O DWÓCH TAKICH, CO URADLI KURNIK...(odc.18)

Wieść kurnikowa niesie, że do Kurnika Nieprzeciętnego zbliża się dwóch okrutnych Kogutów Rosolników...

Kogut siedzący wysoko na Kurniku w specjalnie do tego zrobionym bocianim gnieździe obserwował ze zgrozą, jak do Kurnika Nieprzecietnego zbliżał się tłum dwóch Kogutów Okrutnych Rosolników...o Kogutach owych krążyły legendy, szemrało się w Kurnikach, że gdzie ino się pojawili, zostawiali pożogę, rabowali wszystko, przestawiali meble, gwałcili Kury, a po Kurniku zawsze pozostawiali zgliszcza.

Kogut szybko zeskoczył i pobiegł co tchu do sztabu głównego Kurnika Nieprzeciętnego. Wpadł do biura sztabu i zapiał co sił w drobiowych piersiach...

-Nadciągają !!! Biada nam !!! Jest ich dwóch, ale są tak okrutni i nieprzewidywalni, że to już po nas ...ratuuuuj się kto może. - dokończył Kogut i padł nieprzytomny.

Blady strach, padł na koguta koziołka... postanowiono szybko powołać sztab kryzysowy i ostrzec wszystkich mieszkańców Kurnika o nadciągającej katastrofie.

Dosyć szybko zebrała się Rada Starszych i zaczęly się obrady...

-Szanowne Koguty i Kury...- zaczął najbardziej rozgarnięty Kogut - wszystko wskazuje na to, że najstarsze Koguty i Kury powinny sie obawiać najbardziej, gdyż ta nadciągająca horda nowokurnikowych kogutów chamów chce objąć rządy w naszym Kurniku i wekstraktować Koguty i Kury Seniorów do Drobiowego Domu Starców...pytam sie was, co robić ...???!!!

- Uważam - rzekł następny - że należy wszystkich mieszkańców Kurnika postraszyć, że to desant i chce objąć władzę w Kurniku, to dobre określenie i ma siłę rażenia, żeby zmobilizować Drób do walki.

- Bzdura... - zapiał inny - nikt się już nie boi desantu...nikt tego nie kupi...

- Kupi, kupi..jestem pewien...kupi kupi...- zapiał znów drugi Kogut - trzeba tylko wywołać odpowiedni nastrój grozy...uważajcie, pokażę wam o co chodzi...

Kogut wyskoczył na pudło po bananach i zapiał z całych sił..

- Jak desant dojdzie do władzyyyyy... to pomalują nam grzędy na czerwonooooo...- dokończył pianie Kogut...

- Aaaaa, już rozumiemy o co chodzi... - odrzekły Koguty...

- To może teraz ja. - odezwał się inny Kogut. - jak desant dojdzie do władzyyyyy... to wprowadzą nam prawo koraniczne, szariat, a pianiem urzędowym, będzie pianie po ruskuuuuu...!!! dokończył Kogut..

- Jak desant dojdzie do władzyyy... - zapiał następny - to będzie głód, zaraza i pomór stadaaaaaaa ..!!!...

- Jak desant dojdzie do władzyyy... - nadął się następny – to Kogut Spiryto będzie w naszym Kurniku....Kogutem Dyrektoremmmmmm ...!!!

- Jak desant dojdzie do władzyyy... - zapiał inny - To Kogut Tonderius w skórzanym płaszczu będzie chodził po grzędach...i gwałcił młode Kokoszkiiiiiiii ..aaaaaaaaaaa!!!??

- Jak desant dojdzie do władzyyy...to wprowadzą eutanazję Drobiu i aborcję młodych piskląttttttt...!!!- zapiał znowu jakiś Kogut..

-Jak desant dojdzie do władzyyyy...to zainstalują rożno w Kurnikuuuuuuu..!!!!- zapiał następny

- I będzie brud, smród, trzęsienie ziemi, potop i zaraza...i będą rosnąć grzyby..zapiała dla odmiany jakaś Kura (napisałem zapiała...ech te dżender)

- I wten oto dzień... - zapiał jeszcze inny Kogut – Kogut Spiryto obróci się przeciwko Kogutowi Wójtowi...

- a Kogut Gienek obróci sie przeciwko Kogutowi Dyrektorowi...dokończył inny Kogut

- No...tośmy się postraszyli...będzie dobrze...teraz trzeba wysłać Koguta Delegata, aby poinformował mieszkańców Kurnika... - zapiał na zakończenie najbardziej rozgarnięty Kogut...

Gdy wieść o dwóch “okrutnych” Kogutach Rosolnikach się rozniosła, cały Drób dostał histerii i zrobił wielki “run” w kierunku drzwi Kurnika...przepychali się i szturchali nawzajem...część zdesperowanego Drobiu wyskakiwała oknami...nastąpiła wielka kłótnia...

...Kogut Stańczyk widząc co się wyrabia spochmurniał i zasępił się ...przysiadł na bocznej grzędzie i kiwał z politowaniem głową ... pomyślał sobie... jak tu bedzie z takim skłóconym Drobiem ratować Gospodarstwo...* CDN

...wszystkie postacie są fikcyjne, wszelkie podobieństwa przypadkowe...