"Krym to k… nie koniec. Następna Alaska"

Wyciekła rzekoma (jeszcze nie zweryfikowano) rozmowa dwóch ambasadorów. Żartowali oni o aneksji m.in. Alaski, Katalonii, Wenecji czy Szkocji.

Według "Guardiana" autorami tych słów byli rosyjscy ambasadorzy w Afryce – Igor Czubarew z placówki w Erytrei i Siergiej Bacharew z Zimbabwe. Dyplomaci gratulowali sobie też, że podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ, Rosja uzyskała poparcie dla swoich działań od Zimbabwe - Jeszcze ich zmuszę, żeby uznali niepodległość Osetii Południowej i sąsiedniej Abchazji – zapowiadał Igor Czubarew.
Ambasadorzy poszli jeszcze dalej w swoich dywagacjach - Później k...a weźmiemy się, za Łotwę, Estonię i innych. A Rumunom i Bułgarom pokażemy, gdzie jest ich miejsce – mówił Czubarew. Ostatecznie Rosjanie doszli jednak do wniosku, że Rumunię i Bułgarię wraz z innym "bałtyckim gównem" zostawią Unii Europejskiej.Na "liście życzeń" ambasadorów znalazły się jeszcze Londyn, Kalifornia i Miami: "W Miami jest 95 proc. Rosjan. Tam też trzeba zrobić referendum" - żartował Czubarew./onet/

http://www.youtube.com/watch?v=TcbxqtLx08s&feature=player_embedded

Film również dostępny w zakładce Filmy