Ustawka ?

Obrazek użytkownika Nathanel
Blog

Nareszcie mówiono o Polsce w głównym dzienniku Tv w USA. Nigdy tak nie było gdy przybywał tu Prezydent i Premier ale zamieszki polsko- ruskie ,owszem. Nie podawano kto zaczął, podano jedynie osiągnięte przez policje rekordy.

Gdy patrzyłem na działania służb bezpieczeństwa skierowanych do "ochrony "imprezy zrozumiałem jak doszło do katastrofy smoleńskiej. Kompletny brak wyobraźni, koordynacji pełna improwizacja. Widziałem też wizerunek  naszej nieszczęsnej władzy. I zastanawiam się czy była to ustawka czy ten typ tak ma.

Zacznijmy od początku czyli od tego że zapowiedzi o planowanych bójkach były z obu stron. Samo wydanie pozwolenia na demonstrację obywatelom kraju nie będącego członkiem Unii to ewenement światowy. Niechby ktoś spróbował zgłosić demonstrację Polaków w czasie IO w Londynie gdy oba kraje są członkami tej samej UE. Byłoby to jak mawia Kwinto - "ucho od śledzia".

Rokowania. Ponoć odbyły się tajne rokowania "oparte o bufet" i bufetowa zgodziła się na jubel.

Ale na poważnie. skoro negocjowano z organizacja kibiców rosyjskich czemu nie rokowano z jej polskim odpowiednikiem . Przecież polscy kibice też mają swoja ogólnokrajową organizację. Można było  rozmawiać wspólnie albo oddzielnie. Nasi kibice to,ludzie honorowi. jak by uzgodniono, tak by było. Ale polskie władze po prostu zlekceważyły polskich obywateli . Wniosek ? Ustawka ?  No może jeszcze za wcześnie na taki wniosek.

Teraz przygotowania do Mistrzostw. Podobno przy zakupie biletu nabywca zobowiązywał  się że nie odsprzeda  go  z zyskiem. To taka przymusowa umowa. No to jeśli już to w tym samej "umowie" kupna sprzedaży biletu winno być zawarte co widzowi wolno a co nie wolno. tak więc powinno być zapisane że zabrania się wnosić  groźnych narzędzi oraz zabrania się ubierania stroju z kapturem jak też używania nakrycia głowy zasłaniającego twarz. W przypadku deszczu powinny być dozwolone jedynie przezroczyste peleryny które mogłyby by być dawane przy wejściu na stadion w  ramach ceny biletu. Tak było na Giants Stadium w czasie wizyty Papieża.

Rosjanie i Polacy byli rozlokowani w różnych sektorach. należało tak rozdzielić dojścia do nich aby drogi jednych i drugich kibiców się nie spotkały. Można je było wydzielić barierkami. w takiej odległości aby nie dało się niczym dorzucić a miedzy "ścieżkami dojścia" ustawić siły porządkowe. Wejście na trasę dojścia powinno być w odpowiednio daleko od  stadionu. Amatorzy rozróby po paro kilometrowym spacerze nie mieli by już tyle ochoty na mierzenie sił.

Nie wspominam o tym że można było zorganizować dowóz autokarami bo znając kulturę jednych i drugich z pojazdów mogly pozostać tylko szkielety. Tak samo od wczesnych godzin po południowych można było ograniczyć i zatrzymać  ruch pieszy na moście i zezwalać na przejście tylko posiadaczom biletów a także podzielić go na dwie strefy  i miedzy nimi ustawić kamery i choćby wojsko.

To i tak wszystko byłoby na wyrost gdyż awanturników było w sumie niezbyt wielu. Przypuszczam ze policja dopuściła do wielokrotnych spięć miedzy tymi samymi osobnikami. Nie było widać nawet próby izolowania łobuzów , odcinania ich od zwykłych kibiców, aresztowania i wywiezienia poza teren . Ciekaw jestem czy ktoś próbował ustalić czy aresztowani lub ranni w ogóle byli posiadaczami biletów czy przyszli tylko  " z ustawki"

 

   

Wygadało na to że awanturnicy doskonale widzieli co im wolno, co i kiedy będą robić jak i kiedy zareaguje policja. Występy były na zmianę. A to łobuzeria rzucała barierkami a gdy przestali policja polewała woda ulicę. W wielu momentach oddziały szturmowe wyglądały jakby nie były w akcji ale na ćwiczeniach. Żenujące.

Całość wyglądała na źle napisany i jako tako realizowany scenariusz. Przypuszczam że głównym uczestnikom zamieszek nie stała się krzywda a ucierpieli przypadkowi kibice i ci co na własna rękę dołączyli się do zawodów dostając za swoja naiwność i nadmiar adrenaliny.

Czy były tam grupy organizowane i przez kogo. Pewien pan chodzący w muszce na swoim blogu  jak  mówi trener Smuda " poleciał kitem" i napisał: "
"Uwierzyłem, niestety, mediom. Straszono pochodem Rosjan ubranych w koszulki z Sierpem i Młotem. To młyn na naszą wodę. Czym prędzej zamówiłem bannery (po rosyjsku) perswadujące Rosjanom, że Lenin i Stali wymordowali więcej Rosjan, niż Hitler, że okupacja Rosji przez Związek Sowiecki była wyniszczająca – więc jak możecie... .....Rzecz prosta bannerów nawet nie rozwinąłem, dałem krótka wypowiedź w duchu j/w i poszedłem pogadać i z kibicami polskimi, i z rosyjskimi. ......
.....Niestety: dwie grupy zadymiarzy postanowiły zakłócić radosny nastrój, atakując pochód, rzucając petardy... Z niesmakiem opuściłem miejsce tej rozróby.Zupełny brak wyczucia sytuacji! Policja za to zachowywała się tym razem spokojnie, przyjaźnie – ale stanowczo."

Ja początkowo też w ten bajer uwierzyłem ale szybko przyszło opamiętanie. Jednak bardziej w tym wypadku wierzę w to co napisała gazeta.pl " 
Przemarsz Rosjan usiłowała zablokować około stuosobowa grupa Polaków. Był wśród nich Janusz Korwin-Mikke. Zebrani krzyczeli "Ruskie k...", "Ruscy do domu", "Raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę". Zostali otoczeni przez policję. Policja otoczyła też klub Wieżyca, wokół którego gromadzili się polscy kibice i separowała obie grupy."
]]>wiadomości.gazeta.pl/wiadomości]]>

Powstaje pytanie co tam robił JKM ? Nie wygląda na to ze szedł na mecz z biletem w ręku.  Czy były tam z delegacja oficjalna polskich kibiców? A jeśli byli to członkowie organizacji poza sportowej to jakim prawem się tam znaleźli. Po co JKM zamawiał transparenty polityczne na imprezę piłkarską  i chyba nie targał tego samopas . No to kto mu pomagał. Zresztą w którym miejscu pisze on prawdę skoro w tekście na blogu pisze w liczbie pojedynczej : "poszedłem,  banerów nie rozwinąłem ( banery liczba MNOGA dla pojedynczej samotnej osoby?)  z niesmakiem opuścilem  miejsce."

Z niesmakiem to ja czytam takie " lecenie kitem" ( pantr. Smuda się kłania).

Jak by nie było wygląda na ustawkę i to zupełnie podobną jak 11.11. 2011. Co dziwne (albo już nie) przy podobnych naparzankach pojawiają się te same figury , jak na mównicy, jak na zamówienie. Cud jak u pana Premiera.

     

 

 

 

 

Ustawka czy nie , skoro przy szpalerze kibicujących policjantów lało się dwóch facetów . Zero reakcji a i oni się nie krępują.


 

Brak głosów

Komentarze

że to była ustawka i próba większej prowokacji.

Vote up!
0
Vote down!
0
#265585

Tusk miał mieć pożywkę na całe wakacje z tej akcji jeśli chodzi o media oraz prowokacja miała przykryć niedociągnięcia.

Putin, ma ostatnio złą opinię u obywateli to potrzebował naturalnego wroga odkurzyć i pogrozić palcem, przy okazji dorobił gębę Polsce, a Matoł zgodził się bezwarunkowo, w końcu jest zakładnikiem zamachu Smoleńskiego.

Vote up!
0
Vote down!
0
#265587

też demonstrowali w zwartej grupie, podobnie było w 2008. W Polsce rusofoby oraz partia pruska robią wszystko aby ciągle jątrzyć między Polakami I Rosjanami.

Wiadomo było ,że musi dojść do zamieszek. Kto umieścił Rosjan w Bristolu , chyba po to aby pod oknami dochodziło do ekscesów.

 

Kazek

Vote up!
0
Vote down!
0

Kazek

#265592

Będą niespodzianki jak sie skończą zawody.

Wtedy dopiero będzie ....zawód

Nathanel

Nie da się iść dwiema drogami na raz.

Vote up!
0
Vote down!
0
#265593

Skojarzenia z 11.11 jak najbardziej na miejscu.
Remek.
"Pieniądz jest nerwem wojny"

Vote up!
0
Vote down!
0

Remek

#265610