Zielona wyspa -POLIKOCJA
Media wpadly w panikę i starają sie nadrobić bledy strategiczne jakie PO popelniła w tegorocznej kampani.Ton acy chwyta się brzytwy a Igor sondaży.
Teraz to juz nawet fakir nie pomoże
Od początku było wiadomo kilka rzeczy tzn na co sie juz wyborcy nabrać nie dadzą a więc:
- na dęte sondaże
- puste obietnice
- strachy na Lachy
Zgodnie więc z tych opcji w kampani zrezygnowali wszyscy. I koalicja i opozycja.Ale Naród okazuje się być znowu niewdzięczny i kiedy zaprzestano mówić mu co ma mysleć, zaczął mysleć sam. I narobiła się "kaszana".
Przecież kto by pomyślał jeszcze rok temu że na widok jego magnificencji Tuska ludzie krzykną "Precz z komuną". Kto pomyślał że za pierwszym piłkarzem PRL-u Bis , wielkim budowniczym "Orlików" rąbnięci kibice będą skandować to co skandują obiecując zbiorowo obalić to co Bolek obalił sam.
W tym przypływie paniki wyciąga się ostanie polityczne szkielety -symbol prezydencji. W ostaniej chwili usiłuje się Polaków okadzić i oczadzić smrodem palonego kota.
Mówi się ,że powstanie POLIKOCJA.
Zdaniem Palikota jedyną koalicją, która daje szansę na rozwój Polski, są wspólne rządy jego ugrupowania z PO i SLD. Ruch Palikota w tym układzie domagałby się, by ministrem edukacji została Magdalena Środa, co zapoczątkowałoby niezbędne reformy szkolnictwa. Palikot w wywiadzie dla PAP przyznał, że w wyborach do Sejmu liczy na 11 proc. poparcia, co pozwoliłoby mu wprowadzić do dwudziestu kilku posłów.
Palikota poparł Andrzej Olechowski, podczas wspólnej konferencji z Donaldem Tuskiem. Jeden z założycieli Platformy Obywatelskiej powiedział, że życzy Januszowi Palikotowi, by znalazł się w Sejmie.
A teraz uwaga , bo będzie o przeboju jesiennego sezonu.
Palikot apeluje, by po wyborach parlamentarnych powołać rząd fachowców.
I to jest chyaba ten nocnik w którym wyląduje ręka polskich elektorów 10.10,2011r. niezależnie czy pójdą na wybory czy nie. Przebąkiwano o tym juz od dawna a nie mówiono głośno tylko dlatego aby sprawy "nie spalić". Nawet PiS nie odżegnywał sie od tego pomysłu. Spekuluje się, że poważnym kandydatem na premiera byłby wówczas prof. Michał Kleiber(PZPR?), były minister nauki w rządach SLD-PSL, a potem doradca prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
„Rząd fachowców” czyli w praktyce nieformalne porozumienie to zręczna formuła unikania bezpośredniej koalicji.
To pewnie dlatego w tegorocznej kampani mamy do czynienia ze złowrogim milczeniem o planach dla Polski. Sprzeczki między liderami wydaja sie być dla "pucu" , to taka smoleńska mgła" która prowadzi do katastrofy.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2878 odsłon
Komentarze
Re: Zielona wyspa -POLIKOCJA
1 Października, 2011 - 22:16
Uzasadnij, na jakiej podstawie wpisujesz PIS w koalicję z palikmiotem.
"nie odżegnywanie się" nie upoważnia do tych wniosków.
W przeciwnym wypadku, zgłoszę Twój tekst, jako manipulację.
Pozdrawiam myślących.
Niczego nie musze uzasadniać wobec tych co nie potrafią czytać.
1 Października, 2011 - 22:37
"„Rząd fachowców” zapowiadany przez Kaczyńskiego w „Newsweeku”, to potwierdzenie, że PiS jest gotowy na rozmaite powyborcze układanki po to tylko, aby odsunąć Tuska do władzy. — Każda nasza koalicja będzie zemstą na Tusku. Bo nie wyobrażam sobie rządzenia razem z nim — mówi Kaczyński."(http://polska.newsweek.pl/kaczynski--pis-moze-poprzec-rzad-ponadpartyjny,74661,1,1.html).Ale wykluczal koalicję z SLD.
Zachowujesz sie jak Monika O. wkladają komuś w usta słowa których nie powiedział.
Gdzie jest "orzołku" donosicielu powioedziane że PiS chce koalcji w Palikotem? Może to ty o tym myślisz sam.
Ja napisałem tylko że przygłup z Lublina chrzani o koalicjach kiedy nawet nie ma szans aby być w parlamencie.
Jeśli tez nie potrafis z zrozumieć co znaczy:
"„Rząd fachowców” czyli w praktyce nieformalne porozumienie to zręczna formuła unikania bezpośredniej koalicji.", to nikt nic na to nie poradzi.
Nie wiem czy potrafisz tak proste rzeczy zrozumieć więc poprzestańmy na tym.
Zdejmnij klapki z oczu daj sobie spokój.
PS Kiedys na Mysiej zrobiłbyś karierę.
Nathanel
WYŁĄCZ TVN, WŁĄCZ ROZUM.
Re:niczego nie muszę.
1 Października, 2011 - 22:55
W dzisiejszym wystąpieniu w TVPInfo, pan Jarosław Kaczyński
zdecydowanie odrzucił możliwość współpracy, tak z paradą oszustów, jak i z palikami.
Obrzucanie wyzwiskami,nie jest domeną ludzi potrafiących czytać, bo nie jest argumentem.
Więcej -jest potwierdzeniem braku rzetelnej argumentacji.
I gratuluję znajomosci na mysiej.
Ja znam tę ulicę tylko ze sklepu chemicznego.
Pozdrawiam myślących.
Trzeba było dwa razy przeczytać, to nie musialbyś dwa razy pisać
1 Października, 2011 - 23:22
Nie użyłem żadnego wyzwiska. Usiłowaleś nastraszyc mnie CENZURĄ więc niczemu się teraz nie dziw. Jestes jedyna osoba która błędnie odczytała treść notki więc nie szukaj winnych poza sobą.
PS.Jesteś pewien że nie powstanie kompromisowy rząd "fuchowców"? Kolejny okrągły stół?
Czy nie uważasz że należy przed tym przestrzec tych co to knują ( nie,nie Kaczyński ale jego otoczenie). Krety jeszcze jak myslę zostały i będą wywierać naciski.
Nathanel
WYŁĄCZ TVN, WŁĄCZ ROZUM.
@ Nathanel
1 Października, 2011 - 23:33
Jestem pewien, że będę jednym z pierwszych, którzy znajdą się wtedy na ulicy, i to nie z pustą dłonią.
Jezeli źle zrozumiałem przesłanie Twojego artykułu, to przepraszam.
Dlatego poprosiłem o uzasadnienie.
A to nie cenzura, tylko wymóg rzetelności przekazywanej informacji.
O otoczeniu JK, nie chciałbym się NARAZIE wypowiadać.
Ale po manewrach z PJN, on sam zapewne zdaje sobie sprawę
z koniecznosci przesiewu.
Przed główną bitwą, nie robi się dziesiątkowania żołnierzy.
Pozdrawiam myślących.
Ja przepraszam Ciebie również, bo zapewne poczułeś się urażony
1 Października, 2011 - 23:41
Walczymy o to samo.jest teraz ostatni moment aby otworzyć ludziom oczy. Trzeba ostrzegać wszelkimi dostępnymi środkami. Pokazywać zagrożenia na pozór niewidodczne. A nawet jeden poseł od palikota będzie groxny bowiem będzie miał dostęp do mediów z trybuny Sejmowej ale nie tylko. U Olejnikowej będzie miał stały dyżur. Ohyda.
Pozdrawiam.
PS Szkoda że tak sie poznaliśmy, ale 40% głosów zagoi rany.
Nathanel
WYŁĄCZ TVN, WŁĄCZ ROZUM.
@ Nathanel
1 Października, 2011 - 23:58
Nic sie nie stało:)
W dyskusji, jestem zimnym analizatorem danych.
System nerwowy włączam tylko wtedy, gdy chłonę Polską
cudną przyrodę.
Głosów marzy mi się 65%.
Aby było z czego negocjować:)
Co do lewactwa, to żałuję ogromnie, że nie waliłem po ryjach
od dawna.
Bo:
Czym różni sie lewak od brzytwy?
Brzytwę się ostrzy.
A lewaka .....
Pozdrawiam myślących.