Od tygodnia – z każdej „medialnej” strony – słyszę, że
odpowiedzialni za całkowitą katastrofę realizacji inwestycji infrastrukturalnych przed EURO 2012 są podwykonawcy (wersja soft) lub PiS (wersja hard).
Akurat to, iż winne jest Prawo i Sprawiedliwość, jest rzeczą naturalną w tzw. polskim obiegu publicznym. W tym zakresie jedyne na co jeszcze tylko czekam, to orzeczenie niezależnego i...