Chłopcy ze wsi wracają po swoje, czyli, początek wielkiego wysypu ofiar Kaczyzmu...

Młodzi, wykształceni z dużych miast wiedzą doskonale, że PRL w porównaniu z reżimem Kaczystowskim był niczym wakacyjna kolonia dla dzieci do kolonii karnej.

Można by spokojnie, wsłuchując się i wczytując w przekazy właściwych mediów pomyśleć, że Kaczyzm był okresem terroru większego nawet niż Stalinizm.

I mówić szczerze, porównania te, na pierwszy rzut oka - śmieszne, zaczynają przybierać zupełnie realne kształty.

"Mądre" społeczeństwo od kilku już lat żyje w panicznym niemalże strachu przed powrotem państwa policyjnego, w którym aresztowania i prześladowania polityczne były codziennością.

Ileż to ofiar, dziś wciąż pełnych traumatycznych przeżyć pozostawiły po sobie rządy Kaczyńskich!!!

Niezliczoną wręcz ilość!!

No, bo wtedy policja co rusz pukała nad ranem do drzwi bogu ducha winnych obywateli i wyciągała ich z domu w nieznane!

Masakra po prostu i strach się bać!

Sawicka, Kaczmarek, Marczuk-Pazura i wiele, wiele innych....

Co prawda ani ja, ani żaden leming nie potrafią tych innych określić, ale bez przesady! Nie czepiajmy się szczegółów - wszyscy przecież wiedzą jak było naprawdę!!

Teraz, kiedy "mądry" naród otrząsnął się już co nie co z traumy po krwawym, bestialskim i okrutnym reżimie. Kiedy pan Donald zaprowadził demokrację i wolność słowa, łatwiej, a z pewnością bezpieczniej jest mówić otwarcie o nikczemnościach i podłościach jakich przez dwa lata swoich rządów dopuściła się władza sprawowana przez PiS.

Ludzie - niczym rosyjscy partyzanci z lasów - wychodzą na światło dzienne Zielonej Wsypy szczęśliwości i dobrobytu i ziemię całują z radością i wdzięcznością!

Tak jest!

Wyszedł więc dziś na grzejące demokracją promienie słoneczne niejaki Aleksander Makowski. Bohater - jak go określa portal z Polską w nazwie, którego zniszczyło i zdradziło państwo polskie.

To znaczy nie to dzisiejsze, tylko to Kaczystowskie!

Dzisiejsze nie zdradza, tylko uszczęśliwia.

Otóż okazuje się, że superszpieg i superagent Makowski zdradzony został ujawnieniem raportu Macierewicza.

Jak przypuszczam - nie on jeden, bo przecież raport ów dotknął całe rzesze wielkich, fantastycznych i oddanych Polsce bohaterów w sposób koszmarny.

Makowski jednak zdobył się wreszcie na odwagę, aby przed niezawisłymi sądami w Polsce, bo o Polsce mowa, dochodzić zadośćuczynienia za szkody wszelakie i krzywdy jakich doznał od reżimu Kaczystowskiego.

Co więcej.

Superagent Makowski - jak donoszą "niezależne", rządowe media - był o krok od pojmania Bin Ladena!!

Tak tak!

Niestety, Bin Laden czytujący najpewniej Wyborczą, połapał się, że Makowski to superagent z Polski i wziął i uciekł.

I dwadzieścia pięć baniek zielonych poszło się paść!

Cóż, mogę powiedzieć.

mamy dziś - jak już wspominałem, bo może ktoś raczył zapomnieć - wolność piękną i demokrację, a więc i sądy, i prokuratury są niezawisłe i niezależne.

Należy się zatem spodziewać, że znana i doceniana przez "mądry" naród sprawiedliwość zatriumfuje i Makowski, superszpieg zostanie szybko zrehabilitowany.

Sąd rozpatrujący sprawę musi się jednak bardzo spieszyć, bo w kolejce czekają całe zastępy pokrzywdzonych bohaterów, którzy walcząc o Polskę i demokrację doznali szkód okrutnych ze strony Kaczyzmu.

Przecież, niech pomyślę, no, taki Turowski też powinien dostać przynajmniej przeprosiny od Jarosława K. za niegodziwości, jakie zadają mu Kaczystowskie media.

Czuję w kościach, że nastąpi niebawem wielki wysyp zapomnianych bohaterów z czasów PRLu.

Ja się tylko zastanawiam, kto był wtedy wrogiem, skoro sądy dbają o dobre imię i prześladowców i ich ofiar.

No, bo na przykład taki Niesiołowski, czy Wałęsa...

Przecież "niezawisłe" sądy rehabilitują dziś ich oprawców komunistycznych. Jaruzelski, Kiszczak - nie poniosą żadnej odpowiedzialności za mordy i prześladowania.

To, że jak, że i Wałęsa i Niesiołowski zmyślali swoje heroiczne czyny?

No, bo skoro nie było prześladowań, a nie było, bo winnych nie ma, to znaczy, że oni nie za bardzo mieli z kim walczyć i kogo się bać...

A teraz, kiedy wyjdzie na to, że Makowski, czy taki Turowski, też byli bohaterami, to sam już nie wiem.

To, że co, że i oni, i Wałęsa i Niesiołowski, to z kim o wolną Polskę walczyli i z kim wolną Polskę wygrali?

Ilu jeszcze pułkowników WSI zacznie wymagać uznania ich zasług i oddania honorów?

A może w ogóle, jakiś zbiorowy pozew niech wymyślą.

Po co Rostowski i sp mają kombinować jak Polskę z kasy wydrenować - niech pozew zbiorowy zakłada oddanie Polski jako odszkodowania i będzie po sprawie...

Nie będzie się musiała propaganda wysilać, a i winny wszystkiemu będzie jeden człowiek, o którym i tak wiadomo, że wszystkiemu winny jest...

Makowski jako bohater tu :
http://konflikty.wp.pl/kat,1342,title,Bohater-akcji-Zen-ws-raportu-o-WSI-zdradzono-mnie-i-oszukano,wid,14878596,wiadomosc.html

Makowski - ten prawdziwy, tu :
http://lustronauki.wordpress.com/2009/09/19/aleksander-makowski/

Polski już nie ma. Pozostała tylko iluzja...