Sukces Senatora Biereckiego

Obrazek użytkownika Jerzy Bielewicz
Gospodarka

Senator Prawa i Sprawiedliwości pan Grzegorz Bierecki odniósł, trudny do przecenienia, bo jakże wymierny sukces! Nie chodzi tu o niedawne stanowisko NIK, z którego wynika, że w Polsce dochodzi (zgodnie z zarzutami postawionymi przez Senatora) do manipulacji stawką WIBOR. Też nie o to, że NBP podejmuje działania, by skorygować nieprawidłowości.

Zapowiedź kontroli NIK w NBP i bankach również trudno rozpatrywać w kategoriach sukcesu. Na czym więc polega ów sukces. Otóż, okazuje się, że w ciągu ostatnich 6 miesięcy stawka WIBOR spadła o 0,3% więcej niż stopa referencyjna NBP. To sytuacja bez precedensu w naszej bankowości.

Dzięki Senatorowi w naszych kieszeniach pozostanie co najmniej 2,1 miliarda złotych, które zamiast w formie zysków trafić do zagranicznych banków, możemy, my obywatele, wydać na zaspokojenie własnych potrzeb! Prawda, że nieźle?! Bez cienia wątpliwości za sprawą bezkompromisowych działań i wytrwałości Senatora.

Miara

Stawka WIBOR, która jest podstawą naliczania odsetek od kredytów zaciąganych w bankach spadła w ciągu ostatnich 6 miesięcy z około 5,2% do 3,4%, aż o 1,8%. W naszych kieszeniach pozostanie w przybliżeniu 12,6 miliarda złotych rocznie przy 700 miliardów złotych kredytów w systemie bankowym! Te zaoszczędzone pieniądze wydamy na bieżącą konsumpcję, zakup sprzętu gospodarstw domowych, a w przypadku przedsiębiorców, na inwestycje, czy poprawę płynności firm. Gdyby nie spadek stawki WIBOR, nasza gospodarka już dawno pogrążyłaby się w recesji, przy większym niż rzeczywisty spadku konsumpcji, zbankrutowałoby wiele firm, w konsekwencji wzrosłyby: bezrobocie, deficyt budżetowy, dług publiczny i jego koszt. W tym samym czasie stopa referencyjna NBP spadła z jedynie 4,75% do 3,25% obecnie, a więc tylko o 1,5% w porównaniu do spadku stawki WIBOR o 1,8%. Różnica, owe 0,3% to właśnie 2,1 miliarda złotych, które przypisuje działaniom Senatora Biereckiego.

Czy 0,3% to dużo czy mało? NBP zwykł, poza ostatnim przypadkiem, obniżać stopy tylko o 0,25%. To tak jakbyśmy dostali o jedną więcej, nadplanową obniżkę stopy referencyjnej przez NBP. Co skłoniło banki do szybszej i większej niż zwykle obniżki stawki WIBOR, od której w praktyce zależą ich zyski? Bo przecież nie zrobiły tego z własnej nieprzymuszonej woli.

LIBOR, a WIBOR

W 2012 roku przez międzynarodowe rynki finansowe przetoczyła się fala informacji o manipulowaniu stopą LIBOR (London Interbank Offered Rate) na międzybankowym rynku w Londynie. Obwiniane banki przyznały się do bezprawnych działań. Niesławna lista jest długa: Barclays Bank, UBS, Royal Bank of Scotland, HSBC, Deutsche Bank, JP Morgan Bank, and Citibank. Kilka z nich zapłaciło olbrzymie kary finansowe. Dotychczas rekordzistą w wysokości pieniężnego ekwiwalentu przewiny okazał się UBS, który w grudniu 2012 roku zmuszony został przez nadzór finansowy w Wielkiej Brytanii i USA do zapłaty kar wysokości 1,5 miliarda dolarów!

Tak, oto o aferze i reperkusjach dla Polski informował forum Senatu w oświadczeniu skierowanym do premiera Senator Bierecki:

W Anglii trwają przesłuchania byłego prezesa Barclays Bank Boba Diamonda, prowadzone przez komisję parlamentarną, a związane ze skandalem, jaki wybuchł w związku z manipulacjami na stawce Libor i Euribor. W efekcie prowadzonego dochodzenia, które obejmuje w sumie 20 banków, Barclays Bank został ukarany przez nadzorców angielskich i amerykańskich karą w wysokości £290 mln za manipulacje stawką Libor używaną na rynku światowym do wyznaczania cen za usługi finansowe na łączne aktywa w wysokości $360 bln, zaczynając od kredytów dla przedsiębiorstw, a kończąc na opłatach za używanie kart kredytowych.

I dalej:

W Polsce analogiczne problemy mają miejsce od wielu lat, jednak bez adekwatnej reakcji odpowiedzialnych za nadzór KNF i nadzorującego tę instytucję premiera. Dzieje się tak, mimo podnoszenia przez przedstawicieli rynku, że z dostępnych informacji można wnioskować, iż banki nie zawierają transakcji po deklarowanych przez siebie cenach, a statystyki NBP nie pokazują żadnych transakcji, jeśli chodzi o dłuższe terminy, mimo że stawki Wibor na terminy są kwotowane. Przedstawiciele rynku podnosili także, że były takie przypadki, iż gdy jeden bank chciał wymusić transakcję po kwotowanej stawce, drugi odpowiadał: nie mam na ciebie limitu. Według wspomnianych ekspertów kryzys rynkowego zaufania z lat 2008–2009 obnażył fundamentalne ograniczenia Wiboru, w tym brak adekwatności Wiboru względem realnego kosztu pozyskiwania pieniądza przez banki. Niemniej oderwane od transakcji ustalanie Wiboru ma i w Polsce olbrzymi wpływ na rynek kredytowy i depozytowy w sytuacji, kiedy na 1,2 bln zł aktywów systemu bankowego około 700 mld zł kredytów i innych aktywów i 200 mld zł depozytów bezpośrednio lub pośrednio związanych z wyceną Wiboru jest wynagradzanych w relacji do jego poziomu. Dodatkowo podnoszone jest to, że autonomizacja stawki Wibor powoduje brak mechanizmu przenoszenia zmian w polityce monetarnej na rynek międzybankowy.

No i odpowiedź NIK na kolejną interpelację:

Z ustaleń kontroli (NIK przypomina autor) wynika, że NBP przeprowadził badania w których stwierdził przypadki zawyżania kwotowania przez niektóre banki stawek WIBOR 3M znacznie ponad poziom akceptowany przez rynek. (…) Bank centralny wystąpił do banków o przekazanie od kwietnia 2012 r. (…) dodatkowych informacji o rzeczywistej stopie procentowej składanych lokat w przedziale na 12 różnych terminów.

I wreszcie:

Sposób wykorzystania powyższych informacji przez NBP, zostanie zbadany przez NIK w 2013 r.

Oczywiście, język jakim posługuje się NIK nie jest z mojej bajki. Chcieliby coś powiedzieć, ale boją się, by nie zrodziło to konsekwencji prawnych. Stąd tylko „przypadki zawyżania kwotowań” i groźba kontroli w przyszłości.

Bez ogródek

Z historycznych danych NBP, jasno wynika, że przy spadkach stóp procentowych NBP, WIBOR nigdy dotąd nie reagował adekwatnie. „Spready” między stopą referencyjną, a stawkami WIBOR poszerzały się. Przy tym spadek WIBOR następował z dużym opóźnieniem. Nic też dziwnego, że banki z roku na rok osiągają rekordowe zyski, także w 2012 roku, mimo kryzysu gospodarczego, wbrew najprostszej logice.

W takiej sytuacji nie sposób nie wystawić, jak najgorszej oceny Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), która wbrew zadaniom do których została powołana, najzwyczajniej przymyka oczy na przewiny i karygodne praktyki w sektorze bankowym. Trudno też znaleźć wyważone słowa i nie krzyczeć na alarm, skoro na czele Rady Gospodarczej przy premierze RP stoi były prezes Banku Pekao SA, pan Jan Krzysztof Bielecki, a większość członków tego ciała, których sobie dobrał, stanowią osoby równocześnie zatrudnione w zagranicznych bankach. Wypada też zadać retoryczne pytanie: „Jak długo banki osiągać będą w tym kraju nieuprawnione zyski podczas gdy rośnie bezrobocie, naród biednieje, a przedsiębiorstwa bankrutują setkami?”

I w tej sytuacji, tym większe słowa uznania dla Senatora Biereckiego, jako polityka! Za 2,1 miliarda złotych w naszych kieszeniach, które możemy przeznaczyć na zaspokojenie własnych potrzeb, podtrzymując choć trochę poziom życia i gospodarkę narodową.

CZYTAJ TAKŻE: System bankowy do naprawy. "Światowy system finansowy na naszych oczach wali się w gruzy"

Po oświadczeniach i interpelacjach Senatora, KNF powołał specjalny zespół, który przygotował raport i rekomendacje powołania specjalnej Rady monitorującej praktyki określania stawek WIBOR. Rada ma zacząć działać od lipca.

Więcej na: http://unicreditshareholders.com/bie%C5%BC%C4%85ce_informacje

Brak głosów

Komentarze

Jestem książkowym przykładem "bankowstrętu" ;-D i w życiu sama nie dotarłabym do tego typu informacji.
Dzięki! I pozdrawiam!

_____________________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

Vote up!
0
Vote down!
0

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

#345891

Jeśli chcemy posłać do lasa
Bandę co się rządem zwie
A naszym kosztem wszystko żre
Jeśli zabraknie kasy ,padną zziajani
Tak jakby byli mocno naćpani
Zmiana wpłynie na konkretne przemiany
By Naród był właściwie emerytowany
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"

"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"

#346022