O człowieku, który nie zmienia poglądów, ale zmienia partie, czyli od ZChN do PO. Od Nałęcza aż do Libickiego
Niezależne od obiektywizmu i wolności słowa media, z namaszczeniem propagują migrujących polityków.
No, ale każdy inteligentny obywatel demokratycznej Polski pana Donalda wie, że politycy migrujący do PO są bohaterami narodowymi i przykładami dla innych, wrażliwych na Polskę polityków.
Przykłami rzecz jasna na to, jak to można wyrwać się spod tyranii krwawego Jarosława Kaczyńskiego, będącego szefem sekty oszołomów, szleńców i spiskowców...
PO gwiazdach takich jak Kluzik - Rostkowska, która zasłynęła gotowaniem w TVN i jazdą konną w Fakcie, czy Arłukowiczu, który niestrudzenie rozwiązywał zawiłosci afery, której nie było, nadszedł czas na niejakiego Libickiego.
To kolejna radosna postaci, radosnego świata polityki skoncentrowanej na budowaniu II Irlandii w Polsce.
POnet.pl zamiecił dziś "wywiad" rzekę z bohaterskim Libickim.
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/libicki-pis-to-dzisiaj-neo-lpr-i-bardziej-cywilizo,1,4799867,wiadomosc.html
Trudno mi się wysilić na jakikolwiek komentarz, którym mógłbym podsumować mądrości tego pana.
Jak w końcu podsumować coś, co ogranicza się wyłącznie do bezpardonowej, bezkrytycznej i ohydnej jazdy po Kaczyńskim.
Rozbawiło mnie jednak jedno, myślę, że dość istotnie stwierdzenie Libickiego.
Stwiedzenie, które nadaje 100% transparentności głupocie i naiwności Polaków.
"Ale ja tylko zmieniałem partie, a nie poglądy. Zawsze byłem w ugrupowaniach prawicowych, chrześcijańskich, wolnorynkowych i reformatorskich. Moje poglądy się nie zmieniają. Jestem dumny, że zaczynałem swoją karierę polityczną w ZChN u boku Stefana Niesiołowskiego. Dzisiaj wstępując do klubu PO i będąc znowu u boku marszałka Niesiołowskiego, czuję się o ponad dwadzieścia lat młodziej..."
Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem, zapytać jednak - być może retorycznie muszę :
- czy możliwa jest niezmienność poglądów, w podróży od
Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, poprzez Przymierze Prawicy, Prawo i Sprawiedliwość, Polska Plus, Polska Jest Najważniejsza... do Platformy Obywatelskiej?
Wiem, wiem, ja jestem tylko oszołomem z okolic PiSuaru, zaś mądry naród nie widzi w tej migrującej niezmienności poglądów nic złego.
Więcej.
Skoro Libicki pobiegł do PO, to tym bardziej znaczy, że PiS jest złe.
Nie ważne, że między PiSem, a PO były w króŧkim czasie dwie inne partie...
Jedno jest pewne.
Z wypowiedzi ofiar Kczyńskiego, które udały się pod opiekę PO wywnioskować można jedno.
Przy niezmienności poglądów Libickiego, niezmienny pozostanie rówież program Tuska, który brzmieć będzie w dalszym ciągu :
"P J N"
czyli...
PiS Jest Najstraszniejsze...
PS.
Przyglądając się składowi BBNu i kancelarii pana Bronisława, dochodzę do wniosku, że takich jak Libicki, czyli zmieniających partie, nie poglądy, jest więcej.
Ot, choćby Jaruzelski, Kuźniar, Nałęcz, Kwaśniewski...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1294 odsłony
Komentarze
Jestem zachwycony tym, że Libicki jest już w PO:) Więcej takich
22 Lipca, 2011 - 14:34
..tam potrzeba, może nawet tatuś też tam zakotwiczy. Zrobiłbym wiele by znalazła się tam też Jakubiak:), Kaczmarek, Giertych oraz reszta pjnków.