Prof. Franciszek Marek o RAŚ i raśowych pomysłach na język śląski.
Dawno nie pisałam o RAŚ.
Na portalu NGLOPOLE znalazła się "Trafna ekspertyza prof. Marka dot. języka regionalnego. Wyborczej i RAŚ się nie podoba"
Przedstawiam tekst ale apeluję o zapoznanie sie z ekspertyzą profesora Franciszka Marka.
http://www.ngopole.pl/2013/02/28/trafna-ekspertyza-prof-marka-dot-jezyka-regionalnego-wyborczej-i-ras-sie-nie-podoba/
"Proponowane zmiany ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym łamią zasady określone w Europejskiej Karcie Języków regionalnych lub Mniejszościowych, ale są całkowicie zgodne z memorandum Heinricha Himmlera z dnia 25 maja 1940, zatytułowanym: „Einige Gedanken über die Behandlung der Fremdenvölker im Osten” (Kilka myśli o traktowaniu obcoplemieńców na Wschodzie):
Musimy podzielić Polskę na tak wiele różnych grup etnicznych, na wiele części i podzielonych grup, jak to jest tylko możliwe […]Musimy starać się uznawać i podtrzymywać jak najwięcej odrębnych narodowości, a więc obok Polaków i Żydów także Ukraińców, Białorusinów, Górali, Łemków i Kaszubów. Jeśli gdziekolwiek jeszcze się da znaleźć jakieś odłamy narodowościowe – to także.(…) – pisał Himmler
Chcę przez to powiedzieć, że najbardziej zainteresowani jesteśmy nie tym, ażeby ludność wschodu jednoczyć, lecz przeciwnie, ażeby ją rozbić na możliwie wiele części i odłamów. Nie leży w naszym interesie doprowadzenie wymienionych ludów do jedności i wielkości, ani do stopniowego budzenia wśród nich świadomości narodowej i rozwijania kultury narodowej, lecz przeciwnie, rozbić ich na niezliczone małe odłamy i cząstki. (…) W ciągu 4 do 5 lat np. pojęcie Kaszubów musi stać się nieznane, ponieważ wówczas kaszubskiego narodu już nie będzie. (…) W okresie nieco dłuższym musi być także możliwe spowodowanie zniknięcia na naszym obszarze narodowych pojęć Ukraińców, Górali i Łemków. To co zostało powiedziane o tych odłamach narodowych, odnosi się w odpowiednio większych rozmiarach także do Polaków. W praworządnym państwie z wnioskodawcami i autorami proponowanych zmian ustawowych rozmawiałby w imieniu rządu tylko prokurator."
EKSPERTYZA dostępna pod linkiem:
http://www.ngopole.pl/2013/02/28/trafna-ekspertyza-prof-marka-dot-jezyka-regionalnego-wyborczej-i-ras-sie-nie-podoba/
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1841 odsłon
Komentarze
Niemiecka opinia publiczna ...
5 Marca, 2013 - 13:29
...byla wielce oburzona, kiedy p.Thatcher w kwesii zjednoczenia Niemiec powiedziala,iz jest za tym aby powstalo nie tylko jedno niemieckie panstwo a najlepiej by bylo gdyby Niemcy mieli ich jak najwiecej.
veri
ja z kolei pozwole sobie na zacytowanie pewnego stwierdzenia
5 Marca, 2013 - 13:57
gość z drogi
historycznego,zapożyczonego z materiału Profesora :
"Musimy podzielić Polskę na tak wiele różnych grup etnicznych, na wiele części i podzielonych grup, jak to jest tylko możliwe […]Musimy starać się uznawać i podtrzymywać jak najwięcej odrębnych narodowości, a więc obok Polaków i Żydów także Ukraińców, Białorusinów, Górali, Łemków i Kaszubów. Jeśli gdziekolwiek jeszcze się da znaleźć jakieś odłamy narodowościowe – to także.(…) – pisał Himmler"
a TU bardzo słuszny wpis internauty na forum Niezależna Gazeta Obywatelska:
"Pełne poparcie i podziękowanie za opinię prof. Marka !!! Przytoczone fakty i realia, choćby te o hajockim języku, aż nadto prawdziwe. Pamiętam to z własnego dzieciństwa. Miejmy nadzieję, że zamiary Plurów, Tamborów i Kuców nie przejdą i nie dojdzie do dalszej depolonizaji Sląska."
mam nadzieję, że nie popełniam jakiejś niezręczności wobec owego autora wpisu,a cytując GO,pragnę powiedzieć,że solidaryzuję się z nim w 100% i myśle TAK samo
pozdr z 10 :)
gość z drogi
Oczywiście 10
5 Marca, 2013 - 16:41
I właściwie można by na tym poprzestać, ale chcę coś dopisać.
Profesor swoją ekspertyzę pisze językiem cokolwiek kolokwialnym, ale jednoznacznie czytelnym. Także w tym że jest emocjonalnie związany z tym co robi, ale ponadto że znajomość historii ma decydujące znaczenie dla obrony polskości przed zwykłymi kłamcami i wrogami.
Gdy bywam u rodziny w okoliczach Katowic czy Chorzowa nieodmiennie zdumiewa mnie siła jaka emanuje od nich jak chodzi o przywiązanie do polskości, ludzi mówiących gwarą. Czasem mam nawet poczucie wstydu za siebie samego. Ja kocham Polskę, ale nie tak pięknie jak oni. Oni robią to z wdziękiem jakiego ja nigdy nie osiągnę, właśnie dlatego że mówią gwarą i pielęgnują zwyczaje, których ja nie znam i trochę im tego zazdroszczę.
Miejmy na uwadze że zawsze w sytuacajach gdy chodzi o podstęp, szerzenie zła, nienawiści, podsycania złych nastrojów i uprzedzeń wykorzystuje się tzw element niedouczony, sfrustrowany, nie umiejący się odnajdywać w środowisku, mający kłopoty z tożsamością i samooceną. Poprostu słaby. To na tych ludziach żeruje RAŚ. A takich ludzi na Śląsku nie brakuje. Począwszy od końca II wojny rządy komunistyczne sprowadzały tysiącami ludzi z terenów całej Polski, wręcz dawali absolwentom szkółi uczelni, tzw nakazy pracy na Śląsku. Potem owocowało to antagonizmami i wzajemną niechęcią co po części jest normalnym zjawiskiem gdy liczna migracja jest duża i wywołana sztucznie. Dziś owocuje to tym co mamy, falszowaniem historii w imię rozbijania jedności narodowej, rugowania języka polskiego. To jest wdług mnie przestępstwo, które powinno zostać przykładnie ukarane. Zaś wszelkie ruchy typu RAŚ, zdelegalizowane i zakazane, tak by wyeliminować w zarodku wszelkie wrogie działania.
No, ale z premierem, którego mottem jest zdanie o tym że Polska to nienormalność, nie możemy się spodziewać że cokolwiek pójdzie po myśli patriotycznej polskiej.
nie tylko ,ze polskość to nienormalnośc
5 Marca, 2013 - 17:31
gość z drogi
to jeszcze marzenia-wystapienia na jakimś tam Kongresie,ze pewien region winien mieć własną pocztę,walute,administracje i Skarbiec
gość z drogi