Konsultacje społeczne w roli kozy rebego

Obrazek użytkownika Katarzyna

Za PRL eksploatowany był  kawał z wielką brodą na temat sposobu powiększenia gomułkowskich mieszkań w blokowiskach. Wielu pamięta jeszcze, jak wtedy gorzko śmialiśmy się z niego. Dziś wystarczy wrzucić do wyszukiwarki „rabin i koza”, a przekonamy się, jak bardzo jest popularny i użyteczny jako niezastąpiony komentarz pozornych działań i godzenia się z rzeczywistością, która nam doskwiera, ale nie umiemy jej zmienić; a to w służbie zdrowia, a to w szkolnictwie, a to w sporcie… Szczególnie często powraca, gdy mowa jest o tzw. reformach rządu  Tuska.Opowiadanie jego powinno być karane z urzędu, ale co ja zrobię, jak żadna inna ilustracja nie pasuje tak doskonale do pokazów, jakie ostatnio serwuje nam Tusk i Pawlak w związku z reformą emerytalną.<b>No więc, było tak:</b>Przychodzi Żyd do rabina: Oj, rebe, poradź. W moim domu nie do wytrzymania.Żona, dzieci, synowe, zięciowie, wnuki, wszyscy na kupie – ciasnota i hałas, że głowę urywa. Co mam robić?Wstaw szafę, Icek – poradził rabin.A kiedy Icek skarżył się, że jest jeszcze gorzej, rebe kazał mu wstawiać następne meble. Icek włosy rwał z głowy, a tu jeszcze kazano mu wprowadzić kozę do mieszkania. Bliski załamania nerwowego wykrzykuje rabinowi swoją skargę. Wtedy otrzymuje wreszcie zbawienną radę.- Każdego dnia wynoś z domu po jednym  meblu, a nakoniec wyprowadź kozę.Spotyka rabin Icka i pyta, jak mu się żyje.- Oj, rebe, jakiś ty mądry, toż w moim domu tyle miejsca się zrobiło. Takie duże mieszkanie…<b>A teraz ad rem spróbuję całkiem poważnie, choć nie wiem czy jest to do końca możliwe: </b>Żyjemy w czasach ciągłych zmian. Przepis żyje tylko jedną kadencję, a czasem nawet i to nie. A wszystko odbywa się według dawno ustalonego rytuału. Zapowiedź zmian, przecieki prasowe, emocje i sterowane dyskusje, a potem ze zdumieniem odkrywamy, że co innego obiecywano, co innego pisano, a co innego wyszło, ale wstyd się przyznać, że „ciasno i duszno” jak było, tak jest.<b>Czy i tym razem „Icek”,  którym od ponad 20 lat jest obywatel Polski,  rządowym i medialnym „rebe” da się w kozę wrobić? </b>Rady  poszły już dawno do uzależnionych od szkła kontaktowego. Od kilku miesięcy chór oficjalnych mediów zapowiadał kolejne „powiększenie mieszkania”, czytaj; reformę emerytalną. Najpierw ruszono OFE,  sprawdzono, czy gładko Polacy to kupią, a że OFE bronili głównie ci, których naród za puszczenie z torbami przez otwartą granicę nie specjalnie kocha, to wielkiego sprzeciwu nie było. Rebe Balcerowicz przegrał z rebe Rostowskim, by kreatywna księgowość pozwoliła dotrwać do wyborów.Przyszedł nowy rok i wódz wkroczył ostro do akcji do tego stopnia, że po Internecie krąży  apel, wzięty z półki czarnego, wisielczego humoru: <b>Emerycie, wspieraj PO czynem: umieraj przed terminem!</b> http://www.blogpress.pl/node/11770 Wódz  nas nie oszczędza. O nie! Nie  pozwala nam „kwękolić”, że posłużę się twórczym neologizmem miłościwie nam panującego.Ostatni tydzień to najpracowitszy okres w całych rządach Tuska. I jest efekt tej wzmożonej aktywności. Premier umocnił się w swoich przekonaniach o słuszności decyzji. Nieważne, że nas nie przekonał. Nie taki bowiem jest cel szeroko zakrojonej akcji konsultacji społecznych. Dzięki nim mamy każdego dnia emocjonujące wypowiedzi i znacząco powiększa się nam kolekcja zdjęć premiera; raz z czołem zmarszczonym, innym razem - buzią uśmiechniętą, ze złożonymi lub  szeroko otwartymi czy poklepującymi Pawlaka ramionami. <b>Lepiej byłoby się nie zabierać za reformę, gdybyśmy mieli na tym poprzestać. – powiedział niedawno uprzejmie komentując poprawki PSL do projektu.</b>Co do pierwszej części tego zdania jestem, premierze, za! Co do drugiej, to współczuje koalicjanta. Nadziwić się bowiem nie mogę, dlaczego Pawlak swoich pomysłów nie głosił w czasie prac rządu i tam nie próbował je przeforsować? Byłoby już po kłopocie.Czyżby wicepremier nie brał udziału w posiedzeniach Rady Ministrów? A może był akurat na urlopie, może posiedzenia były tajne? Może wcale projekt nie był głosowany? A może po porostu urwał się z rządowego rzemyka na czas partyjnej kampanii?Zostawmy dociekania, wkrótce się przekonamy jak pan Pawlak i cały klub PSL będzie głosował.<b>Wróćmy do głównodowodzącego.</b>Trzeba  przyznać, że z naszego premiera to ludzki człowiek. Rozumie niedolę ludu, zwłaszcza chłopów gnębionych przez wieki pańszczyzną, a których jak lew broni ludowy trybun. Co widać i słychać każdego dnia. Ciekawe tylko czy lud ciemiężony da się na ten teatr nabrać. Ale to już sprawa ludu a nie inteligencji pracującej, tfu, byłej - pracującej.Nasz wódz pod wpływem swego koalicjanta wzruszył się i zatroskał , jakby tu  przy okazji reformy wieku emerytalnego <b>"osłonić najsłabszych"</b>.Tak sobie myślę, że w tym nawale pracy odgrywania scenek piarowskich przed dziennikarzami, którzy spolegliwie każde słowo szefa wybierają z ust, by wiernie nam je przekazać,  Donald Tusk nie zdążył przeczytać projektu reformy emerytalnej własnego rządu.A tam jak byk napisano, jak będą osłaniani najbiedniejsi.<b>Art. 17. Do dnia 31 grudnia 2014 r. minister właściwy do spraw pracy przygotuje program rządowy na zasadach określonych w ustawie z dnia 6 grudnia 2006 r. o zasadach prowadzenia polityki rozwoju (Dz. U. z 2009 r. Nr 84, poz. 712 i Nr 157, poz. 1241 oraz z 2011 r. Nr 279, poz. 1644), dotyczący wspierania zatrudnienia i aktywizacji zawodowej osób powyżej 60. roku życia oraz wspierania równości płci na rynku pracy.</b>(Taaak, o płci nie zapomniano. Parytety tego rządu są oczkiem w głowie premiera, co jasno udowodniły szczególnie trzy znane nam wszystkim kobiety w rządzie Donalda Tuska.)Czy nie jest to budzący nadzieję artykuł prawny? Będzie, kochani, program, nie martwcie się drodzy emeryci. I jaki ambitny! Co prawda nie wyszedł program <b>Solidarność pokoleń. Działania dla zwiększenia aktywności zawodowej osób w wieku  50+</b>, ale ten na pewno wyjdzie. Wszak premier, Donald Tusk, to gwarantuje. A on zawsze dotrzymuje słowa.  A jakby nawet nie zwiększył zatrudnienia, ani nie zmusił przedsiębiorców do zatrudniania staruszków, to i tak będzie z nowego programu, zagwarantowanego ustawowo, pożytek. Znowu tabun moderatorów i edukatorów dorobi do urzędniczej pensji. http://www.mpips.gov.pl/bip/akty-prawne/programy/sprawozdanie-z-realizacji-programu-solidarnosc-pokolen-dzialania-dla-zwiekszenie-aktywnosci-zawodowej-osob-50/ Przyswajając sobie art. 17 projektu wzruszyłam się troskliwością o bezrobotnych czekających na swój wiek emerytalny.Dzięki też szczerości i otwartości na dialog społeczny naszego premiera uspokoiłam się ostatecznie. Donald Tusk bowiem  powiedział:<b>Nie ryzykowałbym w imieniu państwa polskiego, czekając na kolejną zmianę. Nie bardzo mi się chce wierzyć, żeby ktoś jeszcze wrócił w przewidywalnym czasie do tak bolesnego i trudnego projektu, jakim jest podniesienie wieku emerytalnego.</b>Dwa zdania, tylko dwa, a jakże bogate w treść i budzące nadzieję! Wystarczy dymisja tego rządu i mamy pewność, że już nikt w imieniu państwa polskiego nie będzie bawił się w rabina, który powiększa mieszkanie Icka wprowadzając do niego kozę.Słusznie premier nie zgadza się by tą kozą był pomysł Pawlaka zmniejszenia projektowanego wieku emerytalnego z <b>67 do 67 dla mężczyzn i z 67 do 62 dla kobiet</b>.<b>Jakby to nie brzmiało, zawszeć to jest tylko ruch Icka wprowadzającego i wyprowadzającego kozę ze swego ciasnego domu.</b>Tak trzymać, premierze, a wcześniejsza emerytura rządowa  i zasłużony pobyt w Dolomitach zagwarantowany.Nie kupujących dobrych rad rebego  odsyłam do projektu nowelizacji ustawy o emeryturach na stronie rządowejhttp://www.premier.gov.pl/centrum_prasowe/wydarzenia/rozpoczynamy_konsultacje_refor,9068/ Jeśli komuś nie wystarczają emocjonujące bajki, czarny humor i dowcip żydowski, to zachęcam do  merytorycznych informacji blogerskich, których zapewne rząd nie ma czasu czytać, np.:<b>Ile zarobią politycy na podwyższeniu wieku emerytalnego</b>http://piechula.com.pl/2012/02/ile-zarobia-politycy-na-podwyzszeniu-wieku-emerytalnego/ czy: <b>Podwyższenie wieku emerytalnego i skutki</b>http://lubczasopismo.salon24.pl/debiut/post/394447,podwyzszenie-wieku-emerytalnego-i-skutki Zapraszam też do Zmywaka w Niepoprawnym Radiu PL http://niepoprawneradio.pl/

Brak głosów