Jak kraść - to miliony - cd.paranoi, a w zasadzie zwrot akcji

Obrazek użytkownika tequila
Kraj

Gdy posłużyłem się przykładem pana płk Krzysztofa Olkowicza, sądziłem(i nadal tak uważam) że ten człowiek zasługuje na najwyższe uznanie. Niby nic wielkiego nie uczynił, ale w naszym wypaczonym prawnie kraju zawsze to jakaś jaskółka.

http://niepoprawni.pl/blog/2602/jak-krasc-miliony-jak-adorowac-ksiezniczki

Zdawało by się,że to koniec tej smutnej historii, jednak rzeczywistość potrafi zaskoczyć.

"Dyrektor koszalińskich więzień oskarżony za pomoc choremu więźniowi
Dyrektor Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Koszalinie uznał, że należy wyciągnąć z więzienia mężczyznę skazanego za kradzież wafelka wartego 99 groszy. Teraz czeka czeka na wyrok sądu.
Jak informuje gw, chory na schizofrenię, ubezwłasnowolniony mężczyzna, w ogóle nie powinien wylądować w więzieniu. Litościwy dyrektor wpłacił więc za niego 40 zł grzywny i kazał wypuścić z ciupy.
Zaraz potem do Ministerstwa Sprawiedliwości wpłynął donos „zaniepokojonych funkcjonariuszy”, bo art. 57 kodeksu wykroczeń zabrania opłacania grzywny osobom niebędącym krewnymi skazanego.
Ministerstwo złożyło zawiadomienie do komendanta policji w Koszalinie, a ten skierował do sądu wniosek o ukaranie ludzkiego dyrektora. Sprawa czeka na termin.
Dobry funkcjonariusz to Krzysztof Olkowicz, dyrektor Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Koszalinie. Podlegają mu miejscowe areszty śledcze i więzienia. Olkowicz pracy w więziennictwie poświęcił prawie 30 lat."

http://www.lex.pl/czytaj/-/artykul/dyrektor-koszalinskich-wiezien-oskarzony-za-pomoc-choremu-wiezniowi

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)