Powiedz mi Misiek, POwiedz kochany,
ach cóż to na dworze łomocze,
z bólem to mówię, kochana Ewciu,
To taczka za oknem turkocze.
Już jadą PO ciebie robotnik i student,
i ci co z Irlandii zjechali,
jadą PO ciebie emeryt, rencista,
i ci co "żyją" za trzysta.
Pakuj mi Misiek moje walizki,
bo czuję koniec już bliski,
i helikopter POżycz od Bronka,
bo do drzwi wali już stonka ......
U Merkelowej...