Komuszezombie na ratunek Donaldowi, czyli, ...komusza mumia - Mazowiecki, w obronie Muszych bobków...

....kiepścizna jednym słowem.

Musieli pana Donalda PiaRowcy wezwać na pomoc geriatryczne autorytety.

Zawezwali Tadusia Mazowieckiego.

Osobistość, która zapewne, budząc się z ranka, nie bardzo wie, co się wokół dzieje, gdzie kuchnia, a gdzie - jak to mówią kibelek, zostala zawezwana na pomoc.

taka spruchniala deska ratunku...

Powstało w każdym razie to suche biedactwo z łoża politycznego i zeszokowane, w uwielbieniu dla piękności lady Muchy zadało pytanie... "ale o co chodzi?..."

Mucha ładna jest - fakt. Tego nawet oszołomska opozycja nie kwestionuje!

Ale, żeby była tak super, coby jej nie odwoływać, to chyba tylko pan Donald i susz, Mazowiecki wiedzą.

Nie wiem, co na to wszystko pani Małgosia, żona męża (stanu - wg lemingów), ale żeby zombie Tadeusz... troszkę mnie zboczeniem zajeżdża...

Ok, wiem, rozumiem - jak mawia świeżo wyprowadzony do archiwów sejmu docent - Muszka śliczna jest bezwzględnie!

Ale, żeby zaraz z łoża w jej obronie złazić - bez przegięć.

pan Tadek będzie jeszcze nie raz potrzebny.

Niechaj więc spece pana donalda nie forsują go nadmiernie.

Chlapnie coś tam w zapomnieniu starczym biedactwo, czyjeś emocje rozbudzi i tragedia gotowa!

Jedno słowo bowiem, jeden gest wystarczy, żeby przyjaciel pana Donalda piany na neuw face dostał i wzrokiem samolot z panem Tadkiem strącił w okolicy jakiejś brzozy...

Panie Tadku! Halo! Panie Tadku - słyszy pan???

Ten mondry i yntelygentny ,naród krytykuje minister Muchę, a nie to małe, bzykające stworzenie, latające wokół pana głowy.

panie Tadku, stoły w Polsze, nie są już okrongłe kurcze/ No bardzo mi przykro.

Serio.

panie Tadku. Misterze komuszej geriatrii.

śliczna Mucha, latająca wokół odwłoków pana mocodawców, narobiła już tyle bobków, że nie da się ich wywietrzyć.

Nam, jako oszołomskiej opozycji, jest bardzo przykro, że musiał pan Donald wzywać pana Tadka na odsiecz.

Uważamy, że - mimo oszołomstwa - nie można starców, komunistycznie doświadczonych szczególnie - narażać na nagłe obudzenie w innych czasach!

Wiemy, wiemy. Ja wiem!

Panie Tadku.

Z jakiegokolwiek snu by się pan nie obudził, PiS jest zły, a władza zmierzająca do przyjaźni z demokratyczną Rosją - jest ze wszech miar cudowna!

Mam jedynie jedną do pana Tadka prośbę.

Domyślam się, że akurat pana kontrakt ze spółką na Kremlu, nie obejmuje pewnie faceliftingu, ale psychologa mogliby panu dać gratisowo. No - bez jaj.

Tyle lat wiernej pracy. Tyle zasług w budowaniu niezależnej od niepodległości Polski....

panie Tadku - szacun!

PS.

Na marginesie, jako facet (mimo, że oszołom, wariat, żul, faszysta, euro i rusdofob), nie czepiałbym się ślicznej muchy, dałbym sobie panie Tadku większą dawkę tlenu, aby uniknąć nieświadomych słów obrony względem ślicznej miłośniczki trzeciej, hokejowej ligi.

A można było emocje zainwestować w piłkę kopaną, lub, na ten przykład - paletką odbijaną????

Można było.

Nie posłuchali - niech się męczą na wygnaniu, za skromne 20 - 30 tysięcy Euro / m-c.

Polska sobie jakoś poradzi

Różnica jest tylko taka, że poprzedni zdrajcy wywinęli się Polakom bez szwanku, a dzisiejsi - nie dadzą rady.

Znajdziemy was - zdrajcy - wszędzie.

Oglądajcie się więc za siebie, gdziekolwiek będziecie!

Rozliczymy was!

Albo my - was. Albo nasze dzieci - wasze.

Ząb, za ząb...

tak więc, niech się pan, panie Donaldzie pudruje do woli.

Ten puder nie skryje pana intencji - nie damy się nabrać. Nie wszyscy w każdym razie.

Niech pan wyczekuje sprawiedliwości.

Wcześniej, czy później dopadnie pana ona i nie będzie miała litości - tak, jak pan nie miał wykonując czyjeś rozkazy.

Czyje?

Bez jaj!!

Wiesz pan czyje...

Jakiekolwiek pan zombie polityczne wyciagniesz, panie Donaldzie...