Jak szmata ze szmatą

Obrazek użytkownika Warszawa1920
Kraj

Szmaty znów gadają ze sobą.

Via portal wPolityce.pl (http://wpolityce.pl/view/9174/Prezydent_Komorowski_o_koniecznosci__naturalnego_zakonczenia_zaloby____Wypowiedz_Adama_Malysza_potwierdza_moja_opinie__.html), dowiedziałem się o kolejnej wykładni rzeczywistości, jakiej udzielił namiestnik rosyjski, tym razem akurat wykorzystując gnidowe Wprost (wspierane w tym przypadku przez WSI - Polsat).

Że się znów zdenerwowałem, to rzecz oczywista. Że nie będę tego czytać w tym lisim szambie - to kolejne oczywiste. Jednak nie sposób nie spytać: ile jeszcze dowodów zaprzaństwa ma dać ten namiestnik, żeby wszyscy Polacy w końcu zrozumieli, że z polskim interesem narodowym i polską tradycją ten osobnik nie ma nic wspólnego? Co trzeba zrobić, żeby prawda dotarła do Polaków? Czy faktycznie wystarczy "przykryć" tą prawdą te wszystkie zbydlęcone media? Czy można wierzyć, że wtedy Polacy będą chcieli zrozumieć, że mogą, po prostu fizycznie mogą pojąć, co im się od lat wmawia? I odrzucić to? Pokażą to pewnie dopiero wybory. Chociaż wierzę, że przynajmniej symptomy zmiany zobaczymy już w ROCZNICĘ.

Wiem jedno: trzeba na każdy możliwy sposób robić to, co do nas należy, tj. przekonywać ludzi, z którymi się stykamy do tego, by zaczęli myśleć.

O Polsce warto myśleć. I dla Niej pracować.

Brak głosów

Komentarze

W Londynie wyszło ponad ćwierć mln ludzi.
A my?
Jestem przekonany, że Polacy powoli dojrzewają do buntu!
I już żaden Michnik nie podsunie nam targu "wasz.... nasz...!"
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#147092

Komorowski czyta książkę do góry nogami.

Vote up!
0
Vote down!
0
#147119

Kogo to obchodzi? Przecież wszyscy wiedzą, że to debil, a i tak został "prezydętem". To nie jest ważne czy w ogóle umie czytać. Teraz nie ważne jest czy za żonę ma się człowieka płci żeńskiej czy JABBĘ z Gwiezdnych Wojen. Ważne jest już nie wiem co.

************************** BETTER DEAD THAN RED!

Vote up!
0
Vote down!
0

**************************
BETTER DEAD THAN RED!

#147528