy czerpią z tego profity, ale to już konkurencja partii Tuska

Obraz dramatyczny w dwu odsłonach z PRZESŁANIEM

KURTYNA W GÓRĘ – widzimy salę Sejmu

PALIPOSEŁ:

Skup się teraz droga Izbo

i niech się uciszy PiS, bo

przed tak ważnym głosowaniem,

poznać trzeba gejów zdanie.

Nie zważajcie, proszę, na to,

że dziś zajmę się prywatą.

Ja od państwa chcę mieć papier,

że, gdy z lubym się obłapię,

robię to w legalnym związku,

nie z chuci, a z obowiązku,

tak jak w matrimonium prawie.

Chcecie? chętnie wam przedstawię,

jak się czule z lubym lubię,

(lub zobaczcie na youtubie.)

Lecz by szczęścia domknąć wątek,

brak mi z USC pieczątek.

Więc poprzyj związki, Platformo,

niech będzie DEWIACJA NORMĄ.

PAWŁOWICZ:

Ach, dewianci, ach, odmieńcy,

na myśl samą wstręt mnie kręci!

Wara posłom od sypialni!

Szczegółów proszę jak najmniej!

Słusznie przecież liberały

społeczeństwu kanon dały:

że się nie ma urząd wślipiać

kto z kim i jak często sypia.

Ta zasada już sto lat ma:

co pod kołdrą rzecz prywatna.

PALIPOSEŁ:

Któż postęp wstrzymać się stara?

Państwu od sypialni wara??!!

To zaścianek jest i draństwo:

ma się wciąż ROZRASTAĆ państwo.

Gejom państwa nie za wiele:

w łóżku, w sztuce i w kościele,

a oświaty misja taka:

zrobić geja z przedszkolaka.

Słusznie seksualny bon ton

od lat w szkołach krzewi ‘Ponton’.

Gdy oddacie gejom berło,

wartko znów popłyną euro;

bo świat wtedy nas docenia,

gdy promuje rząd zboczenia.

MINISTER:

Dobrze mówisz – w słusznej sprawie;

wnet zawrzemy to w ustawie,

która szybko i wygodnie

z homofobii zrobi zbrodnię.

Ach, nienawiść – rzecz wszeteczna,

wielce jednak użyteczna.

Gdy ją wiernym sączy pleban,

do pionu go stawiać trzeba;

a homofobów kto wspiera,

tego w getcie w kontenerach

wnet zamkniemy na przedmieściu,

z nim dziateczki, brat i teściu.

Bez wody i elektryki

niech cierpią za swe wybryki.

Owacje PALIPOSŁÓW. Jednak Sejm, nieprzekonany, odrzuca projekt o związkach. Poruszenie na sali, PALIPOSŁOWIE politpoprawnie złorzeczą.

KURTYNA z ulgą opada. Po chwili podnosi się ukazując salę wykładową

STADKO PROFESORÓW:

Ach jak wredna, jak wredna Pawłowicz!

Cóż za horror! Europa co powi?

Akademię gadzina ta kala;

złe w młodzieży instynkty wyzwala!

Nie jurystą a zwykłym jest zbirem,

tak orzekli ze Środą Obirek.

nie dość zatem surowo ją skarcić,

co podpisem potwierdził Król Marcin,

czas publiczną oczyścić z niej scenę.

Dla niej pierwszy ustawmy kontener!

PROFESOR lękliwie:

Lecz kto kotu zawiesi dzwoneczek?

Problem znało nawet średniowiecze.

Nie uwięzi się SAMA Pawłowicz –

trzeba będzie to monstrum odłowić.

Czy poradzi sobie wiotki Biedroń

z jej agresji siłą arcywredną?

Nawet gdy pomogą ręka w rękę

progresywny Palikot z Rozenkiem?

PROFESOROWIE milkną, skonfundowani

wchodzi GRODZKA:

Ja co prawda zwiewną jestem damą,

(przypominam to sobie co rano),

lecz, co dzisiaj dotyczy niewielu,

mam wojskowe szlify z PRL-u.

Przez okopów mozół, nie zaś kantem,

w mieście Łodzi zostałam sierżantem.

A z wodzowską żyłką mocną całkiem,

wnet z sierżanta mam zostać marszałkiem.

Wspierać gejów nigdy się nie wzbraniam,

więc na czele stanę polowania.

Nie czekajmy na sygnał od Bronka,

bo już mediów ruszyła nagonka.

WYBIEGA a za nią STADKO PROFESORÓW

odgłosy nagonki, słychać TuskVisionNetwork, wyróżnia się głos Stokrotki.

KURTYNA spada

PRZESŁANIE

Poszli sobie... Pomyśl czytelniku,

ta historia ma ważne przesłanie:

pod osłoną histerii i krzyku

na nas wszystkich szykują kaganiec.

Wolność przecież w języku się mieści.

Żaden łańcuch słów zakuć nie może;

lecz gdy słowom podmienisz złe treści,

wtedy sam sobie wkładasz obrożę.

Tam, gdzie mógłbyś dziwactwo obśmiewać,

własne myśli odganiasz precz z lękiem.

Potem wstyd, gdy sam słyszysz, że śpiewasz

politsłuszną lewacką piosenkę.

Gdy sfałszują najprostsze ci słowa:

„żona”,” mąż”, „aż do śmierci”, „sakrament”,

już nie będziesz mógł zaprotestować;

słów zabraknie – choć niby te same.

Więc się zbudźmy, czas wyznać z pokorą,

żeśmy spali miast słów strzec wolności...

Gdy niedawno przestrzegał nas PROROK:

„Jest przemocą większość bez wartości.”